
Dziesięć najciekawszych polskich filmów, które niedługo trafią na ekrany kin
Połowa lipca to dobry moment na przyjrzenie się najciekawszym rodzimym premierom kinowym tego roku. Z jednej strony bowiem właśnie ogłoszono listę obrazów, które wezmą udział w konkursie głównym na festiwalu w Gdyni, a z drugiej w kinach coraz częściej pojawiają się zapowiedzi interesujących polskich filmów, wśród których szczególnie okazale prezentują się powroty wielkich twórców.
Rychły powrót Juliusza Machulskiego z sequelem do lubianego filmu, który miał swoją premierę w pierwszych latach XXI wieku, nie będzie jedynym tego typu przypadkiem. Z nowym filmem powraca bowiem również Władysław Pasikowski, który podobnie jak inny popularny rodzimy twórca, czyli Wojciech Smarzowski i tym razem zdaje się trzymać sprawdzonych tematów, jak również aktorów.
Interesująco zapowiadają się również komedie “Teściowie 3”, a także “LARP” od Kordiana Kądzieli, który dał się poznać z dobrej strony podczas realizacji serialu “1670”, a o wielu innych, ciekawych premierach dowiemy się z pewnością bliżej końca września, gdy wystartuje wspomniany już wcześniej festiwal w Gdyni. Oto dziesiątka najbardziej interesujących nowych filmów, które powinny mieć niedługo swą kinową premierę.




Zamach na papieża
Nie udała się ostatnia próba podboju rodzimego box office przez Władysława Pasikowskiego. Jego “Psy 3. W imię zasad” nie tylko nie zostały ciepło przyjęte przez krytyków, ale również nie sprawiły, że widzowie tłumnie ruszyli do kin, o czym w wywiadach mówił później sam reżyser. Twórca jednego z najlepszych polskich filmów po 1989 roku jednak wcale nie zamierza kończyć kariery, a wręcz przeciwnie! W ostatnim czasie słychać bowiem nie tylko o trzecim sezonie kultowego serialu “Glina”, ale również o nowym obrazie, w którym znów zagra Bogusław Linda. Jego fabuła krążyć ma wokół zamachu na papieża Jana Pawła II, a trailer zapowiada powrót do twardego, męskiego kina przełomu wieków. Pewnie bliższego “Reichowi” niż “Psom”, ale i tak zapewne film będzie się cieszył sporą popularnością w Polsce.
Dom dobry
W całkiem podobny sposób, choć mając na uwadze zupełnie inny efekt, zdaje się podchodzić do swej pracy Wojciech Smarzowski, który zawsze był uważany za jednego z najciekawszych polskich reżyserów, starających się budzić sumienia rodaków. Dopiero w ostatnim czasie, jeszcze przed kontrowersyjnym “Weselem” zaczęto narzekać na monotematyczność jego kolejnych produkcji, a także daleko posuniętą mizantropię bijącą z jego obrazów i pewnie niewiele zmieni premiera filmu “Dom dobry”, który ma tym razem wziąć na tapet problem przemocy domowej.
13 dni do wakacji
Szczęścia w kolejnych podgatunkach kina grozy wciąż poszukuje Bartosz M. Kowalski, który z jednej strony jest chwalony za to, że jako jeden z nielicznych stara się mimo wszystko realizować w Polsce horrory, a z drugiej ganiony, że większość z nich, choć bywa pomysłowa, jest mimo wszystko średnio straszna. Najnowsza propozycja tego twórcy wykorzystuje motyw rodem z kina home invasion i na trailerach prezentuje się całkiem atrakcyjnie. Premierę zapowiedziano na sierpień, wcześniej film będzie można zobaczyć na Festiwalu Nowe Horyzonty.
Trzy miłości
We Wrocławiu swoją światową premierę będzie miał również najnowszy film Łukasza Grzegorzka, jednego z najciekawszych polskich twórców, którzy zdecydowali się po prostu przyglądać życiu zwyczajnych ludzi, często mieszkających w małych polskich miejscowościach. Jego dotychczasowe filmy, pełne naturalnie brzmiących dialogów, wcale nie odrzucające pewnej kreacji bardzo ciekawie opowiadały o współczesnej Polsce. Najnowszy obraz tego twórcy ma się skupiać wokół trójki bohaterów, uwikłanych w skomplikowaną relację, których grają Marta Nieradkiewicz, Marcin Czarnik i debiutant Mieszko Chomka.
Vinci 2
Po ponad 20 latach przerwy do swego starego pomysłu powraca Juliusz Machulski i w tym wypadku nie ma się co dziwić. “Vinci” z 2004 roku był ostatnim powszechnie cenionym filmem polskiego twórcy, prawdziwego specjalisty od rodzimych komedii sensacyjnych, mających w sobie zwykle sporo uroku amerykańskich klasyków tego nurtu, pokroju “Żądła”. W sequelu zobaczymy dobrze znanych już bohaterów, na czele z Cumą i Szerszeniem, którzy znów podejmą próbę zuchwałego napadu, ale tym razem będą musieli sobie poradzić z parą młodszych kolegów po fachu.
O psie, który jeździł koleją 2
O pierwszym filmie można oczywiście w tym miejscu powiedzieć wiele cierpkich słów, ale niezależnie od osobistej oceny trzeba przyznać, że wyjątkowo dobrze trafił on w swoją docelową widownię.. Kwestią czasu była więc kontynuacja opowieści o małej Zuzi, pewnym uroczym psiaku i mocno gamoniowatym dyrektorze stacji kolejowej, granym przez Adama Woronowicza. Premiera tego filmu jest zapowiedziana na początek sierpnia.
Chopin, Chopin!
23 lata po poprzedniej próbie opowiedzenia historii najsłynniejszego polskiego kompozytora wszech czasów w kinach ma się pojawić nowy film, za który jest odpowiedzialny Michał Kwieciński, a w głównego bohatera wcieli się Eryk Kulm jr. Aktor zdaje się pasować do swej roli bardzo dobrze, a z reżyserem współpracował już na planie bardzo dobrego “Filipa” na podstawie twórczości Leopolda Tyrmanda, co daje nadzieje, że nie będzie to wyłącznie produkcja, cytując słynny skecz kabaretu Limo, z gatunku: “Spoko, szkoły przyjdą…”
Hot Spot
Poprzedni film Agnieszki Smoczyńskiej, czyli “Silent Twins” zasłużenie wygrał główną nagrodę na festiwalu w Gdyni, a sama reżyserka pokazała niezwykłą sprawność w wykorzystywaniu motywów rodem z kina gatunkowego, po raz kolejny realizując niezwykle oryginalną produkcję. W tym kontekście najnowszy projekt tej twórczyni wygląda jeszcze ciekawiej, zwłaszcza iż tym razem jego akcja ma zostać osadzona w świecie przyszłości, rządzonym już przez sztuczną inteligencję. Badający sprawę pewnego morderstwa detektyw odkrywa ślady działania grupy rebeliantów, walczących z władzą AI.
Ministranci
Niezwykle interesująco zapowiada się również nowy obraz Piotra Domalewskiego, którego tytuł może sugerować kolejne rozliczanie się z patologiami polskiego kościoła katolickiego, pokroju “Kleru” Wojciecha Smarzowskiego. Wydaje się jednak, że będzie to kolejny w karierze tego twórcy ciekawy obraz podejmujący pewne tropy gatunkowe. Rozczarowana grupa tytułowych bohaterów postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i założyć podsłuch w konfesjonale, za cel obierając sobie wymierzanie sprawiedliwości tym, którzy dopuszczają się niecnych czynów. Ich plan jednak bardzo szybko wymknie się spod kontroli.
Wielka Warszawska
Ciekawe widowisko historyczne, koncentrujące się wokół największego wydarzenia jeździeckiego, czyli tytułowej Wielkiej Warszawskiej. Wokół grupki młodych, walczących o udział w niej dżokejów robione są jednak przeróżne interesy wpływowych osób ówczesnego świata. I choć drżący w posadach stary system wciąż zdaje się trzymać mocno, młodzi ludzie liczą na to, że wiatr zmian wkrótce uniesie ich w górę. W roli głównej zobaczymy tu Tomasza Ziętka, a poza nim w obsadzie są także Tomasz Kot, Agnieszka Żulewska, Tomasz Sapryk, Andrzej Konopka, Piotr Trojan i Marcin Bosak.
Przeczytaj również






Komentarze (8)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych