Motury wjechały (po)ślizgiem na Xboxa One

BLOG RECENZJA GRY
1357V
Motury wjechały (po)ślizgiem na Xboxa One
Radesito | 13.04.2015, 17:25
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Z lekkim poślizgiem zadebiutowały pierwsze wyścigi motocyklowe na Xboxie One. Od 10 kwietnia możemy za "symboliczną" opłatę 229,99 zł pobrać cyfrową kopię gry Ride.

Czy warto było czekać te dwa tygodnie? Czy dodatkowy czas został przeznaczony na doszlifowanie produktu? Te i inne pytania cisnęły mi się do głowy w oczekiwaniu na pobranie ponad 26 GB danych na dysk.

 

Lubię, gdy gra uwzględnia to, że mieszkam w Polsce i że jestem Polakiem. A tak przywitał mnie Ride. Miły głos lektora wprowadza nas w arkana gry. Niby nic szczególnego, ale cieszy. Za to CD Projekt ma u mnie plusa.

 

 

Niestety im dalej w las, tym ciemniej. Gra na screenach może i nie wygląda źle, ale prezentuje się bardzo sterylnie. Płaskie obiekty poza trasą nie spowodują zachwytów, lecz raczej westchnienie zawodu. Potencjał konsoli obecnej generacji nie został wykorzystany. Nie mogę mieć natomiast zastrzeżeń, co do płynności gry. Gra się komfortowo. Komfortowo jeśli już gra się wczyta. Dość długie loadingi bywają często zmorą gracza.

 

 

 

Ciężko za to jest się przyczepić do udźwiękowienia gry. Te jest wykonane na bardzo dobrym poziomie. Motory "mruczą", tak jak im producent przykazał. W tle przygrywa spokojna, nienarzucająca się muzyka stworzona na potrzeby gry. Pewnie z uwagi na niższy budżet, nie znajdziemy tu stacji radiowych znanych z Forzy, czy GTA V. Ale to już kwestia gustu.


 

 

Milestone S.r.l. udostępnił nam ponad 100 modeli motocykli od 14 różnych producentów. Motocykle możemy modyfikować dodatkowo na nasze potrzeby, zmieniać ich wygląd zewnętrzny. Fani dwóch kółek raczej nie będą narzekać. Dodatkowo możemy dobrać sobie wygląd naszego motocyklisty oraz to, jakie ma nosić kombinezony. Rywalizować możemy obecnie w 15 miejscach na całym świecie. Pewnie z czasem pojawiać się będą dodatkowe paczki z torami i motocyklami. Jeśli już nam się znudzi jazda, możemy odpalić sobie tryb swobodny i popstrykać focie na tapetę do naszego Xboxa ;)

 

 

Gra pozwala nam również na rywalizację w sieci. Nie wiem, czy to sprawa kodu gry, czy może jeszcze obecnie małej bazy użytkowników, ale na znalezienie meczu trzeba obecnie troszkę poczekać. Ale gdy już po 5 minutach wyścig się uruchomi, to przebiega on bez przeszkód.

 

 

 

Podsumowując te kilka zdań i chcąc zacytować klasyka, powiem tak, na bezrybiu i rak ryba. Ewentualnie można powiedzieć również, że pierwsze koty za płoty i dalej będzie już tylko lepiej. Może gdybym był większym entuzjastą jednośladów przymknąłbym na niektóre wady oko. Ale jako niedzielny gracz, który wydaje ponad 200 złotych na grę, chciałbym otrzymać produkt kompletny, który zatrzyma mnie przy konsoli na kilka - kilkanaście godzin. A tak pewnie moja przygoda zakończy się po paru wyścigach. To gra zdecydowanie tylko dla fanów. Reszta, w tym ja, może szybko nabrać urazu dla dwóch kółek. Model jazdy nie jest taki prosty, a nikt mi nie powiedział, że tak ciężko bierze się winkle na moturze... Na tym kończę i pozdrawia Was, wyciągając lewą w górę, wciąż starający się wygrać jakiś wyścig, niedzielny motocyklista.

Oceń bloga:
0

Atuty

  • pełna lokalizacja
  • duży wybór motorów
  • udźwiękowienie
  • duże możliwości konfiguracji motorów

Wady

  • grafika nie z tej generacji
  • cena nieadekwatna do oferowanej treści
  • nudzi się po dłuższym graniu
  • długie wyszukiwanie wyścigów w trybie online
  • loadingi
Radesito

Radesito

Tylko dla fanów motocykli i gier wyścigowych tego typu. Osoby, których będzie to pierwsza styczność z tego typu grą mogą się łatwo zrazić do tytułu.

6,5

Komentarze (18)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper