Były producent Dragon Age zaatakowany przez aktora. Greg Ellis jest zadowolony ze zmian w BioWare

Greg Ellis miał przez ponad10 lat okazję współpracować z Markiem Darrahem i po zmianach w BioWare postanowił podzielić się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi byłego producenta Dragon Age. Aktora nigdy wcześniej nie pracował z bardziej nielojalną osobą.
BioWare potwierdziło duże zmiany w zespole, ale najwidoczniej studio chce pokazać, że Dragon Age 4 ma się dobrze i produkcja zostanie zaprezentowana na The Game Awards. Trudno powiedzieć, czego możemy się spodziewać, ale na Twitterze właśnie pojawiły się interesujące wiadomości opublikowane przez Grega Ellisa.
Aktor jest najbardziej znany z roli Porucznika Theodore'a Grovesa z serii „Piraci z Karaibów”, ale warto podkreślić, że Anglik miał także okazję występować w wielu grach. Wcielił się on w między innymi Cullena w Dragon Age, Dragon Age 2 i Dragon Age: Inkwizycja oraz Andersa w Dragon Age: Początek – Przebudzenie.




Teraz Greg Ellis postanowił wypowiedzieć się na temat zmian w BioWare i odejście Marka Darraha jest jego zdaniem fantastyczną wiadomością dla fanów serii Dragon Age:
Aktor podkreślił, że nigdy wcześniej nie miał okazji pracować z bardziej nielojalną osobą. Zdaniem Ellisa, rezygnacja producenta to zwycięstwo dla BioWare, pracowników studia i zwłaszcza dla samych fanów gry.
Na wiadomości odpowiedział były producent, który zauważa, że takie zachowanie raczej nie pomoże Ellisowi w angażu do nowego Dragon Age:
Hey there Greg...
— Mark Darrah (@BioMarkDarrah) December 4, 2020
I've been letting you slide for a while but I think Dragon Age Day is maybe the day when that ends. https://t.co/9hgl8EDpBg
I'm not sure if this is performative in some way in order to get the attention of a different group, but it CERTAINLY isn't going to endear you to a company that cares about its public appearance
— Mark Darrah (@BioMarkDarrah) December 4, 2020