Pierwsze konkrety o nowym Medal of Honor

Wczoraj zaprezentowaliśmy pierwsze zdjęcia z Medal of Honor: Warfighter, które na swoich łamach zamieścił Official Xbox Magazine. Teraz czas na pierwsze konkrety dotyczące gry. Jest tego trochę.
Wczoraj zaprezentowaliśmy pierwsze zdjęcia z Medal of Honor: Warfighter, które na swoich łamach zamieścił Official Xbox Magazine. Teraz czas na pierwsze konkrety dotyczące gry. Jest tego trochę.





Zacznijmy od tego, że nowy Medal of Honor śmigał będzie na silniku Frostbite 2.0, dzięki czemu będziemy świadkami odpadania tynku ze ścian i znacznie większej destrukcji otoczenia. Akcja gry toczyć będzie się po wydarzeniach z jedynki, a bohaterami będą ponownie członkowie grupy Tier 1 (zapowiedziano powrót kilku znanych z poprzedniej odsłony twarzy). Deweloper (Danger Close), współpracuje przy tworzeniu gry z 24 prawdziwymi wojakami, którzy mają zadbać między innymi o scenariusz.
Co ważne, zlecone nam misje i zadania będziemy mogli wykonać na kilka sposobów. I tak, ratując zakładnika przetrzymywanego w zamkniętym pomieszczeniu wyważymy drzwi, wysadzimy je za pomocą ładunku wybuchowego bądź skorzystamy z granatów. Wiemy także, iż jedna z misji rozgrywać będzie się w zalanym wodą mieście Isabela City na Filipinach, przez które przeszedł niedawno tajfun.
Jeśli chodzi o tryby gry, to oprócz singla pojawi się także możliwość kooperacji, choć nie będzie ona fabularnie powiązana z kampanią. W multi wcielimy się z kolei w żołnierzy Tier 1 pochodzących z rożnych krajów,. Oprócz Niemców czy Brytyjczyków pojawi się także Polak!
Kolejne konkrety powinny pojawić się 6 marca, podczas oficjalnej konferencji prasowej EA.