Resident Evil 2. Nad remakiem pracuje aż 800 osób
Jeśli nadal uważacie, że Capcom idzie na łatwiznę w odświeżaniu swoich znanych gier, to czas najwyższy na weryfikację tych poglądów.
Wiemy nie od dziś, że remake Resident Evil 2 to nie byle co. Choć japoński producent gier przez lata zdążył nas przyzwyczaić do robionych na kolanie remasterów swoich klasyków, to tym razem nie poszedł na skróty.
Resident Evil 2 na świetnym gameplayu. Claire walczy z lickerem
Jak donosi Kotaku za tweetem Alexa Aniela (fana serii RE i wielokrotnego gościa w studio Capcomu) obecnie nad RE2 siedzi aż 800-osobowa ekipa developerów! Choć oczywiście to nie żaden rekord w branży, bowiem nad takimi molochami jak Red Dead Redemption 2 czy Assassin's Creed: Odyssey siedziało znacznie więcej ludzi, to jednak dla Capcomu jest to bardzo duża liczba. Dla porównania Aniel podaje, że przy Resident Evil 6 pracowało 600 developerów.
The most notable tidbit from last week’s Capcom NHK broadcast is that there were a whopping 800 (eight-hundred) people on #RE2 remake’s development. That includes programmers, photogrammetry models, mo-cap, etc. That’s more than the roughly 600 who worked on RE6. pic.twitter.com/zsmIUvGvLv
— Alex Aniel (@cvxfreak) November 19, 2018
To wbrew pozorom bardzo istotne, bowiem pokazuje całkowitą zmianę filozofii robienia gier, jaka zaszła wewnątrz Capcomu. Remake Resident Evil 2 jest traktowany jako poważny, pełnoprawny produkt AAA, a nie jedynie jako kolejna skarbonka zrobiona tanim kosztem. To też dobra wiadomość dla fanów, która i tak potwierdza jedynie to, o czym wiemy już od momentu pierwszych testów RE2 - zapowiada się duży hit, który prawdopodobnie pokochają zarówno fani oryginału z 1998 roku, jak i zupełnie nowi gracze, którzy go nie pamiętają.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Resident Evil 2 (2019).