Niebo vs Piekło vs Śmierć - po której stronie staniesz w Court of the Dead: Underworld Rising?

Wydawać by się mogło, że śmierć kończy ciężkie życie wojownika. Niestety, niektórzy muszą kontynuować boje po wieczność jako nieumarli. Trzeba jednak wybrać stronę - Niebo, Piekło czy sama Śmierć?
Gdy siły Nieba i Piekła ruszają na wojnę, oba te światy (oraz nasz - ludzki) uratować może jedynie... sama Śmierć. Gracz będzie musiał zdecydować, czy pomoże Mrocznemu Żniwiarzowi, a może ostatecznie stanie po innej stronie. Zrobi to zbierając popleczników i walcząc w systemie turowym. Każda ze stron dysponuje innymi jednostkami i umiejętnościami, a przy okazji będziemy mogli swoich podwładnych dowolnie zmodyfikować (wygląd, broń, a nawet... płeć).
Twórcy nie wchodzą w szczegóły rozgrywki podczas opisywania swojej gry, lecz obiecują wyjątkowe interakcje z NPC-ami. Kraść od sklepikarza nie warto, gdyż może zatrudnić kogoś, by nas dorwał. Wybieracie się z postacią bez głowy na randkę? Jeśli zabierzecie ją na kolację, to pewnie się pogniewa... bo wiecie, nie ma ust i w ogóle.




W kwestii samych walk, będą turowe i nieco bardziej taktyczne niż zwykle. Warto kryć się za przeszkodami, lecz jeśli Waszą kryjówką jest pień drzewa, a w Waszą stronę zmierza ktoś miotający ogniem - sami jesteście sobie winni. Będzie także tryb PvP, gdzie zmierzymy się z prawdziwymi graczami i mamy zdobyć w ten sposób wyjątkowe przedmioty.
Data premiery nie została na razie ustalona. Poniżej zwiastun i mała galeria: