PlayStation Portal to tylko przystawka. Sony zamierza ponownie wejść na rynek handheldów

Sony jest znane z tworzenia innowacyjnych i zaawansowanych technologicznie urządzeń do gier. Od pierwszej konsoli PlayStation, która zrewolucjonizowała branżę w 1994 roku, po najnowszą PlayStation 5, która oferuje niesamowite możliwości graficzne i dźwiękowe, firma zawsze starała się zaspokajać potrzeby i oczekiwania graczy. 

Jednak w jednym segmencie rynku Sony nie odniosło takiego sukcesu, jakim może się pochwalić Nintendo - mowa o konsolach przenośnych. A jest to rynek bardzo istotny z punktu widzenia graczy, którzy mogą przeznaczyć na swoją ulubioną rozgrywkę coraz mniej czasu. Bo to właśnie dzięki temu, że sprzęt jest przenośny, podróżując metrem, autobusem, czy innym środkiem transportu, możemy mieć chwilę czasu na ogranie naszych ulubionych produkcji.

Konsole przenośne, tudzież odpowiedniki Steam Decka mają się więc coraz lepiej i wzrost ich popularności, a co za tym idzie sprzedaży to tylko kwestia czasu. W tym segmencie tworzy się spora konkurencja, co zauważyli już najwięksi producenci sprzętu. Każdy chce dostać kawałek z tego wielkiego tortu. Sony chcąc wybadać rynek i oczekiwania graczy, wypuściło PlayStation Portal, które wedle ostatnich doniesień wydaje się być tylko przystawka do dania głównego. 

Historia konsol przenośnych Sony

Sony wprowadziło na rynek swoją pierwszą konsolę przenośną, PlayStation Portable, w 2004 roku (Europa musiała poczekać do 2005 roku). Była to, jak na owe czasy, potężna przenośna maszyna (zwłaszcza jeśli zestawimy ją z konkurencyjnym sprzętem od Nintendo), która mogła uruchamiać gry zbliżone poziomem grafiki do PlayStation 2, a także odtwarzać filmy, muzykę i zdjęcia. PSP całkiem niezły 4,3-calowy ekran TFT LCD, wbudowaną pamięć i slot na karty pamięci, a także łączność Wi-Fi i Bluetooth. PSP sprzedało się w ponad 80 milionach egzemplarzy na całym świecie, co czyni ją jedną z najlepiej sprzedających się i najpopularniejszych konsol przenośnych.

W grudniu 2011 roku (Europa znów musiała czekać, tym razem do lutego 2012 roku) Sony wydało następcę PSP, PlayStation Vita. Była to jeszcze bardziej zaawansowana konsola, która miała 5-calowy ekran dotykowy OLED (następne modele przez cięcia kosztów miały już ekran LCD), dwa analogowe gałki, tylny panel dotykowy, kamerę przednią i tylną i łączność 3G (w droższej wersji). PS Vita mogła uruchamiać gry zbliżone do poziomu tego z PlayStation 3 (była to raczej grafika pomiędzy PS2, a PS3), a także zdalnie odtwarzać gry z PlayStation 4. PS Vita miała również własny sklep z grami cyfrowymi i usługę abonamentową PlayStation Plus, jednak PS Vita nie odniosła takiego sukcesu, jak PSP, sprzedając się w zaledwie 16 milionach egzemplarzy. Głównymi powodami tego były wysoka cena, brak wsparcia ze strony deweloperów i rosnąca wówczas konkurencja ze strony smartfonów i tabletów. Winą też obarczano decyzję Sony, które nie dostarczyło aż tak mocnego wsparcia, jak w przypadku PSP. Japończycy zaprzestali produkcji PS Vita w 2019 roku, choć ostatnia aktualizacja dla tego sprzętu w wersji 3.74 (głównie przez wzgląd na PlayStation TV) wyszła jeszcze w 2022 roku.

PlayStation Portal - nowa nadzieja czy kolejna porażka?

W 2023 roku Sony zaprezentowało nowe urządzenie do gier, PlayStation Portal. Jest to przenośny odtwarzacz (bo z pewnością nie konsola), który pozwala grać w gry z konsoli PS5 za pośrednictwem sieci Wi-Fi (i to przy dość stabilnym połączeniu), bez konieczności włączania telewizora. PlayStation Portal ma 8-calowy ekran LCD (częściowo dotykowy), „wbudowany kontroler” DualSense, który oferuje efekty dotykowe i adaptacyjne efekty „Trigger” w obsługiwanych grach, a także głośniki stereo i wejście na słuchawki. PlayStation Portal jest kompatybilny z większością gier z PS5, w tym z grami na PS4 (obsługującymi Remote Play). PlayStation Portal w naszym kraju oficjalnie kosztuje 999 zł, ale przez ogromny popyt, konsole są w obecnej chwili niedostępne zarówno w Polsce, jak i na świecie, do czasu uzupełnienia zapasów (mówi się o kwietniu 2024 roku). Czasami trafiają się sklepy, które zachowały część „zapasów”, ale sprzedają je za znacznie zawyżoną cenę (nawet 1500 zł) lub oferują pojedyncze sztuki „w pakiecie z PS5 Slim”. Szkoda pisać o prywatnych ogłoszeniach na popularnych portalach aukcyjnych, gdzie cena wydaje się być jednym wielkim absurdem. 

PlayStation Portal wydaje się być ciekawym dodatkiem do ekosystemu PlayStation, który umożliwia graczom korzystanie z gier PS4 i PS5 w dowolnym miejscu w domu, bez konieczności zajmowania telewizora. Jednak „nowe PSP” nie jest prawdziwą konsolą przenośną, ponieważ nie może uruchamiać gier lokalnie, a jedynie strumieniować je z PS5. Oznacza to, że wymaga stałego połączenia z PS5 i siecią Wi-Fi, co ogranicza mobilność urządzenia. Ponadto PlayStation Portal nie ma własnej biblioteki gier, ani żadnych innych funkcji multimedialnych (nie uruchomicie YouTube, ani Netflixa), co czyni go zależnym od stacjonarnej konsoli i mniej atrakcyjnym dla graczy, którzy szukają pełnego przenośnego doświadczenia.

Czy Sony pracuje nad prawdziwą konsolą przenośną?

W ostatnim czasie pojawiły się jednak plotki na temat tego, jakoby Sony było na wczesnym etapie opracowywania nowej konsoli przenośnej, która będzie mogła uruchamiać gry lokalnie, a nie tylko je strumieniować. Według źródła o pseudonimie Moore’s Law is Dead (kanał na YouTube), Sony zamierza wykorzystać niestandardowy procesor AMD APU, który będzie miał 18 jednostek obliczeniowych i zapewni wsteczną kompatybilność z grami na PS4. Nowa konsola przenośna Sony, która jest nazywana roboczo „Vita 2”, jest podobno w fazie „High Level Design” co oznaczałoby, że urządzenie mogłoby mieć swoją premierę w przeciągu dwóch najbliższych lat. Nie wiadomo, czy nowa konsola przenośna Sony będzie należeć do generacji PS5, czy też będzie zbliżona z zapowiedzią PS6.

Plotki te nie zostały potwierdzone przez Sony, ani przez żadne inne wiarygodne źródło, więc należy je traktować z dużą rezerwą. Jednak jeśli okażą się prawdziwe, to mogą oznaczać, że Sony nie poddało się na rynku konsol przenośnych i chce ponownie spróbować swoich sił w tym segmencie. Możliwe, że Sony zainspirowało się sukcesem Nintendo Switch, które sprzedało się w ponad 130 milionach egzemplarzy, oraz pojawieniem się nowych konkurentów, takich jak Valve Steam Deck, ASUS ROG Ally, Lenovo Legion Go, MSI Claw, czy nadchodzącym AyaNeo Pocket S. Możliwe też, że Sony chce zaoferować graczom coś więcej niż PlayStation Portal, które przez wielu jest traktowane jako przystawka do czegoś większego. W końcu mamy też plotki o przenośnej konsoli od Microsoftu, które też wydaje się widzieć potencjał w rynku handheldów - choć tu obstawiałbym raczej, że firma z Redmond postawi na strumieniowe przesyłanie gier z Xbox Game Pass.

Podsumowanie

Sony ma bogatą historię tworzenia konsol, także tych przenośnych, które oferowały wysoką jakość grafiki, dźwięku i rozgrywki. Japończycy nie zdołali jednak odnieść tak wielkiego sukcesu na rynku handheldów, jak Nintendo, które zdominowało ten segment swoimi urządzeniami, takimi jak Game Boy, DS i Switch. 

Sony dopiero niedawno wydało swoje PlayStation Portal, które jest przenośnym odtwarzaczem do gier z PS5, sprawdzając przy tym reakcję graczy. Plotki sugerują, że Sony może pracować nad nową konsolą przenośną, która będzie mogła uruchamiać gry lokalnie i być kompatybilna z grami na PS4. Jeśli spekulacje te okażą się prawdziwe, to może to być znak, że Sony nie zamierza rezygnować z rynku konsol przenośnych. I być może ponownie stanie się firmą taką, jaką była kiedyś, kiedy to zaskakiwała swoją innowacyjnością i kreatywnością.