Ktoś jest w twoim domu na zwiastunie. Netflix zapowiada horror od producentów Stranger Things

Filmy/seriale
1406V
Ktoś jest w twoim domu na zwiastunie. Netflix zapowiada horror od producentów Stranger Things
Iza Łęcka | 14.09.2021, 09:55

Na początku października katalog Netflixa zostanie rozbudowany o horror „Ktoś jest w twoim domu”. Za tytuł odpowiadają producenci „Stranger Things” i uniwersum „Obecność”, a pierwszy trailer zapowiada klasyczną historię.

„Ktoś jest w twoim domu” opowie o uczennicy liceum, która wraz ze znajomymi z nowej szkoły staje się celem zamaskowanego mordercy. Przed dokonaniem zbrodni psychopata zakłada maskę przypominającą twarz ofiary i dzieli się ze światem jej mrocznymi sekretami. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Premiera filmu została zaplanowana na 6 października, a pierwszy zwiastun zwiastuje typowy, staroszkolny slasher, których wiele lat temu nie brakowało. Twórcy jednak czerpią z materiału źródłowego, a obraz powstaje na podstawie powieści o tym samym tytule.

Autorem scenariusza do adaptacji książki Stephanie Perkins jest Henry Gayden („Shazam!”), natomiast za reżyserię odpowiedzialny jest Patrick Brice („Creep”). Pisarka również zawitała na planie i pomogła w realizacji projektu, co okazało się sporym wsparciem, szczególnie w kontekście wprowadzanych zmian w scenariuszu.

„Jej wsparcie było naprawdę ważne. Henry, scenarzysta, odszedł od powieści i w pewnej mierze skorzystał z twórczej licencji, aby nadać jej jak najbardziej filmowy charakter. Fakt, że była tym zachwycona i podobało jej się, że różni się to od powieści, przyniósł mi ulgę, ponieważ odczuwałem pewną odpowiedzialność, biorąc to coś z głowy tej jednej osoby i przekształcając to w film. Niestety, w dniu, w którym przyjechała, kręciliśmy scenę, w której postać Sydney Park była odbierana przez kierowcę Ubera, więc był to najbardziej nieciekawy moment w filmie, jaki można było znaleźć. Ale i tak [Perkins - przyp. red.] była podekscytowana, że tam jest, i zdumiona, że to wszystko się dzieje” – powiedział Patrick Brice.

Jeśli „Ktoś jest w twoim domu” będzie się cieszył popularnością wśród widzów Netflixa, możemy liczyć na kontynuację. Ekipa entuzjastycznie stwierdziła, że posiada już pomysły na następne odsłony, jednak wszystko zależy od aprobaty włodarzy platformy streamingowej.

Sprawdźcie nasze recenzje: „Kierunek: Noc” (2. sezon), „Zwierzyna” i „Ted Lasso” (1. sezon).

Źródło: https://ew.com/movies/theres-someone-inside-your-house-first-look/

Komentarze (11)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper