Hulk z własną trylogią… w pewnym sensie

Z powodu problemów z prawami autorskimi, Marvel nie może użyć Hulka w filmach, w taki sam sposób w jaki używa innych herosów. Solowe obrazy są praktycznie wykluczone, włodarze studia nie poddali się jednak w kwestii rozwinięcia tej postaci.
Mark Ruffalo, aktor wcielający się w Hulka, zdradził iż szef Marvel Studios – Kevin Feige wpadł na pomysł stworzenia specjalnej trylogii dla tego bohatera, w ramach Thor: Ragnarok, Avengers: Infinity War i Avengers 4. Jak powiedział sam Ruffalo:
Thor: Ragnarok. Są pierwsze opinie




Kevin [Feige] wziął mnie na bok i powiedział. Gdybyś mógł zrobić samodzielny film o Hulku, jaki by on był? Powiedziałem, że sądzę iż powinien być on taki, taki i taki. On powiedział, że to uwielbia i zapytał czy nie chciałbym tego zrobić w ramach kolejnych, trzech filmów, zaczynając od Thora 3, a kończąc na Avengers 4. Odparłem, że brzmi to świetnie i w ten sposób jesteśmy na początku całej historii.
Zielonego olbrzyma mogliśmy podziwiać po raz ostatni w 2015 roku, w czasie Avengers: Czas Ultrona, najbliższe dwa lata nadrobią jednak tą przerwę, gdyż Hulka zobaczymy aż w trzech, różnych filmach.
Bruce Banner i jego zirytowane alter ego zawsze było wyzwaniem, jeśli chodzi o stworzenie solowego filmu. Głównym problemem było utrzymanie balansu między bardziej spokojną historią człowieka i wypełnioną akcją historią potwora. Utrzymanie tej równowagi jest o wiele prostsze gdy mówimy o bohaterze drugoplanowym. Być może więc stworzenie trylogii Hulka w ramach innych filmów, okaże się świetnym sposobem na rozwinięcie tej właśnie postaci.
Ci którzy stęsknili się za Hulkiem, będą mogli podziwiać go już wkrótce, bo już od 25-ego października, gdy w kinach zadebiutuje Thor: Ragnarok.