Spotify już dostępne na PS4 i PS3 - sprawdzamy, jak działa
Jeśli myślicie, że Spotify to zwyczajna aplikacja do odtwarzania muzyki, to jesteście w błędzie. Od dziś stało się częścią konsol Sony, współpracując z grami. Spotify to nie tylko odtwarzacz muzyki - to miejsce, gdzie na podstawie Waszych upodobań poznacie tysiące ciekawych piosenek.
Jeszcze kilka dni temu informacje co do premiery muzycznej aplikacji Spotify były sprzeczne, ale sprawa się już wyjaśniła. Pomysł Sony na streamowaną muzykę jako Music Unlimited upadł, lecz japoński gigant nie zamierza odpuszczać i zawarł umowę na konsolową wyłączność z twórcami Spotify.
Ciężko nie zauważyć tego playera, gdyż pojawił się w menu PS4 wraz z ostatnio włączanymi grami. Po ściągnięciu niecałych 10MB i zrobieniu sobie konta (lub zalogowaniu się na posiadane), uzyskujemy dostęp do 30 milionów piosenek i 1,5 miliarda playlist tworzonych przez użytkowników.
Możemy przeglądać nowe piosenki, na topie, zdobywające popularność itp. Playlisty proponowane są na określone okazje - do biegania, na dobry dzień, pobudzające do myślenia i tak dalej.
Po zminimalizowaniu aplikacji i włączeniu jakiejś gry, piosenki nie przestają płynąć z głośników i lecą według wybranej playlisty. Na szybko sprawdziłem, jak to wypada - w Hotline Miami ścieżka dźwiękowa wycisza się (pozostawiając dźwięki z gry), gdy Spotify jest włączone. Jeśli jednak zapauzujemu spotifyową muzykę, elektroniczny soundtrack automatycznie zostaje przywrócony. W Peggle czy OlliOlli2 jednak muzyka nachodziła na siebie. Piosenki możemy łatwo kontrolować z menu po przytrzymaniu przycisku PS (zdjęcie robione telefonem, bo nie można wtedy robić zrzutów):
Z tego miejsca możemy zatrzymać piosenkę, ustawić jej głośność bądź przełączyć na kolejną/wcześniejszą. To jednak nie wszystko. Łącząc konto konsolowe z tym na telefonie, poprzez funkcję Connect możemy kontrolować piosenki naszym urządzeniem mobilnym (tablet/smartfon):
Playlisty z ulubionymi utworami pomagają poszerzyć nasze muzyczne horyzonty, znajdując nam podobnie brzmiących i mniej znanych artystów. Ale nic za darmo. Tworząc nowe konto, uzyskujemy miesięczny darmowy okres próbny, a ci, którzy do maja mieli wykupioną usługę Music Unlimited, dostaną dwa miesiące bez opłat. Później jednak miesięczny abonament wynieść ma równowartość £9.99 (~50 zł) 19,90 zł. Wersja darmowa zawiera reklamy.
... albo można stworzyć sobie nowe konto z kolejnym okresem próbnym #sekretyKuźniara
