Gen V

Co oglądać w weekend – Netflix, HBO MAX, Amazon Prime, Skyshowtime, kina

Dawid Ilnicki | 29.09.2023, 20:59

W weekend warto się zainteresować przede wszystkim polskimi produkcjami. Na Netflixie pojawi się nowa wersja wielkiego klasyka sprzed lat, a z kolei w kinach premierę będzie miała niezwykle interesujący obraz, nagrodzony na niedawno zakończonym festiwalu w Gdyni. W multipleksach pojawi się również intrygujący film science fiction. Ciekawe pozycje można będzie znaleźć również na HBO MAX i Skyshowtime.

W tym tygodniu przyglądamy się ofercie Netflixa, HBO MAX, Amazon Prime, Skyshowtime i kin.

Dalsza część tekstu pod wideo

Netflix

Już w środę na Netflixie pojawiła się jedna z najbardziej wyczekiwanych polskich premier tego roku, czyli nowa odsłona “Znachora”. Film w reżyserii Michała Gazdy, znanego wcześniej jako twórca pojedynczych odcinków seriali, zaliczającego tu swój pełnometrażowy debiut, to już trzecie podejście do ekranizacji słynnej powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza. Pierwsza z nich to dzieło z 1937 roku, w którym w głównego bohatera wcielił się Kazimierz Junosza-Stępowski, ale do historii polskiej kinematografii przeszła naturalnie wersja Jerzego Hoffmana, z Jerzym Bińczyckim w roli głównej. Tym razem w rolę profesora Rafała Wilczura wcielił się Leszek Lichota, a na ekranie partnerują mu m.in. Maria Kowalska, Ignacy Liss, Anna Szymańczyk, Izabela Kuna i Mikołaj Grabowski.

Film Gazdy nie będzie jedynym polskim obrazem, który pojawi się w tym tygodniu na stronie streamingowego giganta. Inną propozycję będzie bowiem produkcja “Święty”, w której Sebastian Buttny przygląda się sprawie kradzieży figury świętego Wojciecha z Katedry Gnieźnieńskiej, którą zajmuje się porucznik milicji, grany przez Mateusza Kościukiewicza. Jego zadanie jest utrudnione, nie tylko z uwagi na dotychczasowe, skromne doświadczenie, ale również ze względu na niezwykle napięte relacje pomiędzy władzą ludową a przedstawicielami polskiego kościoła, w ostatnich latach komunizmu w Polsce. Film kilka dni temu uczestniczył w konkursie głównym na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.

Od środy można również oglądać na Netflixie nowy projekt Wesa Andersona, którym jest niewiele ponad półgodzinny film “Zdumiewająca historia Henry’ego Sugara”. Jak zwykle w przypadku Amerykanina mamy do czynienia z produkcją w gwiazdorskiej obsadzie, bo głównego bohatera, bogacza dowiadującego się o istnieniu duchowego guru, który opanował sztukę widzenia bez użycia oczu, gra Benedict Cumberbatch, a obok niego pojawiają się również Ralph Fiennes, Ben Kingsley, Dev Patel i Richard Ayoade. Scenariusz obrazu został oparty na opowiadaniu Roalda Dahla.

Inną, niezwykle interesującą nową propozycją Netflixa jest film “Gad”, w którym również zobaczymy kilku dobrze znanych aktorów. W głównego bohatera, nieustępliwego detektywa, zajmującego się sprawą wyjątkowo brutalnego zabójstwa młodego agenta nieruchomości, wciela się tu Benicio del Toro. W obsadzie znaleźli się także Michael Pitt, Alicia Silverstone, Justin Timberlake, Matilda Lutz, Eric Bogosian i Domenick Lombardozzi. Dla reżyserującego ten film Granta Singera, zajmującego się dotąd tworzeniem teledysków, jest to debiut reżyserski.

Nową propozycją Netflixa jest też hiszpańskie “Nigdzie”, której bohaterką jest uciekająca z ogarniętego wojną kraju ciężarna kobieta, która musi walczyć o przetrwanie w płynącym po morzu kontenerze. Pozostawiając na boku samą tematykę produkcja wygląda na ambitny projekt spod znaku “Pogrzebanego”, w którym przez większą część trwania filmu oglądamy wyłącznie jedną aktorkę. Na stronie pojawi się również francuskie “Bracia z przedmieść 2”.

Pośród starszych tytułów warto zwrócić uwagę na dziewiątą część serii “Szybcy i wściekli”, która miała swoją premierę w 2021 roku. W niedzielę w ofercie pojawi się również “T2: Trainspotting”, czyli kontynuacja wielkiego hitu Danny’ego Boyle’a z 2017 roku. W niedzielę do biblioteki dodana zostanie kolejna oryginalna pozycja HBO, jaką jest serial “Czysta krew”. Z kolei wśród propozycji dokumentalnych znajdą się tym razem “Kto zabił Jill Dando?” o bulwersującej sprawie morderstwa lubianej prezenterki telewizyjnej z końca lat 90’, jak również seria “Spotkania”.

HBO MAX

Zaledwie w kilka tygodni po polskiej premierze kinowej na HBO MAX trafia “Meg 2: Głębia”. Druga część opowieści o wielkim rekinie, zapoczątkowanej pierwszym filmem z 2018 roku. I tym razem jedynym człowiekiem, który może sobie poradzić z bestiami jest Jonas Taylor, grany przez Jasona Stathama, któremu znów partneruje w tym filmie Cliff Martinez, grający Maca, jak i Page Kennedy. Dla reżyserującego ten film Bena Wheatleya to pierwsza tak otwarcie komercyjna, a nawet świadomie kiczowata produkcja, z którą jednak poradził sobie on całkiem nieźle, biorąc pod uwagę spore dochody z box office, bo akurat kiepskie oceny krytyków były absolutnie do przewidzenia.

Amazon Prime

W tym tygodniu premierę będą miały pierwsze odcinki serialu “Pokolenie V”, pomyślanego jako spin-off do popularnej serii “The Boys”. Fabuła produkcji ma być luźno oparta na czwartym zeszycie komiksowym duetu Garth Ennis - Darick Robertson i rozgrywać się w miejscu, które można określić mianem szkoły dla młodych superbohaterów, pomyślanej przez autorów jako wyjątkowo krwawa - co widać już w zapowiedzi - parodia serii “X-Men”.

Skyshowtime

W piątek na Skyshowtime trafi “Dungeons and Dragons: Złodziejski honor”, całkiem udana próba przeniesienia na ekrany serii popularnych gier RPG, należących obecnie do Hasbro. Widowisko duetu Goldstein-Daley nie ma nic wspólnego z serią mocno zapomnianych obrazów z 2000 - 2012 roku, znanych w Polsce jako “Lochy i smoki”, które z uwagi na dość niski budżet nie wyglądają dobrze. W najnowszej produkcji widać rozmach, a film broni się również za sprawą świetnego castingu, bo w głównego bohatera wciela się tu Chris Pine, który gra u boku Michelle Rodriguez, Rege Jean-Page’a, Justice’a Smitha, Hugh Granta i znanej z “To” Sophii Lillis. Mimo pochwał i całkiem niezłym not od krytyków obraz nie okazał się jednak dużym wygranym w box office, zarabiając tylko nieco ponad 200 milionów dolarów, przy 150 milionach budżetu.

Pod koniec września na Skyshowtime trafia również jeden z najlepszych filmów ostatniego roku, czyli “Tar” Todda Fielda, z nominowaną do Oscara Cate Blanchett w roli głównej. Niezbyt często kręcący własne filmy twórca tym razem w niezwykle sugestywny sposób wykreował postać fikcyjnej dyrygentki Lydii Tar, niebywale skomplikowanej osobowości, mieszczącej w sobie przeróżne sprzeczności. Obraz ostatecznie nie otrzymał żadnej statuetki Akademii, mimo sześciu nominacji, ale nadal jest przedmiotem wielu analiz jako dzieło otwarte na przeróżne interpretacje.

Kina

Doczekaliśmy się premiery jednej z ciekawszych produkcji science fiction z tego roku, tym razem niepowiązanej z żadną serią i nie będącą adaptacją znanej powieści. Scenariusz do filmu “Twórca” to bowiem dzieło Chrisa Weitza i Garetha Edwardsa, który jest również jego reżyserem. Akcja obrazu rozgrywa się w świecie przyszłości, podczas wciąż trwającej wojny ludzi z maszynami, której jednym z ważniejszych aktów okazuje się misja pewnego agenta służb specjalnych (John David Washington), mającego wytropić i zlikwidować architekta zaawansowanej technologii, by przechylić szalę w konflikcie na stronę ludzkości. Zapowiedź wygląda całkiem interesująco, a choć wszystko to widzieliśmy  w wielu filmach z przeszłości, wspomniany Edwards: autor “Strefy X”, “Godzilli” i “Rogue One” pokazał już, że potrafi tworzyć wciągające i efektowne widowiska.

Do kin trafia również bardzo dobry “Doppelganger. Sobowtór”, kolejny udany obraz w reżyserii Jana Holoubka. Scenariusz filmu został luźno oparty na prawdziwych wydarzeniach z czasów PRL, dotyczących działań agenta Polski Ludowej, który przejmuje tożsamość innego mężczyzny i zaczyna budować swoją pozycję na Zachodzie. W rolę główną wcielił się Jakub Gierszał, a oprócz niego wystąpili również Tomasz Schuchardt (zwycięzca nagrody dla najlepszego aktora drugoplanowego w Gdyni), Katarzyna Herman, Wiktoria Gorodeckaja i Andrzej Seweryn.

Amatorzy serii pewnie wybiorą się już na dziesiątą część serii “Piła”, która pojawi się w kinach w piątek. Ma ona być prequelem, umieszczonym czasowo pomiędzy dwiema pierwszymi odsłonami cyklu, co może być pewną zachętą do seansu, jak również powrót Tobina Bella, którego zabrakło w “Spiral” z 2021 roku.

W kinach pojawią się również “Wojny jednorożców”, które z pozoru wydają się pozycją dla najmłodszych, a tymczasem są wyjątkowo krwawym filmem animowanym przeznaczonym tylko dla dorosłych, według twórcy inspirowanym w równej mierze Biblią, co “Czasem Apokalipsy” i “Bambim”. Film był już pokazywany w tym roku na gdańskim Octopusie.

Dawid Ilnicki Strona autora
Z uwagi na zainteresowanie kinem i jego historią nie ma wiele czasu na grę, a mimo to szuka okazji, by kolejny raz przejść trylogię Mass Effect czy też kilka kolejnych tur w Disciples II. Filmowo-serialowo fan produkcji HBO, science fiction, thrillerów i horrorów.
cropper