Halo Infinite na pewno zadebiutuje pod koniec roku, ale Microsoft czeka na daty premier innych gier
W trakcie Xbox & Bethesda Games Showcase nie poznaliśmy ostatecznej daty premiery Halo Infinite, ale nie powinniśmy obawiać się o stan prac. Tytuł spokojnie zmierza na rynek, jednak Microsoft planuje debiut w najdogodniejszym momencie – dlatego też przygląda się działaniom innych wydawców.
Nie martwmy się o premierę Halo Infinite. 343 Industries finalizuje prace nad tytułem, natomiast do kwestii konkretnego terminu odniósł się Phil Spencer, podkreślając, że zespół wciąż nie posiada ostatecznej daty wydania strzelanki.
Problemem nie jest jakość produktu, a... inne gry. Szef marki Xbox zapewnił, że Halo Infinite na pewno zadebiutuje w okresie świątecznym, lecz jak na razie ustalono przedział „3-4 tygodniowy”:
„Słyszeliście, jak Joseph [Staten - przyp. red.] mówił [...] o tych świętach. Mamy przedział... trzech-czterech tygodni, ale nie mamy jeszcze dokładnego dnia. Jest jeszcze kilka innych rzeczy, łącznie z kilkoma innymi terminami gier, którym się przyglądamy. Sytuacja wyklaruje się podczas lata, ale to nie jest sprawa miesięcy. To jest kwestia kilku tygodni”.
Spencer określił, że wskazanie obecnie daty, a później przesunięcie jej o tydzień byłoby „porażką”. Gigant z Redmond nie chce pochopnie podejmować decyzji, więc spokojnie czeka.
Przedstawiciel Microsoftu nie określił tego zdecydowanie, jednak możemy wywnioskować, że debiut Halo Infinite w terminie bliskim innym popularnym pozycjom (możemy przypuszczać, że chodzi o Call of Duty 2021) jest sytuacją niepożądaną, więc wydawca i deweloperzy wstrzymują się od ogłoszenia. Spencer najpewniej ma świadomość, jakie pozycje znajdą się na Xboksach pod koniec roku, ale nie powinniśmy się obawiać – Master Chief powróci w okolicy świąt.
Sprawdźcie rozbudowany materiał z Halo Infinite prezentujący tryb multiplayer oraz zapoznajcie się z interesującym porównaniem ukazującym graficzny progres gry.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Halo Infinite.
