Kilka słów o grywalności...

                Grywalność to ogół zasad i mechanizmów gry, które wpływają na jakość  i przyjemność z gry. Na grywalność składają się takie elementy, jak: fabuła logiczny schemat powiązań elementów występujących w grze, zasady i liniowość  rozgrywki. W arcie zaprezentuję moje ogólne odczucia związane z tym aspektem w programach.
 

Dla mnie...

            W przeciwieństwie do grafiki czy dźwięku, grywalność ma charakter ponadczasowy czyli gra może się zestarzeć pod względem technologicznym, co jednak nie zmniejsza przyjemności czerpanej z grania.

Stopień, w jakim gra dostarcza przyjemności i zabawy określa się mianem grywalności.

Deweloperzy...

            Można winić developerów, którzy idą na łatwiznę, spłycenie fabuły i inne zubażające  i niedopracowane grę aspekty, ale trzeba spojrzeć też krytycznie na samych graczy, czyli na nas samych. Gdybyśmy nie kupowali tego chłamu, to nie byłoby zbytu, a jak nie ma popytu, to nie ma podaży. Ta prosta zasada funkcjonowania wolnego rynku - oceniaj produkt portfelem - jest stara jak świat i obowiązuje uniwersalnie niezależnie od produktu. Po za tym widać wyraźnie Producenci na siłę już idą w super technologie, które wymagają od gracza super komputera, a jak już taki ma to i tak się okazuje, że gra jest do dupy.

Gry są takim samym produktem jak wszystko inne. W dzisiejszych czasach ma być tanio, szybko i aby sprzedać i zarobić.

Grywalne FPS-y...

            Ma być przyjemnie, nie nudnawo i na pewno gra nie może być frustrująca. Zasady gry powinny być proste, lecz samo wykonanie poszczególnych zadań utrudnione poprzez wiele różnych czynników, tak aby gra zajmowała czas na obmyślaniu taktyki oraz wszystkich możliwości rozegrania danej misji.

          Zasady rozgrywki w multi powinny być uczciwe i równe dla wszystkich graczy z zachowaniem balansu, realizmu broni, właściwych hitmarkerów, realizmu poruszania się, zadawanych obrażeń czy też przygwożdżenia

            Exp powinno być odzwierciedleniem ilości przegranych godzin i umiejętności, natomiast pieniądze/punkty za które kupować można dodatkowe elementy wzbogacające rozgrywkę, powinny być wynagrodzeniem za ilość zgromadzonych punktów w grze.

            Jeśli chodzi o warstwę fabuły to na pewno Bad Company 2, Crysis I, seria Far Cry ze szczególnym naciskiem na część pierwszą, Call of Duty do MW3, Black Ops I - jeszcze kilka szczególnie starszych pozycji by się znalazło.

           Musimy tutaj rozgraniczyć grywalność singla i multi. Jeśli chodzi  o multiplayera to świetnej grywalności dostarcza nam Batllefield 3, Hardline, World at War czy Call of Duty, dobra zabawa jest w Dirty Bomb oraz również kilku innych pozycjach - choć nie są one bez wad.

 Oczywistość...

             Grywalność i realizm w grach to dwie różne sprawy ale dla mnie aby produkt był dobrze zrobiony potrzeba jest korelacja po między tymi elementami - po prostu muszą być i wzajemnie się uzupełniać.

Podsumowując...

            Dzisiejsze gry stawiają na grafikę a grywalność zostaje niestety z tyłu. Oczywiście niektórym wychodzi dobrze połączenie tych dwóch rzeczy ale tak naprawdę nie wiele jest takich tytułów. - najlepszym przykładem będzie tutaj Bad Company 2 - Frostbite był bardzo ładny i nie przesadzony, zarówno singiel jak i multi były świetnie zbalansowane. 

            Zauważam że ostatnim 5-leciu jakoś twórcom ciężko pogodzić te dwie rzeczy,  a powód jest bardzo prosty - łatwiej jest zrobić dobrą oprawę graficzną do gry niż dobrą fabułę i akcję. Producenci powinni popracować nad jakością poziomów, grywalnością, realizmem a samą oprawę wizualną zepchnąć na dalszy plan.

Wkrótce artykuł: "Realizm czy grywalność..."