Film Assassin's Creed skorzysta na przerwie serii gier
Ubisoft ogłosiło ostatnio, że w tym roku nie dostaniemy nowej odsłony głównej serii gier Assassin's Creed. Dostaniemy za to film z Michaelem Fassbenderem, dla którego ta przerwa ma okazać się nad wyraz pomocna.
Ubisoft robi sobie przerwę w corocznym wydawaniu nowych Asasynów. Wydawca stwierdził, że seria potrzebuje więcej czasu na dopracowanie już istniejących mechanik i stworzenie zupełnie nowych, które nie dadzą wrażenia taśmowej produkcji sequeli.
Okazuje się, że to nie jedyny powód. W grudniu tego roku wychodzi film Assassin's Creed, w którym zagrają m. in. Michael Fassbender, Marion Cotillard, Jeremy Irons i Brendan Gleeson. Według CEO Ubisoftu, Yvesa Guillemota, przerwa w grach ma pomóc w promocji filmu:
Nasza ekipa od filmu jest ucieszona, że nie wydajemy teraz gry, bo daje im to rok przerwy w promowaniu serii i uważają, że wypełnią to w całości reklamowaniem filmowej produkcji.
Co więcej, Guillemot zapewnia o potencjale kinowego Asasyna:
Z doświadczeniem studia New Regency i potęgą marketingową wytwórni 20th Century Fox, film Assassin's Creed ma szansę stać się jednym z największych blockbusterów 2016 roku.
Przyjemnie byłoby zobaczyć porządny film na podstawie gier wideo. Jak będzie ostatecznie - o tym przekonamy się pod koniec tego roku, 21 grudnia.