Play Asia, czyli czemu czasem warto kupić gierkę u chińczyka

Chcecie sobie pyknąć w Cycki aka Dead or Alive Xtreme 3? No to cho :)
Witam! Tym razem bez pomocy mojego kolegi Kamila(lektor) chciałem nieco wam opowiedzieć o chińczykach z Play Asia. Cóż, na przykładzie tego materiału widać, że korzystanie z mikrofonu krawatowego za dwie dychy nie było najlepszym pomysłem, ale trzeba sobie uczcie powiedzieć, że to nie sprzęt jest tutaj problemem, a bardziej moja dykcja i barwa głosu. W takich okolicznościach zalecam podkręcić głośniki (również te w ustawieniach Windowsa). Mimo tego, że nieco "zamulam" mam nadzieję, że kogoś temat sam w sobie zainteresuje.
Jakieś moje przemyślenia? Zacznijcie doceniać Gołębia :) Wiem, iż wielu z Was z jakiś - nie do końca uzasadnionych - powodów człowieka nie trafi, ale jego NaGRAne Tygodnie naprawdę "robią robotę".
A na koniec zostawiam Was z zawartością, którą faktycznie można się pochwalić. Pozdro!!