Netflix chce walczyć z dzieleniem kont. Firma wdraża technologię również w Polsce
Netflix najwidoczniej rozpoczął kolejną próbę walki z klientami, którzy dzielą dostęp do serwisu streamingowego giganta. Firma w ostatnich dniach rozpoczęła wdrażanie technologii testowanej pierwszy raz kilka miesięcy temu.
W marcu Netflix pierwszy raz wysłał do wielu użytkowników wiadomość, która miała zachęcić potencjalnych klientów do zakładania własnych kont, a nie korzystania z dostępu od członka rodziny lub znajomego. Chcąc pozbyć się komunikatu, zainteresowany musiał zalogować się na swój e-mail i potwierdzić, że jest właścicielem konta do streamingowej platformy.
Trudno powiedzieć, czy ten ruch przyniósł odpowiednie wyniki, ale w grudniu Netflix ponownie spróbował nakłonić widzów do zakładania swoich kont.
W ostatnich dniach użytkownicy z wielu krajów potwierdzili, że przed oglądaniem kolejnego serialu lub filmu musieli zweryfikować swoją tożsamość. W niektórych sytuacjach miały nawet pojawić się zaskakujące wiadomości – firma ostrzega przed banem lub grzywnami.
Mogę potwierdzić, że bliski znajomy również zobaczył podobny komunikat – w tym wypadku został on poproszony o zalogowanie się na adres e-mail, by potwierdzić, że jest właścicielem konta. Sytuacja była zaskakująca, ponieważ korzysta on z tego urządzenia od blisko dwóch lat, więc nie ma w tym wypadku mowy o nowym użytkowniku lub rejestracji wcześniej nieposiadanego sprzętu.
„Jeśli nie mieszkasz z właścicielem konta, potrzebujesz własnego, by kontynuować oglądanie Netflixa. Czy to Twoje konto? Wyślemy ci kod weryfikacyjny”
Takie informacje mogli zobaczyć widzowie z Polski, jednak oczywiście wystarczy zalogować się na e-mail, potwierdzić dostęp do konta i nadal możemy oglądać ulubione programy.
Sprawdźcie nasze recenzje: „Cobra Kai” (4 sezon), „Harry Potter – 20. rocznica: Powrót do Hogwartu” i „Kitz”.
