Activision Blizzard zarobił 1,2 mld dolarów z mikrotransakcji w zaledwie 3 miesiące

Płatności w grach są regularnie krytykowane przez graczy, jednak najnowsze wyniki Activision Blizzard potwierdzają, że nie brakuje chętnych do nabywania najróżniejszych mikrotransakcji. Wydawca wygenerował 1,2 mld dolarów w zaledwie 3 miesiące.
Activision Blizzard przygotowuje się do dwóch wielkich premier, choć przez ostatnie miesiące korporacja nie narzekała na brak zainteresowania swoimi grami. W okresie od lipca do września amerykańskie przedsiębiorstwo zarobiło 1,2 mld dolarów z samych mikrotransakcji. Jest to dokładnie o 69% lepszy wynik w porównaniu z tym samym okresem poprzedniego roku – wtedy osiągnięto 709 mln dolarów.
Małe płatności są wielką siłą Activision Blizzard, które w przedstawionym okresie wygenerowało 1,95 mld dolarów, więc wspomniane 1,2 mld dolarów stanowią ponad połowę łącznych przychodów firmy. W zestawieniu nie wskazano dokładnie, z jakiś źródeł pochodzą pieniądze, jednak nie ulega wątpliwości, że to marka Call of Duty (z Call of Duty: Warzone i Call of Duty: Modern Warfare na czele) dołożyła swoją cegiełkę do sukcesu Activision – sprzedaż mikrotransakcji w produkcjach była 4 razy większa niż w analogicznym okresie zeszłego roku.




Co więcej, podano, że sprzedaż „premium” CoD: Modern Warfare w pierwszym roku od premiery osiągnęła najwyższy stopień w historii całej marki, a 2/3 zakupów było dokonywanych cyfrowo. Co ciekawe, obecnie gracze PC oraz na konsolach spędzają znacznie więcej godzin przy obydwóch przytaczanych grach, poświęcając 7-krotnie więcej czasu na rozgrywkę.
Przedstawione rezultaty tylko dobitnie pokazują jak w dobrej dyspozycji jest strzelanka Activision. Sprawdźcie garść wiadomości o fabule najnowszej odsłony, Call of Duty: Black Ops Cold War. Dodajmy, że pojawiają się już pierwsze plotki dotyczące umiejscowienia odsłony gry w 2021 roku.