Horizon Forbidden West może nie otrzymać wsparcia ray tracingu. Pierwszy materiał zdradza kilka szczegółów
Na The Future of Gaming nie zabrakło prezentacji Horizon Forbidden West. Deweloperzy ujawnili pierwszy materiał z gry, który został sprawdzony przez specjalistów. Digital Foundry wspomina, dlaczego na materiale nie widzimy wsparcia ray tracingu.
Na The Future of Gaming nie zabrakło ekskluzywnych gier Sony i japoński producent pokazał aż sześć produkcji wspierających ray tracing. Na liście nie pojawiło się Horizon Forbidden West i teraz Digital Foundry postanowiło dokładnie sprawdzić pierwszy zwiastun tytułu.
Horizon Forbidden West powstaje na Decimie, czyli wewnętrznym silniku Guerrilla Games, który już na PS4 pokazywał pazur, ale technologia była ograniczona przez konsolę. Na PS5 dostrzeżemy między innymi znacznie bujniejszą trawę, która płynnie porusza się na wietrze, jednak DF uważa, że prace nad tym elementem wciąż trwają, ponieważ flora nie reaguje odpowiednio w każdym miejscu.
Deweloperzy zwiększyli gęstość liści, ale łatwo też można zauważyć zwiększenie detali w oddalonych krajobrazach – jest to możliwe dzięki nowej technologii AMD. Twórcy dopracowują także cienie (także te oddalone), a warto również pochylić się nad licznymi szczegółami – między innymi zachowaniem fal i ogólnym zachowaniem wody. Tak wielkich zmian nie dostrzeżemy w przykładowo prezentacji bohaterów, ponieważ już w pierwszej przygodzie Aloy deweloperzy dbali o świetną prezentację postaci. Mimo to zwiastun Horizon Forbidden West zdradza między innymi bardziej dopracowane uszy protagonistki.
Digital Foundry zauważa również, że choć PS5 oferuje sprzętowy ray tracing, to jednak na zwiastunie nie można dostrzec wsparcia RT. Prawdopodobnie jest to spowodowane decyzją deweloperów, którzy mogli zrezygnować z tej technologii – ray tracing może nie oferować oczekiwanych wyników w tytule z wielką liczbą ograniczonych, naturalnych scen i nierównych powierzchni.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Horizon Forbidden West.
