Kolekcjonowanie figurek to drogie hobby

Jasne, można zadowolić się budżetowymi modelami ulubionych bohaterów i przymknąć oko na niechlujne wykonanie i tandetny wydźwięk ogólnej prezencji figurki. Ci, którzy cenią sobie jakość muszą zazwyczaj słono płacić za małe dzieła sztuki, jakie zdobią ich półki.
Jasne, można zadowolić się budżetowymi modelami ulubionych bohaterów i przymknąć oko na niechlujne wykonanie i tandetny wydźwięk ogólnej prezencji figurki. Ci, którzy cenią sobie jakość muszą zazwyczaj słono płacić za małe dzieła sztuki, jakie zdobią ich półki.




Spójrzcie tylko na powyższe zdjęcie wysokiej na 17 cali figurki Linka dosiadającego Epone, czyż nie jest wspaniała? Niestety w parze z czynnikiem fajności idzie zaporowa cena, która wynosi 424.99 dolarów dla zwykłej wersji i 20 zielonych więcej dlawersji ekskluzywnej, którą możecie zobaczyć poniżej.
Zwykła edycja jest limitowana do 1500 sztuk, ekskluzywna zaś pojawi się w nakładzie 500 egzemplarzy. Obie figurki są częścią linii Master Arts dedykowanej .