The Last of Us 2 wprowadził nowy system celowania. Gracze mogą wykorzystać możliwości DualShocka 4
W najbliższy piątek zadebiutuje nowa aktualizacja do The Last of Us 2, która wprowadzi do gry sporo nowości. Obok kolejnego poziomu trudności, permanentnej śmierci czy też trybów wyświetlania obrazu, do produkcji Naughty Dog zostanie dodane celowanie za pomocą czujnika ruchu z DualShocka 4.
Naughty Dog postanowiło zaszaleć i przygotowało do The Last of Us 2 świeże pucharki, które wymagają od graczy ukończenia gry na nowym poziomie trudności oraz poznania całej przygody bez choćby jednej śmierci. Nie będą to łatwe wyzwania, ale na pewno znajdzie się wielu chętnych, którzy z przyjemnością zapoznają się z atrakcjami.
Twórcy dodatkowo przygotowali szereg modyfikacji grafiki oraz rozgrywki – teraz bez problemu włączymy tryb ziemniaka i na ekranie zobaczymy mnóstwo sporych pikseli. Deweloperzy pozwolą także dostosować HUD, wyłączyć nasłuchiwanie, a nawet odświeżymy rozgrywkę przez nieskończoną amunicję.
Jak się jednak okazuje, twórcy najwidoczniej nie zaprezentowali wszystkich atrakcji, ponieważ w The Last of Us 2 pojawi się nowy system celowania – teraz będziemy kontrolować ruch dłoni bohaterek za pomocą czujników ruchu wbudowanych w DualShocka 4. Akcelerometr z żyroskopem pozwolą na efektowne ustrzelenie kilku przeciwników. Poniżej zobaczycie prezentacje rozgrywki z nową mechaniką.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do The Last of Us Part II.
