włąsne

Jason Momoa to nie tylko Aquaman i Khal Drogo. Oto 10 mniej znanych ról popularnego aktora

Dawid Ilnicki | 28.10.2023, 13:00

Pochodzący z Hawajów aktor Jason Momoa zapisał się w świadomości widzów nie tylko słynnymi rolami filmowymi, takimi jak Conan Barbarzyńca i Aquaman, ale także serialowymi, spośród których najważniejsza była z pewnością ta z “Gry o Tron”. Wcześniej jednak pojawił się w kilku całkiem dobrze znanych telewizyjnych produkcjach, dzięki którym zapewnił sobie rozpoznawalność.

Urodzony w 1979 roku Joseph Jason Namakaeha Momoa jest synem malarza, rdzennego Hawajczyka i fotografki, mającej mieszane niemiecko-irlandzko-indiańskie korzenie, co może tłumaczyć dość zaskakujące wybory aktorskie w kolejnych latach. W wieku zaledwie dziewiętnastu lat postanowił on zgłosić się na casting, do pewnego popularnego serialu, a po otrzymaniu w nim roli jego kariera bardzo szybko nabrała rozpędu. Jeszcze przed swymi przełomowymi rolami, Momoa wszedł bowiem w buty samego Arnolda Schwarzeneggera, wcielając się w bohatera powieści Roberta E. Howarda, w widowisku reżyserowanym przez Marcusa Nispela. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Sam film co prawda nie zrobił furory w box office, ale z pewnością ukształtował wizerunek samego artysty, który z racji na solidną budowę i sporą tężyznę fizyczną zaczął grać bohaterów, o których niewątpliwie moglibyśmy powiedzieć jako o “ludziach natury”. Dość dobrze współgra to zresztą z jego wizerunkiem publicznym: mieszkającego na ogromnej farmie odludka, mocno angażującego się choćby w akcje, mające na celu ograniczanie wykorzystywania plastiku czy też obrony hawajskiej świętej góry Mauna Kea. 

Słoneczny patrol

Amerykanin jako aktor zadebiutował w końcówce XX wieku w znanym serialu telewizyjnym, który w tym czasie doczekał się już swego jedenastego sezonu. Mowa o znanym również w Polsce “Słonecznym patrolu”, który w tym czasie rozgrywał się już na jego rodzimych Hawajach. Choć grę w tak popularnej produkcji należało uznać za spory sukces, sam Momoa po latach stwierdził, że jej kiepska renoma sprawiła, że później długo nie mógł znaleźć zatrudnienia. O braku szacunku dla tej roli świadczy choćby to, że odtwórca zakazał swym dzieciom nie tylko oglądania tej serii, ale nawet mówienia o niej w domu.

Gwiezdne Wrota: Atlantyda

Początkowe problemy, związane z grą we wcześniejszej, rzeczywiście wyjątkowo kiepskiej produkcji, skończyły się wraz z 2005 rokiem, kiedy to Momoa znalazł angaż w znanym serialu science fiction, należącym do franczyzy opartej na słynnym filmie Rolanda Emmericha, będącym jednocześnie spin-offem do “Stargate SG-1”. Zatrudniono go do roli Ronona Dexa w drugim sezonie i pozostał on jednym z protagonistów do końca pięciosezonowej produkcji. Dex był  kosmitą, pochodzącym z planety Sateda, na której poziom technologiczny dorównywał tej ziemskiej z połowy XX wieku, zanim nie została ona zniszczona przez Widma.

Gorące Hawaje

W przerwach między realizowaniem kolejnych odcinków “Gwiezdnych Wrót” Momoa występował również w tej mydlanej operze, której fabułę, czy też raczej jej szczątki, można byłoby porównać do niezwykle ostatnio popularnej serii “Biały lotos”, gdyby oczywiście kompletnie pozbawić jej jakichkolwiek ambicji. Przez serial o luksusowym ośrodku wypoczynkowym na Hawajach przewinęło się jednak kilku znanych aktorów, takich jak choćby James Remar, Shannen Doherty czy Dominic Purcell. Mimo cliffhangera w ostatnim, 21. odcinku, seria nie miała żadnych szans na kontynuację.

Wakacje rodziny Johnsonów

Prawdziwy filmowy debiut Jason Momoa zaliczył zaś w tej mało dziś pamiętanej produkcji, będącej miksem komedii z kinem drogi, najczęściej porównywanej do serii “W krzywym zwierciadle”. Właściwie jedynym atutem tej kiepskiej produkcji jest obsada, bo obok Momoi występują tu m.in. Shannon Elizabeth w roli autostopowiczki, którą tytułowa rodzina zabiera ze sobą,  komik Cedric The Entertainer, jak również Solange Knowles, siostra słynnej Beyonce, która w późniejszych latach zdołała jednak wypracować własną pozycję na rynku muzycznym.

Kula w łeb

Film miał być początkowo realizowany przez Wayne’a Kramera, który jednak pokłócił się z Sylvestrem Stallone o wymowę filmu, a wtedy na jego miejsce zaproponowano, mającego duże doświadczenie, ale też zaliczającego aż dziesięcioletnią przerwę od zawodu, Waltera Hilla. Obsada obrazu wyglądała ciekawie, bo choć bardziej znanego Thomasa Jane’a ostatecznie zastąpił Sung Kang, to jednak znaleźli się w niej również m.in. Christian Slater, w swej pierwszej roli po niesławnym “Alone in the Dark” Uwe Bolla, Holt McCallany i oczywiście Jason Momoa, który wcielił się w antagonistę nietypowej pary głównych bohaterów: policjanta i płatnego zabójcy, polujących na mordercę ich przyjaciela.

Debug

Zasłużenie zapomniany obraz, starający się być czymś w rodzaju horroru science fiction, jest jednak ciekawy z kilku powodów. Po pierwsze wyreżyserował go aktor David Hewlett, znany przede wszystkim za sprawą występu w “Cube” (jak również innych filmach Vincenzo Nataliego). Twórca znał się z Jasonem Momoą z planu “Stargate: Atlantis” i zapewne dzięki temu Amerykanin z Hawajów ostatecznie zagrał w filmie, w którym - kojarzony już wtedy powszechnie jako Khal Drogo - był zdecydowanie najbardziej znanym odtwórcą. Odgrywa tu istotę zwaną Iam, wrogą AI, starającą się skłócić ze sobą obecnych na statku kosmicznym sześciu hakerów. Zainspirowany “2001: Odyseją Kosmiczną” Hewlett wymarzył sobie fabułę opowiadaną z perspektywy HALA 9000. Niestety producenci obrazu nie chcieli o tym słyszeć i wymogli na nim bardziej standardową pozycję, mającą być efektem mixu “Oszukać Przeznaczenie” z “Cube”. No i cóż, wyszło jak wyszło…

The Red Road

Po dwóch sezonach, liczących sobie w sumie ledwie dwanaście odcinków, zadecydowano o skasowaniu produkcji, której twórcą był Aaron Guzikowski. Oś dramatyczna serialu opierała się na ciekawej dynamice pomiędzy mającym swoje problemy szeryfem i członkiem lokalnego indiańskiego plemienia, którzy zostają zmuszeni do zawarcia tymczasowego sojuszu, by poradzić sobie z tym co dzieje się w lokalnej społeczności. Obok Momoi w serialu zagrał nie tylko zmarły w tym roku Tom Sizemore, ale również jego długoletnia partnerka i późniejsza żona Lisa Bonet. Mimo szerokiej akcji fanów, mającej na celu przywrócenie tej produkcji, choćby jeszcze na jeden sezon, w późniejszych latach ukazała się już tylko powieść graficzna, której fabuła dotyczyła wydarzeń ukazywanych w serialu.

Frontier

Obecny w ofercie Netflixa serial “Frontier” nie jest tak popularny jak choćby oryginalna serial Apple TV+ “See”, która swą renomę zdaje się zawdzięczać ciekawemu przetwarzaniu wątków postapokaliptycznych. Tymczasem kanadyjska produkcja jest po prostu kolejnym, całkiem wciągającym i realizowanym w pięknych plenerach serialem historycznym, opowiadającym o walce z możną Kompanią Zatoki Hudson, w której uczestniczy również samotny traper Declan Harp, grany przez Momoę, który na planie tej produkcji spotkał się z Temuerą Morrisonem, wkrótce wcielającym się w ojca Arthura Curry w “Aquamanie”.

Droga do Palomy

Na 2014 rok przypadł również debiut reżyserski Jasona Momoi, który zrealizował “Drogę do Palomy”, będąc jednocześnie zarówno producentem, jak i scenarzystą filmu. Spodobać się on powinien on przede wszystkim wszelkim sierotom po słynnym “Renegacie”, bo i tu mamy do czynienia z samotnym motocyklistą uciekającym przed funkcjonariuszami prawa. Tym razem jednak główny bohater, Robert Wolf, w którego oczywiście wciela się Momoa, jest ścigany za zabicie gwałciciela i mordercy swojej matki, chcąc rozsypać jej prochy. Mimo dość oklepanej formuły film zyskał całkiem niezłe oceny, a widzowie docenili głównie piękne zdjęcia i niespieszne tempo, dzięki któremu można było kontemplować piękno lokalnej przyrody.

Outsiderka

Drugi obraz, lubującej się w nietypowych rozwiązaniach w obrębie kina gatunkowego, Any Lily Amirpour, twórczyni m.in. “Mona Lisy i krwawego księżyca”, to przedziwny film dystopijny, który co prawda nie zyskał wysokich ocen ogólnych, ale jednocześnie jest na tyle specyficzny, że ma całkiem spore grono fanów. Główna bohaterka zostaje wygnana na pustynię, gdzie z jednej strony musi sobie radzić z napaścią klanu kanibali, a z drugiej trafia pod skrzydła przedziwnej grupy, dowodzonej przez charyzmatycznego lidera. Jeśli wspomnimy, że przywódcę pierwszych gra sam Momoa (w przerwach między oprawianiem ludzkich zwłok, troskliwie opiekujący się swoją córką), a z kolei drugiego odtwarza Keanu Reeves to wiadomo, że mamy do czynienia z osobliwą produkcją, w której udział wzięli również Giovanni Ribisi i Jim Carrey.

Źródło: własne
Dawid Ilnicki Strona autora
Z uwagi na zainteresowanie kinem i jego historią nie ma wiele czasu na grę, a mimo to szuka okazji, by kolejny raz przejść trylogię Mass Effect czy też kilka kolejnych tur w Disciples II. Filmowo-serialowo fan produkcji HBO, science fiction, thrillerów i horrorów.
cropper