Harmonix jest pionierem interaktywnych gier muzycznych od prawie 25 lat, tworząc takie tytuły jak Frequency lub Amplitude. Największą jednak popularność zdobyli dzięki Rock Band oraz Dance Central. Tym razem amerykański producent poszedł o krok dalej.

Generacja konsol otrzymała kilka interesujących gier muzycznych. Zdecydowana większość z nich cechowała się podobną mechaniką wciskania przycisków w odpowiednim czasie, aby całość pasowała do rytmu muzyki. Były również i takie, które dodatkowo oferowały gadżety w formie kontrolerów, plastikowej gitary, a nawet zestawu instrumentów perkusyjnych do Rock Band. Fuser, w pewnym sensie jest czymś zupełnie nowym, świeżym spojrzeniem na ten gatunek zabawy, która ma dostarczać najwyższą muzyczną fantazję, a przynajmniej tak twierdzi dyrektor generalny Harmonix, Steve Janiak.

Pierwszą czynnością po uruchomieniu gry jest konieczność stworzenia własnego awatara, który będzie reprezentował nas w różnych masowych imprezach. Kreator postaci jest dość ubogi i nie oferuje zbyt dużej różnorodności w kwestii kreacji. Możemy ustalić płeć postaci i jej wysokość, budowę ciała, rysy twarzy, fryzurę, animację tańca, a także kilka ciuchów i spory wachlarz dodatków. Oczywiście nie posiadamy dostępu do każdego elementu zawartego w kreatorze, te będziemy musieli sami odblokować z postępem fabularnym. W trakcie zabawy możemy modyfikować stworzonego DJ-a w dowolnym momencie, co jest dobrym rozwiązaniem.

RECENZJA W YOUTUBE

Kampania zawiera sześć głównych rozdziałów. Każdy z nich to zupełnie inne miejsce, w którym przyjdzie nam zabawiać tłumy. Zostały one także rozbite na sześć różnych imprez, które rozgrywać się będą w każdej możliwej porze dnia, przy czym ostatnia to prawdziwy finał danej miejscowości. Pierwsze sety didżejskie, to tak naprawdę samouczek, który wyjaśnia podstawy i mechanikę tytułu. Z każdym kolejnym koncertem rośnie również poziom trudności, gdyż gra wymaga od nas używania coraz to większej ilości mechanik. Oprócz miksowania i zmieniania płyt musimy również dodawać sample instrumentów, tworzyć bity, czy regulować tempo całego setu. W trakcie danego eventu otrzymujemy dodatkowe zadania od głównego organizatora, które mogą nam pomóc podnieść wskaźnik punktowy. Polecenia skupiają się tylko na naszej ścieżce muzycznej, gdzie przykładowo musimy zagrać konkretny utwór z odpowiednią formą instrumentów, czy wokalu. Nie są to trudne wyzwania, tym bardziej iż na początku nie mamy określonego limitu czasu, aby taki mix wykonać. Sporym ułatwieniem również są prośby publiczności o zagranie ich ulubionych utworów, gdy już to zrobimy, zyskujemy kolejny duży zastrzyk punktów. Te zaś wpływają na zadowolenie widowni i jakość prowadzonej imprezy. W przypadku sporej ilości błędów oraz zera na koncie musimy zaczynać wszystko od początku. Nasz występ podsumowywany jest przez system gwiazdkowy charakterystyczny dla innych gier tego studia i to od tej oceny zależy jaką formę nagrody otrzymamy, przede wszystkim są upominki w postaci nowych ciuchów, płyt oraz wirtualnej waluty, którą przeznaczyć można na odblokowanie wzorów odzienia lub zakup nowych piosenek. Przy każdym nowym wydarzeniu możemy przygotować playlistę, którą zaprezentujemy zgromadzonym fanom. Niektóre utwory będą narzucone z góry, ale im dalej zawędrujemy w osi fabularnej, tym większą swobodę zyskujemy. Poza samym aspektem muzycznym ustalamy także kolor oświetlenia sceny, fajerwerków, czy formę pokazu wizualnego. 

Mechanika zabawy nie jest wyjątkowo trudna i złożona. W dalszym ciągu są to minigry polegające na odpowiednim wciskaniu klawiszy i sporym wyczuciu. Różnica polega na tym, iż Fuser pozwala na dużą kreatywność w łączeniu wszystkich dostępnych kawałków. Utwory podzielone zostały na cztery grupy: bit, bass, melodia oraz wokal. Możemy je łączyć bez żadnych limitów w kategoriach, co daje choćby możliwość użycia dwóch tych samych sampli wokalnych. Wybierać jest w czym, wersja podstawowa liczy sobie 86 utworów podzielonych gatunkowo: rock, dance, country, hip-hop i kilka wersji latino. Wśród nich znaleźć można takie hity jak nieśmiertelny kawałek Fatboy Slima - The Rockafeller Skank, Basement Jaxx – Where’s Your Head At, czy królową popu oraz R&B - Whitney Houston z utworem pochodzącym z jej drugiego studyjnego albumu - I Wanna Dance with Somebody. Wersja preorderowa zawierała dodatkowo jeszcze trzy bonusowe kawałki, natomiast edycja VIP wzbogaca grę o dodatkowe 25 utworów. Szkoda tylko, że zabrakło kilku głośnych elektronicznych hitów, które zyskał popularność na całym świecie. Mimo wszystko mieszanka gatunkowa pozwala na bardzo ciekawe projekty i raczej powodu do narzekań nie ma. Samo miksowanie jest bardzo przyjemne i satysfakcjonujące w szczególności, gdy uda się nam dobrze połączyć grywane utwory. Pomimo prostego systemu prowadzenia dj-skiego setu zaliczenie wszystkich imprez na pięć gwiazdek wcale nie jest takie oczywiste i aby to uczynić trzeba powtarzać dany event kilka razy.

Warstwa wizualna to dobry średni poziom grafiki. Sceny wyglądają poprawnie z dużą ilość zgromadzonego tłumu i efektami specjalnymi. Postacie przypominają kultową już serię The Sims, gdzie ich wygląd sprawia wrażenie ulepionych z plasteliny. Na szczęście w żadnym stopniu nie wpływa to na immersję gry i w ruchu wygląda to bardzo dobrze. Technicznie poza drobnymi problemami z teksturami, które potrafią się w dziwny sposób łamać, nie zauważyłem większych komplikacji. Produkcja działa bardzo stabilnie bez spadków klatek na sekundę nawet przy rozdzielczości 4K.

Oprawa audio poza wspomnianymi utworami wypada przyzwoicie. Odgłosy tłumów czy całej otoczki eventowej to wysokim poziom. Głosy postaci w warstwie fabularnej również dają radę i nie zakłócają całości.

Tytuł poza zabawą dla pojedynczego gracza oferuje również zmagania w sieci, gdzie możemy wziąć udział w pojedynku na kilka osób, lub solowych turniejach. Pozostałe tryby, to możliwość swobodnego miksowania bez obawy na limit czasu, edytor postaci oraz scen, co-op oraz opcje społecznościowe.

Fuser bez cienia wątpliwości jest produkcją, który wybija się poza wszystkie dotychczasowe gry, które stworzyło studio Harmonix, zapewniając wiele radości przy komponowaniu własnych dj-ejskich setów.