Nie tylko The Office! Te komediowe seriale oglądał kiedyś każdy

Nie tylko The Office! Te komediowe seriale oglądał kiedyś każdy

Kajetan Węsierski | Dzisiaj, 14:00

The Office to dziś punkt odniesienia dla komediowych seriali. Wszyscy je znają, wszyscy je cytują, a część widzów ogląda je na okrągło jako „serial komfortowy”. Ale zanim mockument o pracy w biurze stał się globalnym fenomenem, telewizja i streaming miały już całą plejadę hitów, bez których współczesna komedia po prostu by nie wyglądała tak samo.

To te produkcje, które lata temu oglądał praktycznie każdy - czy to w telewizji, czy później w internecie. Serialowe klasyki, które bawiły, rozpoznawały trendy, formowały humor i do dziś potrafią wciągnąć na kilka sezonów z rzędu. Jeśli więc The Office to dla was król, czas przypomnieć sobie kilku bardzo mocnych pretendentów do tronu.

Dalsza część tekstu pod wideo

Friends

Nie da się zacząć inaczej. Friends to absolutny klasyk, który wychował całe pokolenia widzów. Kultowe postacie, kultowe teksty i humor, który do dziś działa zaskakująco dobrze. Prosta formuła o grupie przyjaciół mieszkających w Nowym Jorku zamieniła się w coś znacznie większego - zjawisko popkulturowe, do którego ludzie wracają jak do ulubionego miejsca.

How I Met Your Mother

Serial, który na papierze miał być „nowymi Friendsami”, a finalnie stał się czymś bardzo własnym. Świetne postacie, narracja prowadzona z perspektywy przeszłości, sporo emocji ukrytych pod warstwą gagów i oczywiście Barney, który w pewnym momencie stał się ikoną. Idealny miks komedii, nostalgii i życiowych obserwacji.

The Big Bang Theory

Jedni kochają, inni kręcą nosem - ale trudno udawać, że tego serialu nie oglądał nikt. Ekipa ekscentrycznych naukowców, masa żartów o popkulturze i relacje, które z odcinka na odcinek nabierały coraz więcej serca. To jedna z tych produkcji, które idealnie sprawdzają się jako lekki reset po ciężkim dniu.

Scrubs

Serial medyczny, który był jednocześnie komedią, dramatem i bardzo szczerym komentarzem do życia. Scrubs potrafił rozśmieszyć do łez, a chwilę później przypiąć widza do fotela naprawdę mocną sceną. Do tego świetny humor, genialne postacie i ten specyficzny klimat, którego nie da się pomylić z niczym innym.

Parks and Recreation

The Office ma swojego duchowego „kuzyna”, który w wielu momentach dorównuje mu poziomem. Parks and Rec to serial o urzędzie miejskim, który potrafił z czegoś tak nudnego zrobić źródło kapitalnego humoru. Leslie Knope i spółka udowodnili, że komedia może być i absurdalna, i ciepła jednocześnie.

Brooklyn Nine-Nine

Policyjna komedia, która zamiast być parodią, stała się jednym z najprzyjemniejszych seriali do oglądania. Charyzmatyczna ekipa komisariatu, masa absurdalnych sytuacji i humor, który rzadko kiedy spadał poniżej dobrego poziomu. To serial, który potrafi poprawić humor w kilka minut.

Modern Family

Jedna z najważniejszych współczesnych „rodzinnych” komedii. Forma dokumentalna, wiele perspektyw, dużo życiowych sytuacji i humor, który często wynikał po prostu z charakterów bohaterów. Modern Family umiało być zabawne, wzruszające i bardzo aktualne - czasem w tym samym odcinku.

Kajetan Węsierski Strona autora
Gry są z nim od zawsze! Z racji młodego wieku, dojrzewał, gdy zdążyły już zalać rynek. Poszło więc naturalnie z masą gatunków, a dziś najlepiej bawi się w FIFIE, produkcjach pełnych akcji oraz przygód, a także dziełach na bazie anime i komiksów Marvela. Najlepsza gra? Minecraft. No i Pajączek od Insomniac Games.
cropper