Wstępne wrażenia z Hyrule Warriors

BLOG O GRZE
443V
Wstępne wrażenia z Hyrule Warriors
Jarek64 | 21.09.2014, 18:32
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.
Jako wieloletni fan uniwersum Legend of Zelda, po kilku dobrych godzinach z najnowszą produkcją na stacjonarkę Nintendo chciałbym podzielić się z Wami moimi pierwszymi wrażeniami. 
Na początku wszystko jest dość zakręcone - cała masa wrogów, którzy nie za bardzo atakują i służą tylko za mięso armatnie, wraz z postępującą fabułą pojawiają się trudniejsi przeciwnicy którzy są w stanie zaciupać na amen. Na szczęście prowadzona postać też awansuje więc nie jest tak źle. Jest system rozwoju postaci i broni - jeszcze tego nie ogarnąłem do końca, ale już mam odblokowanych kilka kombosów. Rupie wysypują się z przeciwników garściami. Możemy je wydać min. na wstępne wytrenowanie jakiejś nowej postaci - z tego co zauważyłem do 20 lvl albo nie miałem więcej rupii :D
 
Gra jest bardzo dynamiczna, w tle grają aranżacje znanych zeldowych rytmów, konkretne lokacje i bosowie mapy też nawiązują do konkretnych odsłon Zeldy. Jak dotąd odkryłem lokacje ze Skywad Sword, Twilight Princess, Hyrule Field i na pewno jakieś jeszcze ale nie pamiętam w tej chwili.
 
Niektórzy narzekają na brak voice actingu i że w produkcji tego pokroju jest to duże niedopatrzenie. Na pewno coś w tym jest, ale bardzo szybko można się do tego uniedogodnienia przyzwyczaić i po jakimś czasie przestaje razić.
 
Z grywalnych postaci grałem głównie Linkiem, ale na jednej z kolejnych map trzeba wybrać inną postać Lanę - i o dziwo gra się nią bardzo przyjemnie - nawet na samym początku jest sporo kombosów które wyglądają bardzo ładnie, wrogowie padają dziesiątkami, setkami a w końcu tysiącami. Na razie na jednej mapie przekroczyłem chyba 1500 ubitych postaci - a mapa trwała chyba z 15 minut więc trup ściele się gęsto :D
 
Każda postać ma kilka rodzajów głównych broni które trzeba wybrać na początku przed levelem, ale są też bronie dodatkowe znane z uniwersum Zeldy - są bomby, łuk, bumerang, hookshot itd
 
To tyle z pierwszych wrażeń, po pierwszych minutach gry nie sądziłem, że będzie się tak przyjemnie grało - ale po ogarnięciu samego systemu rozgrywki mogę polecić.
Oceń bloga:
13

Komentarze (15)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper