Weekendowe Wspólne Granie #104 - zapisy
Niszczycie system ostatnimi czasy! Sesje, relacje, komentarze w dużych ilościach! Oby tak dalej :) Nie zapominajcie również o KONKURSIE!
Urodzinki! Matuchno to już dwa wspólne lata! Aż mi się łezka... a nie, czekaj, nie mogę wykorzystać tego wstępu, rypnęliśmy się w obliczeniach i dopiero w przyszłym tygodniu wypadają urodzinki -_-' Bywa :) Nie ma tego złego, macie jeszcze tydzień na wzięcie udziału w KONKURSIE!
Tak jak już wspominaliśmy we wcześniejszych blogach, wraz z KraZislawem i Germanosem przygotowaliśmy dla Was niespodziankę :) Macie okazję wygrać trzymiesięczny abonament PS PLUS! Wystarczy tylko przygotować "coś" co będzie związane z Weekendowym Wspólnym Graniem i będzie promowało jego ideę. Nie narzucamy co to ma być, technika i wykonanie dowolne! Uruchomcie swoje pokłady kreatywności! Na przygotowanie macie czas do bloga z zapisami #105, głosowanie będzie trwało tydzień a wyniki będą ogłoszone w piątkowym blogu #105. Linki z dziełami wrzucajcie do komentarzy. Wyboru najlepszej pracy będą dokonywać czytelnicy i bywalcy WWG. Zatem do dzieła.
Kaczmar i Nerobianco zatroszczyli się o to, żeby w minionym WWG nie zabrakło bijatyk. Zaczęło się od [gra]Guilty Gear Xrd: Revelator (PS4)[/gra]
Udział w sesji wzięli Nerobianco, Kaczmar456 i Laughter-XIII. Mają mnóstwo doświadczenia w tej grze. Łącznie zagrali coś koło 5-6 razy :D
Kaczmar i Laughter dołączyli do mnie w Guilty Gear Revelator. Niewiele mam do powiedzenia na temat gry - każdy z nas się jej wciąż uczy. Czas pokaże, czy warto inwestować w to czas i czy GG jeszcze się na WWG pojawi. Debiut raczej udany, szkoda tylko że była nas tylko trójka. Najpierw pograłem z Kaczmarem, a potem gdy ten wyszedł od razu pojawił się Laughter - nie miałem okazji zobaczyć jak chłopaki grają miedzy sobą.
Na pewno gra jest efektowna i przyjemnie się ją ogląda. Jeśli jesteście zainteresowani to w tym miejscu (CLICK!) możecie obejrzeć stream Nero z rozgrywki. W playliście jest też filmik zrobiony przez Kaczmara.
Naczelni portalowi fajterzy nie mogli sobie odmówić sesyjki w [gra]Street Fighter V (PS4)[/gra]
Kiedy Ci dwaj stają w szranki, to można się spodziewać wysokiego poziomu
Było kilka pomyłek biorąc pod uwagę, że przed chwilą graliśmy w Guilty Gear. Mimo to, raczej przyjemnie :)
Kaczmar nie podrzucił żadnej relacji, ale nagrał filmik który można sobie obejrzeć w playliście
Nie zabrakło również miejsca dla niszczatora [gra]Uncharted 4: Kres Złodzieja (PS4)[/gra]
Sesja ta należała do ciut mniej zaprawionych w sesyjnym boju Ouji i Emkuzet oraz do pojawiającego się i znikającego Gorfastera
Sesja U4 odbyła się w piątek po 20. Na początek Gorfaster, Emkuzet i ja zagraliśmy w Survival i szło nam całkiem nieźle. Po dołączeniu znajomego Emkuzeta przeszliśmy na multi, by spróbować naszych sił w starciu drużyn, grabieży, łowcy nagród i królu wzgórza. Najlepiej było w tym ostatnim i udało się nawet wygrać. Może dlatego, że polega na obronie/przejmowaniu jednego punktu i nie oddalaliśmy się za bardzo od siebie.
Sesja bardzo udana, miło się słuchało, rozmawiało i umierało razem. :)
Z tym wspólnym umieraniem to taka kokieteria ze strony Ouji ;)
Żeby trochę chłopaków wytłumaczyć, to dodam tylko, że tak naprawdę było 2:3, bo Ouji grała na zmianę z siostrą...
Zaczęliśmy od kilku prywatnych meczy 2v2, ale ktoś nie zmienił teamu i graliśmy 3v1. Kto by pomyślał, ale Ouji rozwalały nas trzech w pojedynkę (grały na zmianę) :D I to w paru meczach, więc nie ma mowy o przypadku. Propsy dla was dziewczyny za skilla. Ciupało się bardzo przyjemnie, rozmowę zaczęliśmy oczywiście od ponarzekania że "kiedyś było lepiej", przecież to tak oczywiste, jak to że rozmowę z nieznajomym na przystanku zaczynasz od "ale ta pogoda dzisiaj...". Później przerzuciliśmy się na tematy techniczne, głównie 4K no i pogadaliśmy też trochę o własnych upodobaniach, a Beny przez całą sesyjkę nie mógł uwierzyć że gra z nami dziewczyna (a w zasadzie 2, bo Ouji ma siostrę i mają bardzo podobny głos, także przestrzegam, bo lubią robić podmiankę, a ty się nawet nie spostrzeżesz że grasz z inną osobą :D) więc oczywiście wypytał o wszystko co może się facetowi przydać, między innymi "co dziewczyny widzą w grach", no i doszliśmy do wniosku że to samo co i my, a stereotyp że dziewczyny nie grają w gry wziął się stąd, że panie które za malucha nie grywały w poważniejsze gry (np. GTA), dziś grają głównie w Simsy lub popierdółki na FB, o ile w ogóle grają. No, przechodzę dalej.
Nawet nie wiedziałem, że Ouji to dziewczyna. Nie żeby to coś zmieniało :v Ale zawsze miło jak jest odrobina różnorodności ;) Mam nadzieję siostrzyczki, że będziecie wpadać częściej i to nie tylko na Niszczatora 4 :)
Na koniec dodam tylko, że bardzo fajny filmik sklecił Emkuzet, do obejrzenia w playliście oraz tutaj ">(CLICK!) Dzięki Emkuzet, że chciało Ci się przygotować filmik ^^
Gorfi nie próżnował i wziął udział w jeszcze jednej sesji w [gra]Paragon (PS4)[/gra]
Wspominając stare dobre czasy Gorfi postanowił ywerbowa starych kompanów White'a oray Kaczmara, który zaprosił Adzia. Chopaki wymiatali
(...) wygraliśmy raptem jeden meczyk, resztę przerypaliśmy. Mimo wszystko grało się bardzo miło, na pewno wrzucę sesję na przyszły tydzień, tym bardziej że do gierki nie trzeba mieć plusa. Zapraszam wszystkich chętnych :)
Gorfi może trzeba było zaprosić Ouji do rozgrywki to by wam trochę skill podskoczył? Pomyśl o tym przy następnej sesji ;)
Dawno już nie było szerzenia demokracji w [gra]Helldivers (PS4)[/gra]
Wiadomo, że demokracja sama się nie poszerzy. Całe szczęście kusząc lśniącymi pucharkami JackTheRipper skusił Lokigeo a później Emkuzet do wstąpienia w szeregi Helldiversów
Jako że Jack zastosował technikę piktogramów do opowiedzenia o sesji, a nie chciałbym przeładowywać strony gifami ;) to streszczę co się działo w sobotę. A w sobotę się działo tak, że jak Loki i Jaśko ustawili sobie normalną trudność to robaki dostawały po odwłoku, a jak wbijali na wyższe poziomy to robaki robiły chłopakom z doopy jesień średniowiecza ;) Całe szczęście powpadały pucharki na osłodę :)
W niedzielę Jack wymienił starego partnera na zupełnie nowego, jeszcze nie zużytego.
W niedziele natomiast eksterminacją robali zająłem się z Emkuzet ale to już była sielanka gdzie bardziej skupiliśmy się na rozmowie na różne tematy niż na grze choć z tysiąc robali udało się wysłać do krainy wiecznych łowów.
Sesja numer dwa w [gra]Trials Fusion: The Awesome Max Edition (PS4)[/gra] doszła do skutku.
Była to jednak jedna z najkrótszych sesji w jakich brałem udział. Razem z Destim zrobiliśmy kilka plansz, jednak gdy mój mały motorek non stop blokował mi się na podjazdach to stwierdziłem, że szkoda nerwów i przerzuciliśmy się na BF4. Krótko zwięźle i na temat ;)
Druga (a może i trzecia?) młodość [gra]Battlefield 4 (PS4)[/gra] ciągle trwa.
Po mini sesji w Trials razem z Destim zaczęliśmy BF. Dla odmiany zaczęliśmy podbój na pustynnej planszy (nie pamiętam nazwy niestety)... Bosh co tam się działo :/ Pojazdy opancerzone i czołgi ewryłer, samoloty i helki co krok... Co się zrespiliśmy to headshot, pocisk ppanz na klatę albo mina w twarz -_-' Desti jeszcze ogarniał, ale ja byłem zagubiony w akcji totalnie.
Po skończonym podboju postanowiliśmy czym prędzej uciekać z tej planszy. Wbiliśmy na deathmatch. Ehhh jak już myślałem, że coś lepiej gram, to DM wyprowadził mnie z błędu. Walka o każdego killa kiedy Desti okupował pierwsze miejsce ze zdobyczą powyżej 20 fragów. Po pewnym czasie wbił Igloo, a następnie KraZislaw.
BF4 - szło mi słabo, początkowo marudziłem, że Desti nie wyszukał na serwerach dużego podboju na smoczej dolinie. Sorry Desti. Zagralismy kilka małych podbojów na różnych mapach i ze 2-3 rundy dużego podboju na SD. Jak już pisałem szło mi słabo, niby cośtam ugrywaliśmy, ale bez rewelacji. Poza gameplayem to sesja jak zawsze rewelka, radosny klimat wspólnego grania.
Mimo że KraZ narzekał, że szło słabo, to zrobiliśmy kilka zespołowych akcji. Generalnie wyglądało to tak, że jak zebraliśmy się ekipą na jakimś punkcie to nie było bata, żebyśmy go nie obronili/przejęli :) Mi się najbardziej podobało ustawianie min przeciwpiechotnych na miejscu przenośnego respawnu (też nie pamiętam jak się nazywa) :) Grało się jak zwykle świetnie :)
UPDATE: Z ostatniej chwili! Szeregowy Desti w ostatniej chwili dosłał zdjęcie, na którym widać ekipę WWG heroicznie broniącą punktu G!
Po strzelaniu się na bitwopolu wbiliśmy gromadnie na [gra]Rocket League (PS4)[/gra].
Ja, KraZ i Igloo przerzuciliśmy się na RL, Desti stwierdził, że idzie zjeść obiad i idzie spać. Całe szczęście wbił Golu i mogliśmy sobie grać 2v2
Potem przerzuciliśmy się na Rocket League - Desti poszedł, dołączył Golu. Graliśmy 2vs2 gdzie wciąż lamiłem na potęgę. Podwójny gaz tym razem nie pomógł. Ja grałem do 330, nie wiem jak długo potem jeszcze chłopaki grali, aczkolwiek w momencie w którym ja się zbierałem nikt inny nie kwapił się do kończenia gry :)
Po ucieczce KraZa rozegraliśmy jeszcze jeden mecz i też poszliśmy spać :)
Doszła do skutku również sesja w [gra]ARK: Survival Evolved (PS4)[/gra]
Chłopaki ostro pocisnęli w Arka. 10 godzin ciągłej gry o.O' Nieźle Panowie :D
Sesja w Arku się odbyła i była to moja najdłuższa sesja WWG jak do tej pory. Zaczeliśmy od 18 i siedzieliśmy do 4... I zrobiło się nas też 4, więc grono grających sie powiększa. Dołączył Majster, kolega Deliego i musze przyznać, że razem z Delim tworzą najlepszą drużyne farmiącą wszech czasów. Padającą jak muchy ale efektywną :D!
Generalnie zaczynaliśmy od zera, bo w piątek przed sesją Andiego napadły dinozaury, a mnie jakiś golem i nasz domek został zmieciony z powierzchni ziemi... Za odbudowę wzieliśmy ostro i w ciągu sesji postawiliśmy dwa budynki, Deli robił za kucharza i farmera, więc chodził i zbierał kupy Dinozurów tworząc karczme z kompostownikami...
Sesja piątkowa udała się świetnie. Z tego co wiem to dziś chłopaki zbierają się i szukają miejsca gdzie moglibyśmy się przeprowadzić. Ja jutro do nich dołączę i może uda nam się to lepiej rozplanować.
Jutro postaram sie wrzucić jeszcze relacje z niedzieli, ewentualnie postaram się o jakieś filmiki na kanał YT.
Wszystkich zapraszamy do wspólnego grania, bo zabawa jest świetna! Pozdrawiamy :)
Pełna relacja w poprzednim blogu. Zachęcam do zajrzenia, bo chłopaki dosyć dokładnie zrelacjonowali całą długą sesję. W galerii natomiast możecie pooglądać zdjątka.
Zapraszamy do wspólnej gry w ramach WWG #104!
Standardowo po całość relacji, komentarzy i materiałów, zapraszam do poprzedniego Weekendowego Wspólnego Grania (link. m.in. w każdym “śniadaniu”)
- Swoje sesje WWG organizujecie poprzez poniższy formularz. Po kliknięciu w Generuj komentarz ukaże się Wam okienko komentarza z gotową treścią (nie zmieniajcie tego co zostało wygenerowane).
- Zanim dodacie swoją propozycje, warto przejrzeć pozostałe. Może już ktoś dodał podobną i warto do niej dołączyć.
- Jest możliwa zmiana szczegółów sesji WWG już po jej dodaniu. W tym celu należy: Wygenerować nowe WWG używając powyższego generatora, ale nie dodawać go od razu po wyświetleniu się okienka z komentarzem. Skopiować całość tekstu i ODPOWIEDZIEĆ skopiowanym tekstem na stare WWG.
- Tylko sesje zgłoszone przez zarejestrowanych użytkowników będą uwzględniane.
- Chęć uczestnictwa w sesji zgłaszamy przez plusowanie komentarza z sesją WWG. Oczywiście jest to opcjonalne, ale dacie tym samym znać organizatorowi, że są chętni do wspólnego grania.
- Zapisy trwają od Poniedziałku do Czwartku. W Piątek pojawia się wpis podsumowujący organizowane sesje WWG.
- Jeśli macie zamiar streamować sesję WWG możecie wrzucić link w generator. UWAGA! Obecnie działa jedynie Twitch i adres musi być zgodnie z wzorem (tak jak Twitch udostępnia).
- Idea nowego Weekendowego Wspólnego Grania: click
- Miłego grania ^^
