F-Zero 3DX... gdyby tylko był prawdziwy

Na przekór oczekiwaniom graczy, F-Zero jest jedną z serii pomijanych przez Nintnendo. Japoński gigant ewidentnie nie ma pomysłu na odświeżenie marki. Z pomocą pojawił się pewien fan futurystycznego racera, który sklecił stosowny teaser.
Na przekór oczekiwaniom graczy, F-Zero jest jedną z serii pomijanych przez Nintnendo. Japoński gigant ewidentnie nie ma pomysłu na odświeżenie marki. Z pomocą pojawił się pewien fan futurystycznego racera, który sklecił stosowny teaser.





Efekt trójwymiarowej głębi i duża prędkość jazdy - to wszystko, czego nam potrzeba. Miejmy nadzieję, że Nintendo nie pozostanie głuche na apele swoich graczy...