Invisible Fist to karcianka osadzona w realiach Późnego Kapitalizmu
Warszawskie studio Failcore postanowiło przygotować produkcje, która nie tylko zapewni rozrywkę, ale przede wszystkim skłoni do refleksji. Invisible Fist jest kolejnym tytułem z serii „gier zaangażowanych” i propozycja może zainteresować wielu graczy.
Invisible Fist to dynamiczna karcianka single-player, za którą odpowiada warszawskie studio Failcore. Twórcy postanowili pokazać temat rosnącej nierówności i przedstawić wydarzenia z perspektywy trzech bohaterów i tym samym trzech grup społecznych. Wszyscy zainteresowani stają do nierównej walki przeciwko Niewidzialnej Ręce Wolnego Rynku.
Fantastic Fetus to symulator ciąży w stylu Tamagotchi. Gra przeciwko polskim ustawom antyaborcyjnym
W Invisible Fist poznamy uroki „Późnego Kapitalizmu”, który pozwoli nam doświadczyć wielu scenariuszy inspirowanych prawdziwym życiem w różnych klasach społecznych. Twórcy zapowiadają między innymi: „prowadzenie startupu-jednorożca, imprezy na luksusowych jachtach, ale też seksizm w pracy, uzależnienia od narkotyków czy staranie się o zasiłek”.
Bohaterowie starają się przeciwstawić Niewidzialnej Ręce Wolnego Rynku balansując swoim czasem (praca, relaks, sen), ale w pewnym momencie coraz trudniej zachować zdrowe proporcje. Tak prezentują się protagoniści:
- Jeff Whiz – jest multimiliarderem i przedstawicielem doliny krzemowej, który swojej fortuny dorobił się tworząc smartfony sterowane sztuczną inteligencją.
- Rena Bennet – to studentka z klasy średniej, która jest postawiona przed ścianą braku dobrze płatnej pracy po studiach humanistycznych i piętrzącym się kredytem studenckim, który spłaca pracują w kawiarni i prowadząc stream erotyczny.
- Dian Hua – utalentowana muzycznie imigrantka, która zarabia grosze przenosząc paczki w centrum logistycznym, korzysta z pomocy społecznej i próbuje znaleźć czas by przygotować się do talent show, który ma odmienić jej życie.
Jan Cieślar, założyciel studia Failcore, zapowiedział tytuł następującymi słowami:
“Invisible Fist jest kolejnym przedstawicielem nowej fali gier zaangażowanych, które zrywają z tradycyjnym postrzeganiem gier wyłącznie jako rozrywki. Jestem głęboko przekonany, że w czasach w którym rządzą strzelanki spod znaku Battle-Royale, rośnie zapotrzebowanie na gry, które mogą zmienić nasze myślenie o świecie. Zwłaszcza wśród dojrzałych graczy, którzy mają coraz mniej czasu na zabawę i coraz bardziej ambitny gust. Potwierdzają to pierwsze recenzje, informacje w międzynarodowych portalach oraz nagroda główna festiwalu Indie Games Festival w trakcie Warsaw Games Show. Dopiero się rozkręcamy.“
Czujecie się zaintrygowani?Zobaczcie zwiastun, zerknijcie na screeny i wpadajcie na Steam.
Polecamy
