Wymarzona gra o Hellsing

BLOG
1108V
Wymarzona gra o Hellsing
Evo24 | 12.02.2020, 00:15
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Gier opartych na anime mamy sporo, lecz w większości są to już oklepane do bólu i popularne marki. Zdarzają się wyjątki, lecz rzadko wychodzą dobrze. Są również marki, które nadal nie dostały swoich growych adaptacji, a mogłyby być strzałem w dziesiątkę. Do tych ostatnich pasuje Hellsing.

Dzisiejsza ich jakość jest zazwyczaj średniawa. Zwłaszcza jak za produkcję odpowiada Bandai Namco. Ostatnia Bocu no Hero Academia i One Piece były do dupy. One Punch Man wygląda natomiast w porządku. To samo z Attack on Titans 2, które w przyszłości ogram. Jump Force miało ogromny potencjał, który zmarnowano. Dragon Ball Z: Kakarot...Dragon Ball jako tako się trzyma w liście najlepszych gier bazujących na anime, lecz tytuły z tej serii często cierpią na wiele schematów pojawiających się w takich grach. Mają je też ostatnie odsłony Naruto, Academia i One Piece. Mnóstwo nieczytanych tekstów w chmurkach, martwe spojrzenia, brak mimiki twarzy, otwarte świata, masa side questów itp. Zdarzają się takie nie posiadające takich schematów, jak Dragon Ball FighterZ oferujące coś zupełnie innego. I w zasadzie to są jedyne większe marki posiadające gry na ich bazie. Zacząłem się zastanawiać czy są jakieś inne popularne anime, które jeszcze nie dostały swojej adaptacji na medium growe. Bleach dostał, ale wieki temu. Po pewnym czasie przypomniało mi się Hellsing, które jest dość znane, a nic nie dostało. Ten blog jest w dużym znaczeniu moim wyobrażeniem gry na podstawie Hellsinga. Postaram się nie spoilerować, jeśli ktoś nie oglądał/czytał.

Wypadałoby może opowiedzieć co nieco, bo część osób może nie wiedzieć o co chodzi. Hellsing opowiada o brytyjskiej organizacji pt. Hellsing, która zajmuje się zabijaniem potworów, a konkretnie wampirów. Głównym bohaterem...bohaterami są: szefowa organizacji, Integra oraz dwoje wampirów, Victoria Seras i Alucard. O tym drugim panie krążyły w Internecie różne plotki i legendy dotyczące jego mocy i jej przesady. Gość jest nieśmiertelny, potrafi zmieniać kształt, posiada miliony istnień w sobie i nie jest stereotypowym wampirem bojącym się światła i tylko posiadającym nadludzką siłę. Więcej nie powiem, bo najlepiej obadać mangę czy anime samemu, gdyż są naprawdę dobre. Duża część osób może znać Hellsing z Hypera, na którym nadawano pierwsze anime. Pierwsze, bo są dwa. Jedno nie trzymające się do końca mangi (starsze), a drugie trzymające się jej w każdym calu (nowsze).

Znalezione obrazy dla zapytania: hellsing

Skoro już wyjaśniliśmy czym jest Hellsing to zastanówmy się jakby miała wyglądać oparta na nim gra. Co do gatunku...zawsze najprościej stworzyć bijatykę, ale Hellsing nie posiada rosteru postaci nadającego się do bijatyki. Nie widzę tego. Za to widzę Hellsing jako slashera w stylu Devil May Cry, gdyż jest ono przykładem tego, że da się stworzyć takiej z przegiętymi postaciami. Nero i Dante są praktycznie nieśmiertelni. Spadają z przepaści oraz z gór, są zgniatani, przebijani różnymi brońmi...po prostu nieśmiertelni i żadna z tych rzeczy nie robi na nich wrażenia . Natomiast w gameplay'u dalej są przegięci, wyczyniają szalone rzeczy na ekranie i dalej wyglądają kozacko, ale już są podatni na ból i mogą umrzeć w kilka chwil. Być może dałoby radę zrobić tak z Alucardem. Podczas cutscenek pokazuje jak jest absurdalny, może robić wszystko, lecz w gameplayu musiałyby być jakieś ograniczenia, a Alucard byłby podatny na ból. 

Skoro tykam kwestię rozgrywki to jak mogłaby w takim slasherze wyglądać ? Oczywiście inspirowany Devil May Cry, lecz...co z walką wręcz ? Alucard nie posiada broni białej. Używa broni palnej, swoich dziwacznych mocy, a momentami swoich dłoni. Mam 3 propozycje. Pierwszą jest zboczenie z mangi i danie Alucardowi jakąś broń białą. W jego przypadku wyglądałoby to dziwnie. Drugą jest atakowanie za pomocą swoich mocy, dzięki którym mógłby wytwarzać różnorakie i pokręcone bronie. Biczokosa, mieczomłot, itd. To by pasowało dużo lepiej. Ostatnim przykładem jest po prostu atakowanie za pomocą swoich pistoletów i rąk. Co jest możliwe i wykonywalne. Dało się stworzyć rewolwerowca w Mortal Kombat ? Dało się, więc i w Hellsing nie powinno być z tym żadnego problemu. Oczywiście z broni palnej można by było strzelać. Do czegoś ona miałaby slużyć, nie ? W przypadku tej postaci musiałaby być możliwość kontrolowanią swoimi mocami. Czemu zatem nie stworzyć czegoś na wzór paska Devil Triggera, gdzie jego segmenty moga się zużywać na rzecz wykonywania przegiętych i makabrycznych ciosów ? Tylko że to musiałyby być jakieś ataki spoza ograniczeń. Normalnie nie byłobt z tym żadnego problemu. Lecz istnieje coś takiego jak poziom 0, który.....dokonuje rzeczy. Czy wypadałoby to wprowadzić ? Nie wiem. Jako cios instant kill po spełnieniu kilku warunków mógłby być w porządku. Coś pokroju Diabelskiej przemiany Grzechu z DMC5, lecz tutaj bohater dokonywałby zamiany w.....,,specjalną formę". Można by też dodać nowe bronie, ale to trzeba ustalić czy pasują do obranej postacu, czy nie lepiej po prosy je olać. Nero nie miał dodarkowych broni i wyszło mu to na dobre. Zapomniałbym również o możliwości wysyłania krwi, dzięki czemu by się leczył. W końcu to wampir.

Hellsing ma również postacie, które również moglibyśmy pokierować. Mamy podopieczną Alucarda, Victorię oraz  rywala naszego wampira, Alexandra Andersona z organizacji Iscariot należącej do Watykanu. Tą pierwszą widziałbym jako coś w rodzaju Lady z DMC4: SE, lecz z lepszą walką w zwarciu i wampirzymi mocami. Andersona ? Nie wiem. Posługuje się stronami z Biblii i błogosławionymi bagnetami. Można zrobić go tym ,,szybkim", któty wciągu sekund kroi przeciwników, a zamiast broni palnej rzucałby bagnetami. A za specjalną przemianę....nie wiem. Regenerację ? Może. Gość potrafi się szybko regenerować, zatem można by było dać pasek regeneracji, gdzie po jego napełnieniu ( z każdym wyższym poziomem trudności zapełniałby się dłużej), czyli zabijaniu potworów mógłby sam się wyleczyć.

Skoro najważniejszy element z głowy to czas określić jak miałaby wyglądać historia. Jest wiele możliwości, ale ostatecznie wybrałbym trzymanie się mangi z dodatkowymi elementami np. Fragmenty przeszłości Alucarda lub stworzyć zupełnie nową historię, której napisanie byłoby wyzwaniem. Można by było zrobić np. 3 kampanie z perspektyw tych 3 postaci. Zawsze mnie ciekawiło jak to wszystko z mangi wyglądało z perspektywy Andersona. O Alucarda i Seras bym się nie bał. Zwłaszcza, że ta druga już miała ważniejszą rolę, a konkretnie na niej skupiało się pierwsze anime. Na Alucardzie skupiało się Ultimate. Jedyne w czym miałbym problem to określenie w jakim tonie byłaby gra. Akcja ? Oczywiste, lecz czy to ma być poważny i ponury ton, czy równie poważny, ale z elementami humorystycznymi. Czy jakieś zadania poboczne ? Nie chciałbym tego (gdyż wpisuje się w schemat typowej gry opartej na anime), lecz niezłe byłoby wykonywanie oderwanych z historii zleceń na jakieś specjalne gatunki wampirów. Oczywiście opowiedzianą poprzez cutscenki, a nie przez chmurki z tekstem i niemymi dialogami.

Znalezione obrazy dla zapytania: hellsing fights

Rozwój postaci i projektowanie poziomu. W związku z trzymaniem się mangi najoczywistszym byłoby zrobić tytuł w pełni liniowy bez backtrackingu. Backtracking można by wstawić, gdyby miałaby to być zupełnie nowa historia, chociaż nie każdy by to polubił (w tym ja). O ich projekt raczej bym się nie bał. Wygląd siedziby i podziemia Hellsing, opuszczone budynki czy Londyn po ataku nazioli są klimatyczne. Odświeżające byłyby jakieś elementy platformowe (chyba stale siedzące w slasherach). Przeciwnicy ? Poza wykonaniem ich dobrze i żeby przyjemnie się z nimi walczyło to...można dodać jakieś inne rodzaje wrogów, którzy nie pojawili się w anime/mandze oraz by pasowaliby do estetyki i klimatu Hellsinga. Bossowie mogliby zostać z mangi. Tylko że trzeba te walki na potrzeby gry przedłużyć i utrudnić, by nie skończył się w ciągu sekund.  W przypadku rozwoju to tu sprawa jest prosta. Kupowanie nowych ciosów i umiejętności. EXP za pokonywanie przeciwnika, walki z bossami itd. Co byłoby niestety pewnym potencjałem na mikrotransakcje, jeśli tego expa dostawalibyśmy mało, a ceny okazałyby się być wysokie. W tym przypadku może lepiej związać to z poziomem trudności, gdzie co wyższy poziom dostajemy więcej EXPa. Chyba że macie inny pomysł, bo tylko taki mi wpadł do głowy. 

Pozostało mi już jedynie wyobrazić sobie soundtrack. Do tego można podejść w różny sposób. Można podejść w różny sposób. Pierwsze anime miało muzykę jazzową, kompletnie różniącą się od tego co byśmy oczekiwali od takiego tytułu. Natomiast Ultimate posiadało już muzykę, która pasowała do naszego wyobrażenia. Mała ciekawostka .Muzyka kończąca pięć odcinków Hellsing Ultimate została wykonana przez Orkiestrę Symfoniczną Filharmonii Narodowej w Warszawie. Przy okazji to nie jedyny polski akcent, gdyż manga i anime Hellsing: The Dawn rozgrywają się w Warszawie w czasie II wojny światowej. Wracając do muzyki, do gry osobiście wolałbym coś pokroju utworów z Ultimate, gdyż jazz w slasherze dziwnie by brzmiał. Chyba że zrobi się muzykę w stylu DMC....wiem, dużo tu mówię o tej serii, lecz ona robi wiele rzeczy dobrze. W tym muzykę. Voice acting mógłby również zostać z Ultimate. I angielski (obejrzałem po angielsku 2 odcinki i nie jest źle) i japoński. Obydwa są zrobione bardzo dobrze. Na sam koniec duperele typu grafiki i klatkarzu. Zacznę od drugiego. Nie chcę wyjść na jakiegoś dziwaka, ale twierdzę, że w slashery najlepiej się je przechodzi w 60 klatkach. Grafika ? Wywalać z Unreal Engine 4. Wiem, że gdyby Japończycy tworzyliby grę o Hellsing, to pewnie wybraliby ten silnik z prostej przyczyny: łatwe programowanie. Natomiast sam silnik momentami wygląda okropnie, dziwacznie lśnią postacie na nim stworzone i momentami plastikowo. Takie odczułem wrażenie. Marzeniem byłby silnik RE engine, lecz małe są szanse by Capcom zabrałby się za Hellsinga. Najlepiej silnik zbliżony do tego z Resident Evil i DMC5.

Znalezione obrazy dla zapytania: hellsing

To wszystko co chciałem wam przedstawić. Tak widzę grę na podstawie Hellsing. Chciałbym doczekać się dnia, w którym by ją ogłoszono i poczekać na premierę....Marzenia. A wy jak widzielibyście grę na podstawie Hellsing?

Oceń bloga:
9

Komentarze (20)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper