Czy Liam Neeson sprawdzi się jako Frank Drebin jr? Dziesięć najlepszych ról aktora

Czy Liam Neeson sprawdzi się jako Frank Drebin jr? Dziesięć najlepszych ról aktora

Dawid Ilnicki | Dzisiaj, 12:00

Już za kilka dni w kinach zadebiutuje nowa “Naga broń”. Film, w którym w postać Franka Drebina jr-a., wciela się Liam Neeson. Komedia Akivy Schaffera wzbudza ogromne emocje od kilku tygodni, co dotyczy zwłaszcza tych, którzy utrzymują, że powrót do klasyki z Leslie Nielsenem po prostu nie może się udać, a sam irlandzki aktor kompletnie nie pasuje do tej roli. 

Urodzony w Ballymenie w Irlandii Północnej Liam Neeson z pewnością nie był jednym z tych, którym kariera artystyczna była od początku pisana, w młodości pracując jako operator wózka widłowego, a także kierowca ciężarówki. W połowie lat 70’ XX wieku przez dwa lata występował jednak na deskach teatru w Belfaście, a w filmie zadebiutował w 1976 roku, grając Jezusa Chrystusa w religijnej produkcji. O tym, że jednak zostanie aktorem zadecydowało spotkanie z Johnem Boormanem. Brytyjczyk, wypatrzywszy go w przedstawieniu “Myszy i ludzie”, zaproponował mu udział w swoim “Excaliburze”, gdzie zagrał Gawaina. Po przeprowadzce do Dublina jego kariera rozkręciła się na dobre, a po występie w trzecim sezonie popularnego serialu “Policjanci z Miami” przeprowadził się do Stanów Zjednoczonych, z czasem zostając jednym z najbardziej rozpoznawalnych aktorów średniego pokolenia, wymienianego nawet w kontekście roli agenta 007.

Dalsza część tekstu pod wideo

Dziś Neesona kojarzymy przede wszystkim z roli twardzieli, którzy sami wymierzają sprawiedliwość przestępcom, czasem przypadkowo znajdując się w centrum niebezpiecznych zdarzeń. Zapewne dlatego to właśnie o nim pomyśleli twórcy “Nagiej broni”, szukając idealnego odtwórcy syna Franka Drebina. Na dobrą sprawę bowiem Irlandczyk będzie tu parodiował wiele swych wcześniejszych ról w filmach klasy B, w których wyraźnie ostatnio utknął. Neeson znany jest zresztą z autoironii, co można było zaobserwować choćby w serialu “Atlanta”, w którym zagrał sam siebie. 

Podejrzany

Ciekawy dramat sądowy, koncentrujący się na obronie głuchoniemego bezdomnego, oskarżonego o zabójstwo sędziego i jego asystentki, w którego wciela się właśnie Liam Neeson. Aktor w ramach przygotowań do tej roli postanowił przez dwa dni pomieszkać w schronisku dla bezdomnych w Waszyngtonie. Tu występuje obok Cher i Dennisa Quaida. Sam film w swoim czasie cieszył się sporym zainteresowaniem.

Pula śmierci

Film Buddy’ego van Horna to produkcja nietypowa, co najmniej z kilku powodów. Jak na część serii o słynnym inspektorze Harrym Callahanie wyróżnia się bowiem nietypowym humorem i kilkoma soczystymi linijkami dialogowym. W obsadzie znaleźli się tu Liam Neeson, którego rola zaledwie zapowiada to co stanie się udziałem aktora już za kilkadziesiąt lat, jak i Jim Carrey, zaskakujący w poważnej roli. 

Darkman

Złośliwi powiedzieliby, że niezbyt dobrze świadczy o aktorze to, że jedną z jego najciekawszych ról jest człowiek ukrywający twarz za maską. Trudno jednak przejść obojętnie wobec tego obrazu, gdyż jest to jedno z najlepszych widowisk superbohaterskich, które ogląda się znakomicie do dziś, i bodaj najciekawszy obraz wyreżyserowany przez Sama Raimiego. 

Lista Schindlera

Klasyczny film Stevena Spielberga przyniósł Neesonowi nominację do Oscara za rolę pierwszoplanową, ale podobnie jak w przypadku znakomitego tu Ralpha Fiennesa, wcielającego się w demonicznego Amona Goetha, obaj przegrali w swoich kategoriach, odpowiednio z Tomem Hanksem za “Filadelfię” i Tommym Lee Jonesem w “Ściganym”. Po latach jednak nie ma wątpliwości, że rola Oscara Schindlera, ratującego setki Żydów od śmierci w obozach koncentracyjnych, była jedną z przełomowych w karierze Irlandczyka. 

Rob Roy

Jedna z wielu w latach 90’ historycznych produkcji, tym razem osadzona w XVIII wieku, w którym pewien szkocki góral mści się na podstępnym Cunninghamie, wraz z markizem Montrose oszukującym bohatera, wciągając go w angielsko-szkocką potyczkę, za sprawą czego traci on rodzinę i musi się ukrywać. I tu na pierwszy plan wysuwa się pojedynek dwójki aktorów, bo w Cunninghama wciela się nominowany do Oscara Tim Roth, który co ciekawe wcześniej był typowany do roli Amona Goetha. 

Michael Collins

Obraz Neila Jordana z 1996 roku opowiada o prawdziwych wydarzeniach, dotyczących brytyjskiej okupacji Irlandii. Tytułowy bohater to rewolucjonista, który po fiasku powstania wielkanocnego w 1916 roku postanawia założyć organizację, która wkrótce przekształci się w siejącą postrach w kolejnych dekadach IRA. W momencie realizacji filmu Neeson był dwanaście lat starszy od Collinsa, który zmarł w wieku 31 lat, a podczas prac nad jego kreacją radził się swojego kolegi Brendana Gleesona, który wcielił się w niego pięć lat wcześniej w telewizyjnej produkcji “The Treaty”.

Gwiezdne wojny: Część I - Mroczne widmo

Ciekawy przypadek filmu, który kiedyś był mocno atakowany, a dziś - zwłaszcza do pewnych jego fragmentów - powraca się z przyjemnością, mając świadomość tego w jakim kierunku poszła ta franczyza w ostatnich latach. Gdy mowa o pewnych fragmentach mamy na myśli przede wszystkim sekwencje z Qui Gon-Jinnem, a zwłaszcza końcową walkę z Darthem Maulem. Chyba najlepszy pojedynek na miecze świetlne w całym uniwersum, w którym Neeson radzi sobie całkiem dobrze.

Batman: Początek

Kolejny występ Neesona w filmie z absolutnego mainstreamu i kolejne zwycięstwo. Ra’s Al Ghul był bowiem znakomitym przeciwnikiem głównego bohatera, którego duch był obecny także w trzeciej odsłonie trylogii Christophera Nolana. Być może nieco o nim zapomniano ze względu na to jak wielkim sukcesem artystycznym okazał się “Mroczny Rycerz”, którego największym atutem była kreacja Jokera w wykonaniu Heatha Ledgera. Do roli przywódcy Ligi Cieni typowani byli m.in. Gary Oldman, Guy Pearce i Viggo Mortensen. Neeson wcześniej często wcielał się jednak w mentorów, więc twórcy uznali, że ujawnienie go jako szefa groźnej organizacji przestępczej w samym filmie będzie dzięki temu bardziej zaskakujące dla widza.

Uprowadzona

Można się śmiać, że Irlandczyk od pewnego czasu wciela się w dokładnie tę samą rolę, ale jeśli tak jest w rzeczywistości zawdzięcza to sugestywności z jaką odegrał tutaj ojca, byłego agenta służb specjalnych, ruszającego na ratunek porwanej córce. Jego działania sprawiają, że widz zaczyna współczuć wszystkim, którzy są w jakikolwiek sposób zamieszani w tę aferę. Zaskakująco duża popularność filmu Pierre’a Morela sprawiła, że seria doczekała się dwóch kolejnych części i serialu, a sam aktor od pewnego czasu widziany jest w bardzo podobnych do siebie produkcjach, już jednak nie tak sprawnych jak widowisko z 2008 roku. 

Pięć minut nieba

Obraz wyreżyserowany przez Olivera Hirschbiegela można traktować jako posłowie, choćby do wcześniej wymienionego na liście “Michaela Collinsa”. Opowiada on bowiem o dwóch starszych mężczyznach, którzy starają się ze sobą po latach pojednać, o co nie jest jednak łatwo. Grany przez Neesona Alistair Little był bowiem odpowiedzialny za zamach, w których zginął brat Joe Griffena, odtwarzanego przez Jamesa Nesbitta.

Źródło: własne
Dawid Ilnicki Strona autora
Z uwagi na zainteresowanie kinem i jego historią nie ma wiele czasu na grę, a mimo to szuka okazji, by kolejny raz przejść trylogię Mass Effect czy też kilka kolejnych tur w Disciples II. Filmowo-serialowo fan produkcji HBO, science fiction, thrillerów i horrorów.
cropper