Undercover nowym serialem na Netflix. Zwiastun zapowiada niezłą akcję

Netflix ujawnił kolejny serial przygotowany w Europie. Pierwszą belgijsko-holenderską produkcją jest „Undercover” i produkcja powinna zainteresować fanów akcji. Opowieść przedstawia losy największego na świecie producenta ecstasy.
Netflix już kilka miesięcy temu potwierdził przygotowanie pierwszej produkcji w Belgii oraz Holandii. Duży projekt trafi na platformę już 3 maja i od tego dnia poznamy wszystkie odcinki serialu zatytułowanego „Undercover”.
Netflix i TVP mogą wspólnie stworzyć serial




„Undercover” to fikcyjny serial kryminalny zainspirowany serią prawdziwych wydarzeń. Opowieść została wyprodukowana przez Jana Theysa („Salamander”), scenarzystą i showrunnerem został Nico Moolenaara („Vermist”), a projekt wyreżyserowali Eshref Reybrouck („Cordon”) i Frank Devos („Chaussée D'amour”).
Nico Moolenaar, showrunner skomentował zapowiedź produkcji następującymi słowami:
"Jestem niezwykle dumny i podekscytowany, że mogę być częścią pierwszej belgijsko-holenderskiej koprodukcji Netflixa. Z takimi gwiazdami jak Frank Lammers, Anna Drijver, Tom Waes, Elise Schaap, Kevin Janssens, łączymy największe talenty obu krajów. Netflix dał nam możliwość podzielenia się tą międzynarodową, ekscytującą, zabawną i seksowną historią z międzynarodową publicznością".
„Undercover” przedstawi losy Ferry'ego Boumana, czyli największego na świecie producenta ecstasy:
"Jeden z największych na świecie producentów ecstasy, Ferry Bouman, wiedzie spokojne życie w swojej willi na pograniczu Belgii i Holandii. Jednak wszystko zaczyna się zmieniać, gdy dwoje tajnych agentów wprowadza się na jego terytorium, by poznać od podszewki jego życie i zniszczyć jego siatkę przestępczą."