Przynajmniej skończyliśmy już nowy numer

BLOG
584V
Mr_Sciera | 14.04.2010, 23:12
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Zaniedbałem trochę bloga, a miałem takie plany... Ale realia nie mają skrupułów dla planów. Blog świeci pustkami. Ale przynajmniej się wytłumaczę. Właśnie skończyliśmy 153. numer PSX Extreme. 2 dni po deadlinie. To chyba rekord w ostatnich latach. Loki mnie opie...lił, że to niepoważne i żebym coś z tym zrobił, bo tak się nie da egzystować (redakcja=dom). Kilku autorom zupełnie posypały się terminy (Myszaq żegna się już z regionem Filmowym - 10 dni spóźnienia to już przegięcie pałeczki), a dodatkowo na sam koniec wypadło nam kilka bardzo poważnych tematów, niektóre wyjazdowe. Tym sposobem wiele stron musiało być tworzonych na kilka dni przed oddaniem pisma do drukarni. Dobrze, że Magda wzięła trochę mojego składu na siebie, pobijajac tym samym rekord złożonych materiałów w jednym numerze. Fajnie, że mamy koło siebie biurka, bo przynajmniej z przepływem informacji nie ma problemów (choć zdarzają się niedomówienia i potem się kłócimy :).

Zaniedbałem trochę bloga, a miałem takie plany... Ale realia nie mają skrupułów dla planów. Blog świeci pustkami. Ale przynajmniej się wytłumaczę. Właśnie skończyliśmy 153. numer PSX Extreme. 2 dni po deadlinie. To chyba rekord w ostatnich latach. Loki mnie opie...lił, że to niepoważne i żebym coś z tym zrobił, bo tak się nie da egzystować (redakcja=dom). Kilku autorom zupełnie posypały się terminy (Myszaq żegna się już z regionem Filmowym - 10 dni spóźnienia to już przegięcie pałeczki), a dodatkowo na sam koniec wypadło nam kilka bardzo poważnych tematów, niektóre wyjazdowe. Tym sposobem wiele stron musiało być tworzonych na kilka dni przed oddaniem pisma do drukarni. Dobrze, że Magda wzięła trochę mojego składu na siebie, pobijajac tym samym rekord złożonych materiałów w jednym numerze. Fajnie, że mamy koło siebie biurka, bo przynajmniej z przepływem informacji nie ma problemów (choć zdarzają się niedomówienia i potem się kłócimy :).

xxxxx

W każdym razie miesiąc był okropnie pracowity i okropny - tak w ogóle. Numer PE ma mało reklam, co znaczy że macie więcej do czytania (a wydawnictwo ma mniej kasy:). Co gorsza, w składzie jest więcej pracy, bo strony trzeba czymś zapełnić. Na dodatek doszło nam sporo pracy przy PPE.pl, głównie testy i zgłaszanie poprawek, analiza różnych funkcji i rozwiązań. I jeszcze różne działania kreatywne (za niedługo startujemy z codziennymi konkursami!) i setki uzgodnień (jasiumaster codziennie ma jakiś dylemat związany z encyklopedią). No i jeszcze na dodatek atmosfera jest grobowa (powód wiadomy) i nie nastraja do twórczego myślenia.

Pamiętajcie, że nie wszystko na PPE.pl działa jak należy. Ale wiemy o tym (albo i nie:) i pracujemy nad poprawkami. W pierwszym rzędzie zajmiemy się nieco innym rozwiązaniem archiwum newsów i wyszukiwarką, która teraz działa jak... nie działa. Tzn. działa, ale robi co chce, nie wyszukuje tytułów z encyklopedii. Wiele nowych funkcjonalności czeka w kolejce na zaimplementowanie. Zabieramy się do roboty.

PS. Muszę spisać test kilku następnych piw. Zamiast pisac, to je wypijam. To się nazywa marnotrastwo. "Przetestowałem" bardzo intensywnie Ciechany (niepasteryzowane piwo) i Grand (ciemne). Musze kupić nowe. Kocham te testy :). 

Oceń bloga:
3

Komentarze (40)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper