Fani World of Warcraft protestują przeciwko Blizzardowi. Gracze reagują na zarzuty o molestowanie

Na serwerach World of Warcraft rozpoczęły się protesty społeczności, która postanowiła zareagować na ostatnie zarzuty dotyczące molestowania seksualnego w Blizzardzie. Fani wyrażają swoje zaniepokojenie i sprzeciw niewłaściwemu traktowaniu pracowników.

Wczoraj z samego rana informowaliśmy na portalu o niepokojącej sytuacji ze Stanów Zjednoczonych – Activision Blizzard zostało pozwane przez stan Kalifornia w związku z zarzutami o molestowanie seksualne.

Sytuacja poruszyła wielu graczy, a społeczność World of Warcraft postanowiła zareagować przygotowując protesty na serwerach i zbierając pieniądze dla dla Black Girls Code, organizacji non-profit, która koncentruje się na zapewnianiu edukacji technologicznej afroamerykańskim dziewczynom.

Na pomysł pokazania swojego niezadowolenia wpadła gildia Fence Macabre na serwerach Moon Guard i Wyrmrest Accord, ale od tego czasu kolejni gracze rozpoczęli protesty. Fani chcą w ten sposób wspierać kobiety pracujące w branży gier.

Redakcja PC Gamer otrzymała oświadczenie od jednej z organizatorek protestów:

„Jako queerowa osoba, od zawsze byłam świadkiem złego traktowania ludzi w branży, negatywnego nastawienia i zawsze zachęcało mnie to do podnoszenia świadomości. Fence Macabre jako całość, od kiedy jestem zastępcą, zawsze stała przy swoich wartościach we wspieraniu i podnoszeniu na duchu ludzi zepchniętych na margines”.

Fani wyrażają swoje niezadowoleni również w innych miejscach – na oficjalnym subreddicie World of Warcraft znajdziecie ogromny wątek dotyczący „Hipokryzji”. Pod takim tytułem powstał temat, który przedstawia kolejne wątki dotyczące wczoraj nagłośnionej afery. Gracze nie ukrywają swojej złości i pokazują liczne dowody sprzecznych wartości w Blizzardzie.