Kingdom Come: Deliverance - najciekawsze zadania

Kingdom Come: Deliverance - najciekawsze zadania

Mateusz Wróbel | 10.05.2020, 14:00

Kingdom Come: Deliverance od Warhorse Studios ma świetnie zaprojektowane zadania - dziesięć najciekawszych wymieniamy w poniższym zestawieniu. Zaznaczam, że księdza w roli głównej nie braknie!

Można narzekać na błędy w Kingdom Come: Deliverance, ale nie ulega wątpliwości, że zadania główne, jak i te poboczne, stoją na bardzo wysokim poziomie. Można nawet powiedzieć, że są tak dobre, jak w rodzimym Wiedźminie 3. Wybrałem dla Was dziesięć, moim zdaniem, tych najciekawszych - jedne podkreślały dramaturgię danej sytuacji, a z kolei drugie rozbawiały odbiorców. Zaznaczam, że w zestawieniu znajdziecie spoilery - jeśli jeszcze nie graliście w debiutancką produkcję czeskiego, ambitnego zespołu Warhorse Studios, a macie zamiar, wróćcie tutaj po ukończeniu przygód Henryka.

Dalsza część tekstu pod wideo

Kingdom Come: Deliverance - najciekawsze zadania

Zadanie poboczne: „Nosiwody”

„Nosiwody” polega na znalezieniu odpowiednich osób ze Skalicy, zaatakowanej wsi na początku gry, do pracy. Zadanie zleca nam wójt Ratajów, który potrzebuje pięciu tragarzy oraz kucharkę. Ochotników jest sześciu (nie licząc kucharki), a to tylko od nas zależy, kto otrzyma robotę. Niektórzy muszą pracować, aby wyżywić rodzinę, a z kolei inni chcą podjąć się roboty, bo się nudzą. Warto zaznaczyć, że bardzo ważne są tutaj dialogi - ci bogatsi mogą, za polecenie u wójta, zaoferować nam jakiś przedmiot, a z kolei ci biedniejsi mogą tak poprowadzić rozmowę, że odezwie się u nas sumienie - wybór nie jest więc zbyt prosty, zważywszy na to, że Henryk, szczególnie na początku gry, potrzebuje itemków zwiększających statystyki. Pod koniec zadania, wedle swojego uznania, dopasowujemy role (noszenie wody, wywożenie łajna) do poszczególnych mieszkańców - jeden z nich zostanie bez pracy.

Zadanie poboczne: „Ptaszek w garści...”

„Ptaszek w garści...” to bardzo interesująca nieobowiązkowa aktywność. Podczas niej udajemy się do lasu obok Ratajów, aby znaleźć trzy zagubione słowiki. Trudność polega na tym, że musimy uważnie się wsłuchać, aby je odnaleźć - polecane jest tutaj założyć słuchawki, aby wiedzieć, z której strony ptak ćwierka. Dopiero gdy jesteśmy dość blisko słowika, możemy wyjąć z ekwipunku i położyć na ziemi specjalną klatkę, do której, po upływie czasu, wpadnie zagubione zwierzątko. 

Misja główna: „Pogoń się zaczęła”

Postanowiłem umieścić tutaj misję „Pogoń się zaczęła”, ponieważ to od niej akcja w Kingdom Come: Deliverance nabiera tempa. W pewnym momencie rozgrywki dowódca straży w Ratajach, kapitan Bernard, dowiaduje się, że pobliska wieś Neuhof została zaatakowana przez tajemniczych najeźdźców. Wraz z nim i małą drużyną rycerzy udajemy się na miejsce i prowadzimy śledztwo - każdy, kto ogrywał KC:D zauważył, że coś tutaj śmierdziało, a szczególnie w zachowaniu mieszkańców - jedni są bardzo nerwowi, drudzy w ogóle nie przejmuje się obecną sytuacją, a z kolei trzeci opłakują śmierć swoich najbliższych. Po ukończeniu dochodzenia dowiadujemy się, że w sprawę zamieszany jest... Rudzielec.

Kingdom Come: Deliverance - najciekawsze zadania

Zadanie poboczne: „Z całą pobożnością”

Grzechem byłoby nieumieszczenie questa „Z całą pobożnością” w tym zestawieniu. Polega ono na spędzeniu wieczoru w łaźni ze służącymi i Janem Ptaszkiem, szlachcicem, który początkowo był źle nastawiony do głównego bohatera owej produkcji. Podczas odpoczynku pijemy różne trunki, gramy w kości (mini-gierkę), kradniemy wino z piwnicy pod ratuszem, a także zbieramy kwiaty dla towarzyszącej nam w łaźni kobiety. Okazuje się, że rzeczona łaziebna jest mężatką - po ponownym wejściu do łaźni widzimy jej męża, który próbuje utopić w wodzie pijanego Jana Ptaszka. My, będąc już w stanie „podchmielenia”, musimy go uratować, ale sama walka nie stanowi zbyt dużego wyzwania. Po bójce bawimy się dalej.

Misja główna: „Tajemnicze drogi”

„Tajemnicze drogi ”, podobnie jak wyżej przedstawione zadanie, musiało znaleźć się na tej liście. Może sama nazwa niezbyt dużo Wam mówi, ale jeśli powiem, że główną rolę odegrał tutaj ksiądz z Użyc, to z pewnością przypomnicie sobie ostrą libację alkoholową w oberży, zabawy na sianie z miejscowymi dziewczynami, a następnie przemówienie Henryka w kościele, ponieważ sam proboszcz nie był w stanie. Ważne było, aby prawidłowo wygłosić mowę do miejscowej ludności - jeśli nam się to nie uda, a miejscowi będą rozwścieczeni podejściem księdza, nie dostaniemy ważnych wskazówek na temat prowadzonego śledztwa.

Kingdom Come: Deliverance - najciekawsze zadania

Zadanie poboczne: „Igraszki z diabłem”

„Igraszki z diabłem” zleca nam ksiądz Boguta, który mówi Henrykowi, że ma dosyć duży problem z miejscową wiedźmą o imieniu Gertruda. Okazuje się, że sprzedaje ona tajemnicze mazidełka paru kobietom, które codziennie, o północy, wybierają się do lasu. Naszym zadaniem jest ich śledzenie - trwa to dosyć długo, ale końcówka misji wynagradza wszystko - Henryk wpada w halucynacje i zamiast ludzi widzi gadające zwierzęta. Kobiety zamieniły się w kury czy również konie, a co ciekawe, jednemu z wierzchowców otwieramy wytrychem zamek w tylnej części ciała. Potem wyskakują z lasu szamani (mężowie owych kobiet), którzy atakują głównego bohatera gry. Wszystko to wyglądało bardzo komicznie.

Misja główna: „Próba ognia”

„Próba ognia” to pierwsza wielka bitwa, w której osobiście bierzemy udział. Przez kilkanaście minut, wraz ze swoimi kompanami, atakujemy obóz Kumanów. Z racji tego, że starcia w Kingdom Come: Deliverance są realistyczne, ważne jest, aby nie przymierzać się do grupy wrogów samodzielne - warto poczekać na swoich towarzyszy broni, którzy od początku rozgrywki są bardzo przydatni.

Kingdom Come: Deliverance - najciekawsze zadania

Zadanie poboczne: „Niespokojna dusza”

Quest „Niespokojna dusza” polega na zajęciu się Dragomirą, starszą kobietą, którą rzekomo, w każdą noc, nawiedza zły duch. Henryk wciela się więc w egzorcystę próbującego znaleźć ukojenie dla cierpiącej Dragomiry. Do przeprowadzenia pierwszego rytuału zbieramy kwiaty, a także kradniemy z klasztoru nekromonikon, lecz kończy on się jednak niepowodzeniem, więc początkujący egzorcysta przygotowuje się do drugiej próby, która również nie przynosi zamierzonych efektów. Dopiero potem dowiadujemy się, z czym tak naprawdę Dragomira nie może sobie poradzić.

Misja główna: „Igła w stogu siana”

Misja ta jest przełomowa dla fabuły, bowiem Henryk wstępuje do klasztoru, aby znaleźć Świętoszka. Życie w zakonie nie należy do najłatwiejszych zadań, ponieważ, oprócz skradania się i poznawania tajemnic prowadzących do zdemaskowania Świętoszka, musimy pamiętać o codziennych zajęciach, typu modlitwy czy również praca w bibliotece o danych godzinach. Częste niedostosowywanie się do poleceń skutkowało wyrzuceniem z klasztoru i niepowodzeniem zadania. 

Zadanie poboczne: „Zaraza”

Gdy podczas zabawy trafiamy do Merchojedów, dowiadujemy się od jednego z mieszkańców, że we wsi pojawiła się rozwijająca w zabójczym tempie zaraza. Ciężko chorych jest pięć osób - musimy poznać objawy choroby, a następnie, wraz z pomocą Johanki (pielęgniarki), stworzyć lek, który uratuje mieszkańców przed śmiercią. W późniejszym etapie questa wiemy już, że lekarstwem będzie odpowiednio przygotowana mikstura, którą manualnie będziemy musieli warzyć. Ważne jest, aby nie pomylić kolejności ani składników, bowiem nawet najmniejsza pomyłka będzie wiązała się z ponownym zbieraniem potrzebnych materiałów.

Kingdom Come: Deliverance - najciekawsze zadania

Mateusz Wróbel Strona autora
Na pokładzie PPE od połowy 2019 roku. Wielki miłośnik gier wideo oraz Formuły 1, czasami zdarzy mu się sięgnąć również po jakiś serial. Uwielbia gry stawiające największy nacisk na emocjonalną, pełną zwrotów akcji fabułę i jest zdania, że Mass Effect to najlepsza trylogia, jaka kiedykolwiek powstała.
cropper