10 najlepszych Easter Eggów z twórcami gier

10 najlepszych Easter Eggów z twórcami gier

Bartosz Dawidowski | 23.11.2019, 09:00

Easter Eggi w grach to temat rzeka, w której przebieraliśmy już trochę wiosełkiem w PPE.pl. Premiera Death Stranding zainspirowała mnie do podjęcia tematu z trochę innej strony. Tym razem przyglądamy się najlepszym i najciekawszym występom twórców gier w formie Easter Eggów.

Autorzy gier wrzucali swoje nazwiska i komunikaty w formie poukrywanych Easter Eggów już w czasach 8-bitowych platform. Tradycja przetrwała do dzisiejszych czasów, co świetnie widać np. w Death Stranding czy marce Metal Gear Solid. W innych grach również nie brakuje ciekawych smaczków z deweloperami. Poniżej najciekawsze przykłady takich Easter Eggów.

Dalsza część tekstu pod wideo

Pokój osobliwości w Saints Row IV

W jednym ze sklepów Saints Row IV znajdziemy "przejście służbowe", które da się jednak sforsować, strzelając w nie kilka razy. Po wejściu do odkrytego korytarza znajdziemy w nim stylizowane na makietę z lunaparku wizerunki deweloperów gry. Gdy zaczniemy strzelać w głowy twórców, zobaczymy fajerwerki.

Roztańczony Martin O'Donnell w Halo 3: ODST

W dosyć dobrze ukrytej lokacji w Halo 3: ODST można znaleźć nagrania z roztańczonym autorem muzyki do serii Halo, Destiny i Myth - Martinem O'Donnellem. Kompozytorowi nie można odmówić humoru i dystansu do siebie!

Komunikat od Rockstar w Max Payne

Easter Egg dźwiękowy? Proszę bardzo. W Max Payne można znaleźć komunikat od deweloperów z Rockstar. Deweloperzy z tego studia pomagali ekipie Remedy w pracach nad tym kultowym tytułem (głównie nad konwersją gry na PS2). Autorzy dziękują Remedy za bardzo miłą, wspólną robotę.

Gabe Newell w Half Life

W pewnych lokacjach pierwszego Half-Life warto użyć kodu "noclip", by przedostać się w dół, przebijając się przez siatkę geometryczną poziomu. Kiedy wlecimy do czarnego sześcianu i włączymy latarkę, okaże się, że pomieszczenie obklejone jest w całości wizerunkami... Gabe'a Newella, założyciela Valve. Co tu dużo mówić, to maly narcystyczno-psychodeliczny ołtarzyk!

Deweloperzy jako wrogowie w Serious Sam 3: BFE

W serii Serious Sam tradycyjnie występuje Easter Egg związany z wizerunkami deweloperów. Najlepszy przykład takiego smaczku ukryto w Serious Sam 3: BFE. W rzeczonym tytule wystarczy odpalić poziom Dark Bride, a następnie przez wykonanie kilku skomplikowanych skoków, przedostać się na drugą stronę zbiornika wodnego. Za kolumnadą, na rozległym dziedzińcu, znajdziemy ekipę 7 stworów z twarzami autorów gry.

Sam Lake, Kojima i inni w Death Stranding

W ramach opcjonalnych zadań w Death Stranding można spotkać wiele znanych osób - związanych nie tylko z branżą gier, ale również z przemysłem muzycznym, filmowym i rozrywkowym. W dziele Hideo Kojimy znajdziemy zatem przede wszystkim Sama Lake'a, słynnego autora gier z Remedy, który użyczył swojego wizerunku głównemu bohaterowi Max Payne. W produkcji nie zabrakło również: Geoffa Keighleya (prowadzącego imprezy The Game Awards), Daichiego Miury (muzyka), Hermena Hulsta (szefa SIE Worldwide Studios), Edgara Wrighta (reżysera filmowego), Errolsona Hugha (projektanta mody), Jordana Vogta-Roberta (reżysera filmowego), Hirokazu Hamamury (szefa Enterbrain), Junjiego Ito (autora mangi), Manaby Makimy (powieściopisarza) i Tommy'ego Wirkoli (reżysera filmowego).

W Death Stranding nie zabrakło też samego Hideo Kojimy. Twarz dewelopera możemy podziwiać przez chwilę w roli "gluta"... zresztą, zobaczcie sami (uwaga na drobne spoilery)

Hironobu Sakaguchi w Final Fantasy VII

W Final Fantasy VII znajdziemy kilka całkiem ciekawych Easter Eggów. Jeden z najmniej znanych smaczków wiąże się z wizerunkiem Hironobu Sakaguchiego, czyli de facto ojca marki Final Fantasy. Portret słynnego dewelopera znajdziemy na ścianie jednego z budynków w miasteczku Rocket Town. Łatwo to przeoczyć, bo obrazek jest bardzo mały!

Hideo Kojima w serii Metal Gear Solid

Kojima pokusił się o podobny zabieg, co Sakaguchi w Final Fantasy VII w Metal Gear Solid. Wizerunek słynnego dewelopera podziwiać możemy na ścianie sali, w której odbywa się pamiętna bitwa z Psycho Mantisem, odczytującym zawartość naszej karty pamięci.

To oczywiście nie koniec występów Kojimy w serii MGS. Deweloper nie mógł się opanować przed wrzuceniem swojego wizerunku do kilku innych tytułów z tej marki. Najbardziej spektakularny występ deweloper z pewnością zaliczył w MGS V. 

Zespół Square w Chrono Trigger

Mega Easter Egg - tak można określić to, co przygotowano w Chrono Trigger. Square nie ograniczyło się do wrzucenia do tej produkcji pojedynczego smaczka. Deweloper umieścili w ukrytym zakończeniu Chrono Trigger wizerunki praktycznie wszystkich ważnych osób odpowiedzialnych za Chrono Trigger. Znajdziemy tu więc ludka podpisanego jako Tetsuya Nomura, Yoshinori Kitase, Keizo Kokubo, Akiyoshi Masuda, Hiroki Chiba i innych kluczowych autorów projektu. Autorzy dzielą się kilkoma ciekawymi informacji - Kitase informuje, że w Chrono Trigger występuje 10 różnych zakończeń . Z kolei Nishida pyta gracza o to, czy "chciałbyś zobaczyć Chrono Trigger 2?". Niestety nigdy się takiej gry nie doczekaliśmy (no, chyba, że uznamy za nią Chrono Cross).

John Romero zmasakrowany w Doom 2

John Romero nie był chyba specjalnie lubiany przez swoich współpracowników (albo gość cechuje się wyjątkowo czarnym humorem). Deweloperzy z id Software ukryli bowiem w kultowym Doom 2 pomieszczenie, w którym znajduje się ucięta głowa Romero... nabita na pal. Można się nad nią nawet poznęcać. Ciekawe ilu twórców gier odważyłoby się dzisiaj na taki ukryty motyw?

Bartosz Dawidowski Strona autora
Dla PPE pisze nieprzerwanie od momentu założenia portalu w 2010 roku. Przygodę z interaktywną rozrywką zaczynał od gier na kasetach magnetofonowych, by później zapałać miłością do Amigi i PlayStation. Wciąż tęskni za złotą erą najlepszych japońskich RPG-ów z lat 90. Fan strategii, gier oferujących symulacyjne elementy i bogatą immersję. Miłośnik lotnictwa w każdej postaci.
cropper