Spider-Man: No Way Home jednak bez trzech Pająków? Tom Holland ucina spekulacje
Już za kilka dni będzie mogli szturmem ruszyć do kin, aby obejrzeć trzecią odsłonę przygód Spider-Mana z Marvel Cinematic Universe. Największą zagadką wciąż pozostaje to, ilu Peterów Parkerów zobaczymy w filmie.
Premiera "Spider-Man: No Way Home" zbliża się dużymi krokami i właściwie już tylko dni dzielą nas od wielkiego wydarzenia, jakim bez wątpienia będzie wyczekiwany seans. I choć same zwiastuny zdradziły nam nieco informacji na temat tego, co zobaczymy na ekranie, to wiele kart wciąż zdaje się zakrytych (o czym mogą świadczyć niektóre elementy z dotychczasowych materiałów).
Niedawno kolejnego wywiadu udzielił natomiast Tom Holland, który w Marvel Cinematic Universe wciela się w Petera Parkera. Jak wiadomo, jedną z największych zagadek nadchodzącej produkcji jest to, ile Spider-Manów przyjdzie nam oglądać. Cały czas dostajemy sprzeczne informacje na temat tego, jak w rzeczywistości będzie to wyglądać, a teraz głos zdecydował się zabrać sam główny aktor.
W wywiadzie dla APEntertainment zdradził, że bardzo chciałby kiedyś zagrać w jednym filmie z Andrew Garfieldem (Peterem Parkerem z "The Amazing Spider-Man") oraz Tobeyem Maguirem (Peterem z trylogii od Sama Raimiego). Jak jednak dodał "niestety nie sądzę, abyśmy kiedykolwiek mogli dzielić ze sobą stroje". Cóż, wydaje się, że rzeczywiście multiwersum nie przejdzie granicy, której wielu oczekuje.
Tom Holland zdradził, że „chciałby podzielić się ekranem” z Tobeyem Maguire i Andrew Garfieldem „pewnego dnia” w filmie #SpiderMan.
„Niestety, nie sądzę, abyśmy kiedykolwiek mogli dzieli stroje”.
Tom Holland says he'd 'love to share the screen' with Tobey Maguire and Andrew Garfield 'one day' in a #SpiderMan film
— ScreenTime (@screentime) December 9, 2021
"Unfortunately, I don't think we'll ever be able to wear the suits together" 🧢
(via @APEntertainment) pic.twitter.com/ld4NwuqzMw
