Wiedźmin – 2. sezon ze wstępną datą premiery. Netflix potwierdza znakomitą wiadomość

Netflix potwierdził wstępne daty premier kilku produkcji – na liście znajduje się również „Wiedźmin”. Po wielu perturbacjach historia Geralta powróci na platformę jeszcze w 2021 roku wspólnie z innymi wyczekiwanymi tytułami.
„Wiedźmin” to jeden z seriali, dla którego pandemia stanowiła spore wyzwanie. Twórcy byli zmuszeni do dwukrotnego przerywania prac nad kolejnymi odcinkami, co odcisnęło piętno na wstępnych założeniach platformy. Klienci jednak mogą być spokojni – nowe wątki z Geraltem w roli głównej zostaną udostępnione jeszcze w 2021 roku.
Ted Sarandos, dyrektor generalny Netflixa, potwierdził, że COVID był jednym z czynników, który wpłynął na plany firmy, jednak w czwartym kwartale 2021 roku zobaczymy między innymi: „Wiedźmina”, „You” oraz „Cobra Kai”:




„W pierwszej części tego roku wiele projektów, które mieliśmy nadzieję udostępnić wcześniej, zostało przesuniętych z powodu opóźnień postprodukcyjnych i pandemii. Sądzimy, że w drugiej połowie roku wrócimy do bardziej stabilnego stanu. Na pewno w czwartym kwartale powrócą sezony niektórych z naszych najbardziej popularnych produkcji, takich jak Wiedźmin, You i Cobra Kai, ale również kilka dużych filmów, które pojawiły się na rynku nieco później niż oczekiwaliśmy, takie jak Red Notice i Escape From Spiderhead”.
Widzowie mogą spodziewać się drugiego sezonu „Wiedźmina” w okresie od października do grudnia, ale mając na uwadze, że prace na planie zostały zakończone na początku kwietnia, powinni szykować się na debiut w ostatnim miesiącu roku. Netflix, podobnie jak miało to miejsce w 2019 roku, może wrzucić swój hit w grudniu, a słowa Teda Sarandosa powinny uspokoić niecierpliwych, którzy obawiali się, że powrót Geralta w tym roku będzie niemożliwy.
Warto przypomnieć, że prace na planie „Wiedźmina” ruszyły w lutym 2020 roku, ale szybko zostały przerwane. Opóźnienia w nagrywaniu wymusiły przetasowania w obsadzie i choć Henry Cavill mógł ponownie założyć strój Geralta w sierpniu, to po zaledwie trzech miesiącach produkcja została ponownie wstrzymana z powodu wielu zachorowań na COVID-19 wśród ekipy.