Twórcy Halo Infinite potrzebują czasu na rozbudowanie gry. Kampania w kooperacji i Forge zadebiutują później
Nie możemy liczyć na szybką rozbudowę Halo Infinite. Joseph Staten potwierdził w ostatnim wywiadzie, że oczekiwane tryby powstają, jednak deweloperzy nie zdążą zaproponować ich na początku 2022 roku.
Halo Infinite zadebiutuje w grudniu oferując graczom dostęp do pełnej kampanii oraz trybu sieciowego, jednak przynajmniej w dniu premiery nie zbudujemy nowych map oraz nie przejdziemy historii ze znajomymi. Twórcy już wcześniej informowali, że potrzebują więcej czasu na dopracowanie dodatkowych trybów, a teraz Joseph Staten potwierdził szczegóły.
Według pierwotnych planów każdy sezon rozgrywek w Halo Infinite ma trwać trzy miesiące, jednak najwidoczniej studio postanowiło odrobinę zmienić plany. Dyrektor kreatywny studia w rozmowie z Eurogamerem zaznaczył, że choć kampania w kooperacji nadal zadebiutuje w drugim sezonie, to jednak jego start jest zaplanowany na maj.
Autorzy otrzymają więcej czasu na dopracowanie zawartości i zapewnienie graczom nowych elementów, jednak właśnie z tego powodu jeszcze później zadebiutuje Forge – według aktualnych planów studio chce zaoferować tryb pod koniec lata. 343 Industries aktualnie nie podaje konkretnych terminów, ponieważ studio zdaje sobie sprawę, że sporo może się w międzyczasie zmienić i deweloperzy będą musieli na bieżąco reagować i dostosowywać rozgrywkę dla graczy.
Jeśli jesteście zainteresowani Halo Infinite – poznajcie nasze wrażenia z kampanii.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Halo Infinite.
