Sony nie bierze udziału w „wyścigu zbrojeń”. Szef Sony Worldwide Studios uderza w Microsoft

Sony potwierdziło dzisiaj przejęcie Housemarque, ale nie możemy nagle liczyć, że japoński producent rozszerzy PlayStation Studios o kolejne 5 zespołów. Hermen Hulst potwierdził istotny szczegół – Sony podchodzi do sytuacji na rynku konsol w inny sposób względem Microsoftu.

Housemarque zostało dzisiaj oficjalnie przywitane w rodzinie PlayStation Studios. Teraz deweloperzy mogą liczyć na pełne wsparcie korporacji, a posiadacze PlayStation 5 i PlayStation 4 pewnie w przyszłości usłyszą o kolejnych grach stworzonych przez Finów.

W sprawie przejęcia wypowiedział się Hermen Hulst, który został zapytany przez dziennikarza GQ o „wyścig zbrojeń”. Zdaniem redaktora obie korporacje będą teraz walczyć o nowe zespoły, ale szef Sony Worldwide Studios zaprzeczył takiej sytuacji – Japończycy nie zamierzają walczyć z Microsoftem na tym polu.

„Nie, wcale nie. Jesteśmy bardzo ostrożni, jeśli chodzi o deweloperów, których do nas sprowadzamy. Naszym ostatnim nowym nabytkiem było Insomniac [za 229 milionów dolarów w 2019 roku] i to przejęcie sprawdziło się to bardzo dobrze. Zawsze szukam ludzi, którzy mają podobny zestaw wartości, podobne ambicje twórcze i bardzo dobrze współpracują z naszym zespołem, w których możemy dalej inwestować i pomagać rozwijać się jako twórcy. To nie jest tak, że chodzimy i dokonujemy przypadkowych przejęć”.

Hermen Hulst podkreślił ważny szczegół – Sony nie chce dokonywać „przypadkowych przejęć” sugerując tym samym, że właśnie na takie ruchy zdecydował się w ostatnim czasie Microsoft. Przedstawiciel PlayStation jednocześnie podkreślił, że Japończycy chcą przejmować wyłącznie zespoły, które dobrze znają:

„To są bardzo, bardzo ukierunkowane przejęcia zespołów, które dobrze znamy. Współpraca pomiędzy naszą zewnętrzną grupą deweloperską a Housemarque od strony technicznej, zarządzania produkcją, a nawet od strony kreatywnej była bardzo intensywna. Więc dla nas to ma sens”.

Jednocześnie Hermen Hulst zaznaczył, że przejęcie Housemarque trwało od wielu miesięcy, a z powodu trwającej pandemii wszystkie spotkania odbyły się wyłącznie na Zoomie.