Jak z 2 mln zrobić 50 mln - ogromny sukces twórców Rocket League
50,000,000 dolarów - mniej więcej tyle wygenerowała jedna z największych perełek dystrybucji cyfrowej tego roku. I pomyśleć, że jej pierwowzór przeszedł bez echa. Jeśli wierzycie w swój pomysł, nie poddawajcie się po pierwszej porażce!
W 2008 roku na PS3 ukazuje się nietypowe połączenie piłki nożnej i samochodzików o niezbyt chwytliwym tytule . Oceny tylko "niezłe", a rozgłos znikomy. Studio Psyonix wiedziało jednak, że ich pomysł jest dobry.
W lipcu tego roku do oferty nieodpłatnych gier w usłudze PlayStation Plus trafiło kolejne podejście do tego samego zamysłu na rozgrywkę - . Wielu graczy opłaca Plusa tak czy inaczej, więc spróbowali i... pokochali tę dziwaczną grę. Rewelacyjne oceny w mediach (9/10 w naszej recenzji), ciepłe słowa od graczy na całym świecie i ciężarówki pieniędzy spłynęły na dewelopera, który przy okazji sam był sobie wydawcą.
Prace nad grą pochłonęły 2 lata i niecałe 2 miliony dolarów, a przy okazji studio współpracowało z większymi deweloperami przy innych tytułach. Efekt? Serwis WallStreetJournal.com donosi o przychodzie w wysokości 50 mln dolarów i 8 mln zarejestrowanych użytkowników (gra ukazała się na razie tylko na PS4 i PC). Nic dziwnego, że udało się namówić studio filmowe Universal na możliwość wykorzystania DeLoreana z trylogii Powrót do przyszłości jako grywalnego auta w grze.
Czy podobny sukces udałoby się osiągnąć bez rozpowszechnienia gry przez ofertę Plusa? Mieliście już okazję wypróbować ?