Tombi! 2

Tombi! 2 jest grą przygodową z elementami platformówki wyprodukowaną przez studio Whoopee Camp i wydaną w Europie przez Sony Computer Etertainment w 2000 roku. Sequel wciąż opiera się na formule pierwowzoru, jednak twórcy zaimplementowali w nim również kilka zupełnie nowych rozwiązań.

Tym razem kosztowności dziadka Tombiego mają się dobrze. Główny bohater opuści ciepłe pielesze, by odbić uprowadzoną przyjaciółkę Tabby, o której zniknięciu dowiedział się z tajemniczego listu odnalezionego przez znajomego Zippo. Obaj wyruszają sprawdzić wiarygodność tych informacji. Oczywiście wszystko okaże się prawdą, a dodatkowo wyjdzie na jaw, iż złe świnie nie porzuciły swych niecnych planów. Co więcej, tym razem mają się zamiar posłużyć magią.

Akcję w sequelu nadal obserwujemy głównie z perspektywy charakterystycznej dla dwuwymiarowych platformówek, choć pojawią się również miejscówki oferujące widok z góry, a co tym idzie dające możliwość pójścia w dowolną stronę. Podróżując po kontynencie będziemy też dochodzić do rozstaju dróg - w takich momentach możemy zadecydować, gdzie się udać, wybierając strzałkę wyznaczającą kierunek.

Podobnie jak w wcześniej, Tombi będzie podejmował się rozmaitych, pomysłowych zadań - tych jest 137 (wśród nich są cztery bonusowe do których dostęp otrzymamy, jeśli na karcie pamięci znajduje się  zapis stanu gry z “jedynki”). Ich wykonanie nagradzane jest punktami AP, które posłużą do otwierania skrzyń porozrzucanych po świecie. Nowością są fatałaszki - Tombi może przywdziać różne stroje, np. świni, co pozwoli mu dogadać się z wrogiem, albo latającej wiewiórki, dzięki czemu będzie w stanie pokonywać większe odległości. Wojaże usprawnią znajdowanie gdzieniegdzie pióra, pozwalające błyskawicznie przenieść się do wcześniej odwiedzonych miejsc.    

Gra doczekała się pozytywnych ocen, podobnie zresztą jak poprzednik. Chwalono usprawnienia rozgrywki i grafiki, narzekano na monotonną muzykę i starcia z bossami. Niestety, Tombi! 2 też nie odniósł komercyjnego sukcesu. Niedługo po premierze studio Whoopee Camp musiało zwinąć interes.