WEEKENDOWE WSPÓLNE GRANIE #159 - ZAPISY
Ohh WWG ! Ty jesteś jak relaks. Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, kto choć na jeden weekend Cię stracił. Dlatego aby nikt nie żałował w tym tygodniu, zapraszamy po raz kolejny do zakładania sesji i wspólnego grania w Coopie.
Hey, wszystkim i czołem :) pierwszy weekend lutego już za nami, dlatego najwyższy czas na podsumowanie wszystkich wydarzeń, które miały podczas niego miejsce. Lecimy!
Na pierwszy ogień zapraszam do zapoznania się z relacjami z piątkowej sesji GTA, której sponsorem był znany i szanowany w światku onlinowej przestępczości POIKAO.
Uczestnicy: Poikao, Asobu, Azoth, Emkuzet , Keczmar ( Mózg Aka. Lester 2.0 )
Przygotownia - cz.1
Trzeba przyznać, że piątunio był bardzo owocny. Zaczęło się z problemami. Ja i Asobu zaczęliśmy "Akcję we Fleeca" bez problemów, niestety naszych dwóch towarzyszy miało małe problemy. W tym napadzie udział biorą dwie osoby, więc albo Emku albo Azoth musieli zorganizować napad. Niestety jeden był bez grosza przy duszy a drugi nie miał odpowiedniego domostwa. Całe szczęście szybko udało się rozwiązać problem i obydwie ekipy mogły wziąć udział w napadzie.
Cośtam nam Lester tłumaczył. Głupi, nie wie, że mamy jego lepszą i chudszą wersję :D Keczmar FTW!
A jak przebiegła sama akcja? No to był napad bez historii... Najpierw obadaliśmy bank i Lester stwierdził, że trzeba będzie ukraść zbirom opancerzony samochód. No więc wsiedliśmy z Asobu do opancerzonej Kurumy żeby ukraść opancerzoną Kurumę, bo opancerzona Kuruma jest niezbędna do tego napadu...
W samym banku obyło się bez niespodzianek. Ja pilnowałem zakładników, natomiast Asobu wierciła, od czasu do czasu wesoło rzucająć ku*wami. Serio, puszczała takie wiązanki, że nie musiałem nawet trzymać zakładników na muszce, bo Ci słysząc ją byli wystarczająco wystraszeni :v
Potem przesiadka do Kurumy i jazda na miejsce z którego miał nas odebrać helikopter. Jazdę umilał głos Asobu narzekającej na mnie, że zamiast omijać zapory policyjne ja wbijam się w nie na pełnej kur**e. Nie pomogło tłumaczenie, że nie po to mam opancerzony samochód żeby z niego nie korzystać :v Na koniec zasłużone piwko
Po tym samouczku przyszła pora na mięsko. Musieliśmy wyciągnąć pewnego mietka z więzienia.
Szybki quiz. Co jest nie tak z tym obrazkiem? Podpowiedź: to coś jest fanem pedałowania :vNajpierw trzeba było autobus ukraść. Wpakowaliśmy się do samochodów i wyruszyliśmy w drogę. Azoth oczywiście się zgubił i dołączył do ekipy, jak autobus był już w naszym posiadaniu i uciekliśmy policji. Wpakował się do pojazdu i ... policja znowu zaczęła nas szukać -_-' Wszystko dobrze co się dobrze kończy. Uciekliśmy ponownie policji (brawurowa jazda Asobu!) i odstawiliśmy autobus na miejsce.
W podsumowaniu misji platynę dostał... Azoth -_-'
Ps. XD ja trochę ten napad inaczej pamiętam z Azothem.
Najpierw chciałbym sprecyzować kilka kłamstw Poikao. Nie zgubiłem się przy misji z autobusem tylko wpadłem do amfiteatru i nie potrafiłem wyjechać bo za wąsko dodatkowo nie goniła mnie już policja jak wsiadałem do busika. Z całej akcji najbardziej pamiętam latające kurumy i to był perfekcyjnie opracowany plan a nie przypadek.
Kolejnym etapem przygotowania do napadu
było wykradnięcie samochodu więźnia, a druga ekipa miała ukraść radiowóz i sprawdzić rozkład jazdy więźniarek. Ja i Azoth mieliśmy za zadanie ogarnąć rozkład jazdy. Po kilku failach znaleźliśmy sposób na bezproblemowe dziubnięcie radiowozu. Przydało się, bo druga ekipa lubiła umierać :v Najśmieszniejsze jest to, że wnioskując z tego co mówili, to najczęściej ginęli od ...upadku z wysokości :v Całe szczęście przybył wujo dobra rada w osobie Keczmara i poszło z górki :)
Na tym skończyła się nasza piątkowa przygoda, bo Azoth musiał uciekać. Całe szczęście córeczki pozwoliły tatusiowi pograć jeszcze w sobotę ^^
Pare słów postanowiła napisać również Asobu. Tak naprawdę to chciałem dokonać wejścia jak Majkel Bej, no ale nie wyszło :<
Zapomniałeś dodać jak to nas pięknie Emku wysadził, bo pomyślał, że dobrym sposobem będzie wjechanie w ogromną butle z benzyną. Powiem wam szczerze, że widzę w tym jakiś sens. Plan i inspiracje kolegów terrorystów po fachu. Pewnie do głowy mu uderzyły obietnice o raju i 72 dziewicach. Wysadzając coś można przyczynić się do udanej misji. Niestety zamiast zabić przeciwników wybuch oczywiście zmiótł nas.
Przygotowania - cz.2
Napad kontynuowaliśmy również dalej w sobotę. Tutaj również nie obyło się bez wielu perypetii ;). Dodam tylko od siebie, że bugowanie tej gry potrafi naprawdę sprawić masę frajdy. O czym mogą świadczyć moje popisy jako pilot, kiedy to avionetką siedziałem na ogonie f16 w taki sposób, że nie mógł okrążyć mojego samolotu. Ahh to poczucie oszukania systemu!
Przyszedł czas na zabójstwo VIP'a i kradzież aktówki. Ja z Asobu poszliśmy na VIP'a, Emku i Azoth poszli kraść aktówkę. Kradzież wymagała synchronicznego strzału z dwóch snajperek. Ponownie nie wiem, co się tam działo ale było kilka fejli. Chłopaki robili to na kilka sposobów, w tym strzał z rakietnicy... żodyn się nie spodziewał, że wybuch zniszczy aktówkę... ŻODYN! ;D Najlepszym sposobem okazały się zwykłe karabiny :v
Mi i Asobu misja poszła bez problemu... prawie. Plan był taki, że moja szacowna koleżanka urządza mord na ochroniarzach a ja odcinam drogę ucieczki. Tą misję robiliśmy już kiedyś kilkakrotnie i VIP zawsze uciekał w dwóch kierunkach. Jakie było nasze zdziwienie kiedy zaczął uciekać z buta w trzecim kierunku przez jakieś krzaki... całe szczęście Asobu go dopadła i mogliśmy odhaczyć kolejne przygotowanie.
Po robocie Asobu zaprosiła mnie na przejażdżkę motocyklem. Ahhh nie ma to jak wiatr we włosach na klacie ^^
Finał - Ucieczka z więzenia
Nadszedł czas na główną część napadu, włam do więzienia i wyciągnięcie stamtąd mendy Rashkovskiego.
Emku chyba poczuł wagę wydarzenia, bo zamienił piżamę na kamizelkę od gajerku i włosy przyczernił. Ciągle dziwnie wyglądał :v
Ja i Asobu pojechaliśmy do więzienia, Emku i Azoth obstawili samolot i helkę.
Ekipa gotowa do włamu do więzienia!
W tym miejscu pałeczkę przekaże Asobu.
Etap w więzieniu z Poikao przebiegł bezproblemowo. Tak, dobrze czytacie. Tym razem nasz szanowny kolega spisał się na medal. Z kolei pozostała dwójka towarzyszy miała kilka problemów. No wiecie, a to samolot chciał przytulić drzewo, a to ktoś helikopter rakietą wysadził. Jestem w ciężkim szoku, że udało nam się na sam koniec uciec i to w jednym kawałku ....
Podróż awionetką przebiegła bez problemów (trochę stresu przysporzył nam dymiący się silnik). Wyskoczyliśmy na spadochronach i mieliśmy wylądować na plaży. Ja szybciutko wylądowałem i nauczony doświadczeniem poszedłem jak ta kuna w agrest i schowałem się w oczekiwaniu na Azotha w helce. Nie zawiodłem się. Nasz pilot helki konkretnie yebną w plażę :D Całe szczęście buzzard to wytrzymała bestia ;) Wpakowałem się do helki, po chwili dołączył do nas Emku. Asobu chyba za bardzo się rozluźniła po napadzie, bo postanowiła jeszcze popływać. No więc czekaliśmy... czekaliśmy... czekaliśmy... aż w końcu dołączyła do nas. Krótkie groźby zabicia mnie i już odlatywaliśmy w kierunku zachodzącego słońca w akompaniamencie Lotu Walkirii nuconego przeze mnie :D
Było świetnie! Ekipa się sprawdziła. Do kolejnych napadów podejdę bez żadnych obaw :) Do następnego!
Cieszymy się z tobą Poi my również się świetnie bawiliśmy i do następnego!
Monster hunter ponownie, wita w swoich progach. Drodzy łowcy i łowczynie wspólne polowanie sprawia masę frajdy o czym świadczą dwie kolejne sesje rozegrane w ten weekend.
Uczestnicy: Ka-mil,IchigoX-san
Sesja została przeniesiona na niedzielę ,graliśmy od godziny 12 do 15,przepraszam wszystkich jesli ktoś próbował mnie złapać w sobotę,niestety siła wyższa.
Wracając do sesji,pobawilismy się ciut w wykonywanie zadań i potem zaczelismy ekspedycje która zakończyła się śmiercią jak dobrze pamiętam 3 potworów;) gra z wielkim potencjałem i czekam na propozycję rozgrywki również w tygodniu:) pozdrawiam i do nastepnego!
Jedni zaczynają swoją przygodę z MoHunem inni już są na endgamie. Axe nie zawodzi również w ten weekend i jak na wiernego fana serii przystało kontynuuje swój ostry marsz ku upragnionej platynie! Dając przykład jak reprezentować naszą społeczność :).
Uczestnicy: axeMaltesse, Zupensao, Bukozaur
Relacja: End game grind głównie I farma już została :D.
Niezapowiedziana sesja w Rocketa, sesja niespodzianka, zaskoczenie sezonu ? :) Tak macie racje stały kącik piłkarki również gości w tym tygodniu. Po raz kolejny na luzie rozegraliśmy kilka meczy we własnym gronie.
Uczestnicy: Poikao, Axe, Asobu, Igloo, Kaczmar, Emku
Graliśmy jeszcze w RL po GTA. Zebrało się sporo ludu do gry o.O' Grało się świetnie jak zwykle. A ja nawet mając mniej punktów i tak byłem lepszy od Axe'a XD
Pamiętajcie WWG to społeczność dlatego smiało zakładajcie sesje i zapraszajcie znajomych do współnej zabawy.
- Swoje sesje WWG organizujecie poprzez poniższy formularz. Po kliknięciu w Generuj komentarz ukaże się Wam okienko komentarza z gotową treścią (nie zmieniajcie tego co zostało wygenerowane).
- Zanim dodacie swoją propozycje, warto przejrzeć pozostałe. Może już ktoś dodał podobną i warto do niej dołączyć.
- Jest możliwa zmiana szczegółów sesji WWG już po jej dodaniu. W tym celu należy: Wygenerować nowe WWG używając powyższego generatora, ale nie dodawać go od razu po wyświetleniu się okienka z komentarzem. Skopiować całość tekstu i ODPOWIEDZIEĆ skopiowanym tekstem na stare WWG.
- Tylko sesje zgłoszone przez zarejestrowanych użytkowników będą uwzględniane.
- Chęć uczestnictwa w sesji zgłaszamy przez plusowanie komentarza z sesją WWG. Oczywiście jest to opcjonalne, ale dacie tym samym znać organizatorowi, że są chętni do wspólnego grania.
- Zapisy trwają od Poniedziałku do Czwartku. W Piątek pojawia się wpis podsumowujący organizowane sesje WWG.
- Jeśli macie zamiar streamować sesję WWG możecie wrzucić link w generator. Wspieramy kanały z Twitch i YouTube Gaming (patrz przykłady).
- Idea nowego Weekendowego Wspólnego Grania: click
- Miłego grania ^^