Fallout 76 z coraz dziwniejszymi pomysłami graczy. Hotel Miłości jest tego najlepszym przykładem
Jedną z zalet Fallouta 76 jest mnogość rzeczy, jakich gracze mogą dokonać. Czasami jednak dobrze znana nam społeczność trafia na bardzo oryginalne pomysły.
Bethesda regularnie zapycha nasze dyski kolejnymi łatkami do swojej najnowszej i z pewnością najbardziej niedopracowanej spośród wszystkich niedopracowanych produkcji w swoim katalogu. Niemniej jednak, coraz większa liczba graczy zaczyna doceniać Fallout 76 i korzystać z niego wedle własnych upodobań.
Popularną praktyką jest zastawianie śmiercionośnych pułapek czyhających na innych, nieświadomych niczego posiadaczy gry. Nie jest pewien, czy tak właśnie wyobrażał sobie żyjącą w zgodzie społeczność nasz ulubiony Todd Howard. Trzeba jednak docenić pomysły, jakie za sprawą inwencji graczy trafiają do Fallouta 76. Jednym z nich, jest "Love Hotel", którego różowy wystrój, pełen kwiatów, roślin i wybrzmiewającego w tle jazzu zachęca nas do odwiedzin.
Niestety, cała otoczka ma na celu jedynie ukrycie prawdziwego celu postawienia tego przybytku. W momencie gdy zameldujemy się w hotelu, udamy do pokoju i położymy na łóżku, to znajdująca się tam pułapka zrzuca nas do holu, a cały budynek staje w płomieniach.
Cóż, na pustkowiach najlepiej ufać tylko sobie.
Więcej na temat Fallout 76 na naszym portalu:
