Gry które pamiętamy

BLOG
2704V
Cziken1986 | 08.07.2014, 12:46
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Dawno dawno temu grałem w grę ......

 Mimo że od moich pierwszych ogranych gier minęły już prawie dwie dekady ( 20 lat jakby ktoś nie wiedział) to nadal od czasu do czasu przypominają mi się stare gry.   W dzisiejszych czasach gier jest masa,  często wzbudzają zachwyt na krótką chwilę, a później leżą w pudełkach i zachodzą kurzem.

Czy za 20 lat będę pamiętał któryś z dzisiejszych tytułów ? Hmm.... Kiedyś rynek gier był skromniejszy,  gracz  tytuł ogrywał na wiele sposobów , przechodził singla po kilkanaście razy nie nudząc się przy tym.  Dziś jakoś nie widzę gier które zachęcałyby mnie do przejścia po raz drugi. Nie mówię, że mamy na rynku złe gry, ale taka seria Assasyna, Uncharted  wystarcza mi na jeden raz. Do powtórki nie zachęcają mnie nawet trofea. O ile zbieranie znajdziek  jest ciekawe o tyle wymyślone na potrzeby pucharku absurdalne zadania już mnie nie kręcą.

Kiedyś nie było trofek, gdy ktoś strzelił niesamowitego gola, lub przeszedł grę na 100% zapisywał to  na karcie pamięci ( w przypadku konsoli) lub robił savy i zgrywał je na dyskietki, CD. Później można było się pochwalić przed znajomymi osiągnięciem jak złotym medalem wygranym na olimpiadzie.  Dziś za przejście gry na sto procent dostajemy co najwyżej złoty pucharek, a platyna to siedzenie z kartką lub odpalonym YT i wykonywanie durnych zadań.

Ale wróćmy do przeszłości do tego co było fajne..

 

W domowym zaciszu...

Pierwsze moje gry ogrywałem na PC.  PC posiadał tylko system DOS oraz żółto czarny monitor, a myszka wtedy kojarzyła mi się z serem. Był to bodajże 94 lub 95 rok  ja miałem wtedy ok 8 lat.  Wgrane na dysku miałem trzy gry  klasyk Prince of Persia, North & South, oraz Xenon II ( NAPRAWDĘ ŚWIETNA GRA )

 

 

 

Moją pierwszą grą, którą skończyłem był właśnie Xenon II !!!

Później dorobiłem się ( a w zasadzie rodzicie)  już lepszej maszyny oraz internetu !

Kolejną gra która przeszedłem całą był Croc !

 

Gra dla dzieci ale w 98r. miałem 12 lat. Grałem też w gry dla dorosłych ale rozjeżdżanie ludzi w Carmageddonie jakoś mnie tak mocno nie kręciło jak dzielny mały krokodyl.

Większość z nas zagrywała się w tamtych czasach w tytuły z CD-Action. I ze mną nie mogło być inaczej Moją ulubienicą z tamtego okresu była gra SHOGO. Duże roboty, strzelanie czego dzieciak może chcieć więcej !

 

Z SHOGO związana jest ciekawa historia,  na przełomie lat 99/00 modne zaczynały stawać się cafejki internetowe, pierwsze czaty itd.  wymagały i wymagają one do dziś podania wymyślonego nicku/loginu. Tak więc  nick/login SHOGO służył mi za pseudonim przez wiele lat, można powiedzieć że do czasu założenia konta na PSN.

Kolejną grą która zapisała mi się w pamięci i którą ogrywałem z towarzystwem cafejkowym było UO (Ultima Onlinie)  to tam pierwszy raz wyprawiłem się na smoki, wydobyłem surowiec z kopalni z którego powstawały najlepsze miecze, przyzywałem demony, rzucałem zaklęcia, nawet rąbałem godzinami drewno w lesie ( za to podnosiła się siła)  ogólnie mówiąc świetnie się bawiłem !!!

Grafika jak widać nie powalała, ale grywalnośc była niesamowita.  Z tą gra wiąże się tez pewna historia która będę jeszcze długo pamiętał i opowiadał znajomym mianowicie gdy już byłem bogaty tj.  posiadałem dom, góre złota postanowiłem pobawić się w czarownika. Nazbierałem niezbędnych ziółek potrzebnych do rzucenia zaklęcia. Włożyłem je do plecaka, zamknąłem się w domu co by mnie nikt nie zabił, ustawiłem przywołanie czaru na klawisz skrótu bodajże było to F5 na klawiaturze i przy pomocy zapałki unieruchomiłem ten klawisz tak by czarodziej mógł "sam czarować". A ja udałem się spać a gdy obudziłem się rano skill magiczny wzrósł  do 100% :)  Tak to się kiedyś robiło ;)

Z nowszych gier online ogrywałem także Lineage 2. Pod postacią łuczniczki o wdzięcznym imieniu Krzysia ( może zrobienie z siebie kobiety to był głupi pomysł, ale wtedy tak nie sądziłem ^^)  przemierzałem z kompanami krainę pełną niebezpieczeństw i Ruskich których biliśmy aż miło.  No cóż to były czasy kiedy przed PC spędzało się  ok 14 h - Siedząc w jednej komnacie z kumplami lejąc potwory z których wypadały surowce na a-gradowe zbroje i broń.  Były to ciekawe czasy ale też straszne, kolega zawalił studia przez takie granie ja akurat oparłem się nałogowi.  Niestety  screeny z tamtego okresu przepadły z starym komputerem. Później nastała era laptopa i konsoli PS.

 

Powrót do przeszłości - Salon Gier, Emulator

 

W moim życiu był też czas na gry z automatów ( lata 90 )  tytuły takie jak Metal Slug, Asterix, Cadilacci, MK, Punisher, Tekken itd. mają też swoje wyjątkowe miejsce w mojej pamięci.

 

Gdy do salonów gier wkroczyły pierwsze konsole  nie mogło mnie tam zabraknąć. PS, N64... ogrywanie kolejnych tytułów na te konsole sprawiało mi naprawdę frajdę. Szczególnie N64 i gry takie jak WCW, Bond, Vigilante 8 ogrywałem godzinami. Przychodziłem do salonu z kartką na której miałem wypisane ciosy poszczególnych wrestlerów... hah tylko ja umiałem specjala z lin Reyem Mysterio JR. !!  (taki byłem kozak ^^)

 

W Bonda  można było grać w czterech na podzielonym ekranie. Arsenał broni był zróżnicowany od lasera który zabijał przez ściany, poprzez miny, złoty pistolet który zabijał jednym strzałem po zwykłe karabinki, pistolety. Spędziliśmy przy tych grach wiele godzin z znajomymi. Jak tu ich nie pamiętać i nie wracać do nich myślami.

Ogrywałem także gry na różne wersje gameboya mimo iż  nie posiadałem tej przenośnej konsolki,  zwykły emulator na moim starym kompie dawał radę. Pokemony przeszedłem całe. Do dziś, się sobie dziwie, że chciało mi się  złapać wszystkie te stworki( co zajęło wiele godzin mojego  życia)  i wymaksowac tym najlepszym lv :o !

 

Na emulatorze grałem także w Mario Tenis ( naprawdę super gra , polecam wciąga !!)  oraz w Golden Sun

 

Mógłbym tak sobie przypominać i przypominać te ograne tytułu a było ich wiele. Wiele też celowo pominąłem, tytuły tak znane jak GTA, FIFA, Max Payne, Red Faction, Soldier of Fortune itd. do dziś darze sentymentem ale o tych grach napisali inni i o wiele więcej i ciekawiej. A wy co za gry pamiętacie z dawnych lat i czy macie związane z nimi ciekawe historie?

Oceń bloga:
0

Komentarze (10)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper