Baldur's Gate 3 z problemami. Twórcy przekazują, aby mieć nadzieję, że gra zadebiutuje "gdzieś w 2022 roku"
Najnowsze doniesienia ze strony Larian Studios na temat najnowszej odsłony Wrót Baldura zdecydowanie nie napawają optymizmem.
Baldur's Gate III to tytuł niezwykle wyczekiwany, który stanowi kontynuację kultowych już gier i bez wątpienia pobudza wyobraźnię niejednego fana gatunku. Pozycja tkwi jednak od 2020 roku w fazie Wczesnego Dostępu (sprawdźcie wrażenia Mateusza, który miał okazję spędzić z nią trochę czasu) i niewiele wskazuje na to, aby miał ją szybko opuścić. Jeszcze w czerwcu dostaliśmy zapewnienie o tym, że projekt nie ukaże się w tym roku.
Niestety wiele wskazuje na to, że również przyszły jest niepewny. Choć do tytułu cały czas trafiają kolejne aktualizacje i nowości (zdecydowanie nie można mówić, że ich brakuje), to Larian Studio przyznało, że droga do finalnej wersji jest dłuższa, niż początkowo zakładali. Sam szef ekipy, Swen Vincke, przekazał, aby "mieć nadzieję, że gra pojawi się gdzieś w 2022 roku".
I nie są to słowa które napawają optymizmem. Potwierdzają one, że przed twórcami jeszcze bardzo długa droga, więc na ten moment fani po prostu muszą zadowolić się obecnym stanem gry i cieszyć każdą kolejną aktualizacją, która rozwija przeróżne mechaniki. Miejmy nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze, a przyszły rok okaże się rzeczywiście do spełnienia. Wielu chciałoby już przecież pełnoprawną kontynuację.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Baldur's Gate III.
