Razer Phone potrafi zauroczyć. Graliśmy na smartfonie Razera i porozmawialiśmy o sprzęcie

Podczas Intel Extreme Masters odbyło się jeszcze jedno ciekawe wydarzenie – mieliśmy okazję pojawić się na pokazie Razer Phone. Na imprezie pograliśmy na sprzęcie, pooglądaliśmy odrobinę produkcji z platformy Netflix i porozmawialiśmy z przedstawicielami korporacji.

W ubiegłym roku Razer przedstawił szerokiej publiczności Razer Phone. Sprzęt skierowany dla graczy, który od początku zbiera pozytywne opinie. Firma ponownie rozszerza swój asortyment i z tego powodu chętnie wziąłem do łapy urządzenie, które choć wygląda bardzo niepozornie, to już przy pierwszym kontakcie pokazuje swój prawdziwy charakter. Razer Phone wyróżnia się dwoma elementami – kapitalnym (ekran 120Hz) wyświetlaczem, który oferuje niespotykane wcześniej doznania, a w dodatku dwa, duże głośniki prezentują świetny, przestrzenny dźwięk. Ten pierwszy element bez wątpienia wykorzystacie nawet podczas zwykłego przeglądania stron (oglądanie PPE.pl nigdy nie było takie przyjemne!;)), ale już sam głośnik to sprawa dość kontrowersyjna. W komunikacji miejskiej korzystam zawsze ze słuchawek (i polecam to robić innym...), więc jedyną opcją pozostaje dom, jednak czy w takich okolicznościach ktokolwiek chwyci w łapy telefon i włączy na nim ulubiony serial na Netflix? Sprawa bardzo wątpliwa.

Prezentowane gry działają kapitalnie. Razer współpracuje z deweloperami chcąc w pełni wykorzystać możliwości urządzenia, więc tytuły są specjalnie dostosowane do platformy i rozgrywka w przykładowo Arena of Valor jest naprawdę przyjemna. Producent wykorzystał specjalną technologię, dzięki której częstotliwość odświeżania płynnie się zmienia i dostosowuje do oczekiwań produktu – możemy w tej sytuacji mieć pewność, że opóźnienie będzie zmniejszone do minimum, a jednocześnie nasza bateria nie zostanie zmiażdżona niepotrzebnym wysiłkiem.

Prezentacja uświadomiła mi, że Razer pewnie jeszcze latami będzie dopracowywał swoją koncepcję (jak to widzimy w przypadku innych sprzętów), ale ma to w zasadzie głębszy sens. Coraz częściej widzimy esportowe zmagania również na smartfonach, więc zawodowcy lub pretendenci do tego miana na pewno będą chcieli skorzystać ze sprzętu specjalnie skrojonego dla nich. To jeszcze nie czas na głębszą recenzję, sprawdzenie urządzenia w „stresie”, ale podczas spotkania miałem okazję zadać kilka pytań Janowi Horakowi, starszemu szefowi PR na Europę, który postanowił opowiedzieć nam o Razer Phone.

Wojtek: Dlaczego zdecydowaliście się na stworzenie Razer Phone?

Jan: Jeśli przyjrzysz się historii Razera, zaczynaliśmy jako firma, która przygotowywała myszki gamingowe, później stworzyliśmy klawiatury, headsety, zajęliśmy się tworzeniem oprogramowania, mamy również laptopy, więc naszym celem od wielu lat jest tworzenie produktów, których potrzebują gracze. Wielu ludzi gra na smartfonach, wielu graczy ogląda YouTube’a, czy też streamy na takich urządzeniach, więc naszą decyzją było stworzenie telefonu, który będzie idealny dla tych odbiorców. Będzie wystarczająco mocny dla graczy, będzie posiadał świetny wyświetlacz, świetne głośniki do oglądania wideo, chcieliśmy stworzyć sprzęt, którego nie ma na rynku. Oczywiście na innych smartfonach możesz grać w gry, możesz oglądać filmy, ale te urządzenia nie są wystarczająco mocne, gdy naprawdę celujesz w bycie hardcorowym graczem. Tacy odbiorcy potrzebują najlepszego sprzętu – w przypadku PC i konsol, ale również w przypadku telefonów, więc właśnie z tego powodu zdecydowaliśmy się na stworzenie takiego urządzenia. Idealnego dla gamingu i multimediów.

W: Mieliśmy na rynku kilka telefonów dla graczy, które nie odniosły sukcesu. Dlaczego Razer Phone zawojuje rynek?

J: Po pierwsze to oczywiście technologia, ponieważ to pierwszy smartfon z 8GB RAM-u, tylko jeden umożliwiający ustawienie odświeżania, jedyny z partnerstwem z platformą Netflix i to bez wątpienia odróżnia nasz sprzęt od konkurencji, ale jest również nasza pozycja w branży. My jesteśmy w branży gier i to jest różnica. Typowa firma zajmująca się tworzeniem smartfonów decydując się na stworzenie gamingowego produktu nie ma tak naprawdę żadnej wiedzy na ten temat, na temat graczy i tego czego oni potrzebują. Natomiast my jako gamingowa korporacja od zawsze przygotowujemy sprzęt dla graczy i wiemy czego oni chcą. Mamy też dobrą relację z twórcami gier i współpracujemy z między innymi deweloperami Arena of Valor, którzy zaoferowali funkcję 120Hz. Pracujemy również z Super Evil Megacorp przy Vainglory, przygotowujemy razem turnieje na EXPO Arena, więc jest to dla nas bardzo ważne, by mieć dobrą relację z branżą gier, by móc zapewnić graczom dodatkowe elementy. Natomiast standardowe firmy zajmujące się tworzeniem telefonów, które stworzą telefon dla graczy nie mając pojęcia, jak działa nasza branża, mogą mieć problem.

W: Co jest największym atutem Razer Phone?

J: Jeden? Zdecydowanie ekran, 120Hz, z technologią zmiany odświeżania, gdzie możesz wybrać najwyższą opcję lub zmniejszyć odświeżanie, by zaoszczędzić baterię.

W: Dlaczego wybraliście Android a nie własny system?

J: Nie jestem ekspertem Androida, nie jestem też ekspertem systemów operacyjnych, ale z tego co wiem, to nie jest takie łatwe stworzyć własny system. Dodatkowo Android jest otwartą platformą, która jest standardem wraz z iOS-em. Wszystkie gry trafiają na Androida, wszystkie aplikacje działają, a dzięki temu, że jest otwartą platformą, to można ją modyfikować i personalizować, więc jest dla nas idealna. Nie wiem, czy w ogóle moglibyśmy stworzyć własny system, bo wiem, że nie jest to łatwe.

W: Na CES2018 pokazaliście Razer Project Linda – kiedy zamierzacie wprowadzić sprzęt na rynek?

J: Szczerze nie wiem. Na CES prezentowaliśmy bardzo wczesny prototyp, zawsze to robimy na CES. Ta impreza jest dla nas prezentacją, tego nad czym pracujemy i podczas wydarzenia możemy zbierać informacje zwrotne od graczy oraz dziennikarzy. W przypadku Project Linda nie znam detali, ale w mojej opinii, to jedna z ciekawszych opcji, ponieważ hardware to Razer Phone z obudową Blade’a. Prezentowane na CES wersje były bardzo problematyczne, mieliśmy 5-6 prototypów, które wciąż się crashowały, musieliśmy je restartować. Naszym ograniczeniem nie jest teraz sprzęt, a jest oprogramowanie, ponieważ ideą Projectu Linda jest włożenie smartfonu i używanie go jako panel dotykowy oraz korzystanie z Androida na dużym ekranie. A to jest bardzo trudne i pojawiają się ograniczenia w oprogramowaniu po stronie Androida. Jednak w mojej opinii jest to bardzo realistyczna opcja.

W: Razer Phone otrzyma swoje peryferyjne urządzenia, przykładowo kontrolery?

J: Aktualnie nie planujemy stworzenia kontrolerów, ponieważ jak spojrzysz na Razer Phone, to widzisz duży ekran z głośnikami i nie ma tutaj za dużo miejsca dla takiego sprzętu. I urządzenie powinien być wystarczająco dobry bez dodatkowych akcesoriów, ponieważ jeśli byłyby one potrzebne, to znaczy, że smartfon nie jest wystarczająco dobry. Choć mamy oczywiście serię Razer Hammerhead, która wcześniej była dostępna z wejściem 3.5mm, ale ze względu na Razer Phone, przygotowaliśmy edycję z USB C, ponieważ nasz smartfon podobnie jak w przypadku innych, nowych telefonów posiada takie wejście, więc zdecydowaliśmy się na zmianę, by słuchawki mogły działać z Razer Phone.

W: Każdy producent systematycznie ulepsza swoje smartfony. Czy zamierzacie przygotowywać Razer Phone 2?

J: Nie wiem dokładnie, a nawet gdybym wiedział, to nie mogę się wypowiadać na temat przyszłych urządzeń, ale jeśli spojrzysz na między innymi naszą serię Razer Blade, to jest to dobry przykład, bo widzimy tutaj podobną sytuację. Każdego roku odświeżamy hardware, ale desing nie zmienia się za bardzo, dbamy o nową kartę graficzną, mocniejszy procesor i to może być kierunek, w którym podążymy w przypadku smartfonów. Aktualnie nie mamy większych planów, bo sprzęt jest nadal bardzo młody, ma zaledwie 4 miesiące, ale w przyszłości dlaczego nie. 

W: Jakie macie kolejne plany – Razer Tablet, Razer Monitor?  

J: To ciekawe pomysły. Nie mogę komentować przyszłych planów, ale już wcześniej mówiłem – jeśli przyjrzysz się naszej historii, to zaczynaliśmy jako firma tworząca myszki, klawiatury, headsety, laptopy, oprogramowanie, teraz wprowadzamy nowe głośniki i zawsze szukamy pewnej kategorii produktów, w której nie mamy jeszcze swojego sprzętu i następnie opracowujemy takie urządzenia. Zamierzamy mieć produkty w każdej gamingowej kategorii, więc jest jeszcze wiele obszarów takie jak monitory, w których jeszcze nie działamy, ale jestem pewny, że nasze zespoły pracują nad kolejnymi pomysłami.

Razer Phone jest aktualnie dostępny wyłącznie w sieci komórkowej Play.