Overwatch z wpływem afery w Blizzardzie. Twórcy zapowiadają zmianę nazwy jednego z bohaterów
Sytuacja, która rozgrywa się obecnie w Blizzardzie, jest zdecydowanie głośna i bardzo niesmaczna. Wiele wskazuje na to, że wszystko dotnie również gier, za które odpowiada studio.
Wokół Activision Blizzard nie dzieje się ostatnio najlepiej. Jest wręcz odwrotnie - co rusz na jaw wychodzą kolejne informacje, które tylko podkopują reputację wspomnianych twórców i sprawiają, że coraz większe grono graczy zaczyna nawoływać do bojkotu ich produkcji. I dzieje się to w skrajnie nieprzyjemnym momencie, albowiem jesteśmy blisko premiery długo wyczekiwanego odświeżenia Diablo 2.
Teraz okazuje się, iż całe zamieszanie wpłynie również na gry - na pewno na Overwatch. Na oficjalnych kanałach tytułu w mediach społecznościowych pojawiło się długie oświadczenie od twórców, w którym odnoszą się niejako do całej sytuacji. Przekazano w nim, że jeden z najdłużej funkcjonujących bohaterów - McCree - będzie miał zmienioną nazwę. Skąd taka decyzja?
Cóż, kowboj został pierwotnie nazwany tak na cześć byłego projektanta Blizzard, Jesse McCree. Ex-pracownik pojawia się w niedawnym pozwem o nękanie i dyskryminację wniesionym przeciwko Activision Blizzard przez stan Kalifornia, co sprawia, że twórcy gry zamierzają się od tego odciąć w jak największym stopniu. Co więcej, zespół Overwatch zapewnił, że żadna postać w grze nie zostanie już nigdy nazwana imieniem żadnego prawdziwego pracownika.
A message from the Overwatch team. pic.twitter.com/2W3AV7Pv6X
— Overwatch (@PlayOverwatch) August 26, 2021
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Overwatch.