Gwiazda brazylijskiej sceny CS:GO raczej nie trafi do więzienia na 116 lat. Kobieta oskarża ojca i chłopaka

W zeszłym roku portale growe informowały o sytuacji z Brazylii. Shayene „shAy” Victorio, czyli ikona kobiecej sceny Counter Strike'a, została skazana na 116 lat więzienia. Pomimo nagłośnienia sprawy przez media, była profesjonalna zawodniczka może nie trafić do więzienia.

Shayene “shAy” Victorio rozpoczęła swoją karierę w Counter-Strike'a w 2008 roku i przez lata była uznawana za legendę brazylijskiej sceny. Kobieta promowała rozgrywki, brała udział w turniejach, a nawet miała duży wkład w promocję CS:GO.

W zeszłym roku informowaliśmy naszych czytelników, że była profesjonalna zawodniczka miała oszukać 118 klientów, którzy zamówili u niej sprzęt, ale nigdy nie otrzymali urządzeń. Sąd wydał nawet wyrok 116 lat pozbawienia wolności.

O sprawie przypomniał Jake Lucky, który potwierdził, że shAya przez rok nie odbyła kary i raczej nie trafi do więzienia – Shayene Victorio oskarżyła swojego ojca oraz byłego chłopaka i teraz oni będą musieli udowodnić swoją niewinność:

„Rok temu była profesjonalna zawodniczka CSGO, znana jako „Shay”, została skazana na 116 lat więzienia za udział w defraudacji. Rok od ogłoszenia wyroku wygląda na to, że apelacja "shAy" poskutkowała i nie odbyła kary. W swoim oświadczeniu oskarżyła swojego ojca i byłego chłopaka o to, że ją wykorzystali”.

Na jej Instagramie możecie znaleźć wiele zdjęć, które potwierdzają, że shAy ma się dobrze i raczej nie szykuje się na wieloletnią odsiadkę.