Cyberpunk 2077: Phantom Liberty

Nie tylko Widmo Wolności do Cyberpunk 2077. Oto inne świetne fabularne dodatki

Mateusz Wróbel | 01.10.2023, 12:00

Premiera Cyberpunk 2077 Widmo Wolności już za nami. Obecnie rozszerzenie zbiera bardzo dobre oceny od dziennikarzy, jak i graczy z całego świata.

Korzystając więc z okazji warto przypomnieć sobie o innych wyśmienitych rozszerzeniach do produkcji - wybrałem dziesięć najlepszych z nich, jednocześnie podkreślając, że deweloperzy mimo dziwnych czasów w branży gier wideo wciąż potrafią zaserwować odbiorcom przyjemne rozwinięcie historii.

Dalsza część tekstu pod wideo

10. Dishonored: The Knife of Dunwall

Zestawienie otworzy Dishonored: The Knife of Dunwall, w którym poznajemy historię Corvo Attano od drugiej strony - a więc grupy zabójców depczących protagoniście po piętach. Oprócz nowej, dopełniającej opowieści otrzymaliśmy misje pozwalające eksplorować półotwarty świat i wykonywać cele wedle własnego uznania. Finalnie zakończenie rozszerzenia - tak jak w podstawce - zależało od tego, czy stroniliśmy od przemocy, czy też decydowaliśmy się używać siły w każdym możliwym momencie.

9. The Last of Us: Left Behind

W podstawowej historii Ellie oraz Joela wiele słyszymy o początkach przygód tego pierwszego bohatera w niewybaczającym błędów świecie. Jednakże przez to, że wiele się dzieje, grywalne postacie nigdy nie miały wystarczająco dużo czasu, aby podzielić się swoimi przeżyciami. Na pomoc przychodzi Left Behind, które pozwala wcielić się raz jeszcze w Ellie i poznać jej początki, które przeżywała wspólnie z bliską przyjaciółką Riley.

8. GTA 4: The Ballad of Gay Tony

Życie było piękne, gdy Rockstar Games nie interesowało się cenzurą i potrafiło zapewnić rozszerzeniu fabularnemu nietypowy, przykuwający w pozytywnym sensie uwagę tytuł... Jednakże DLC The Ballad of Gay Tony nie tylko nazwą żyje, ale również wysoką jakością wykonania dodatku. W rozszerzeniu otrzymaliśmy prawie 30 misji, w których wcielamy się w Luisa Lopeza pracującego dla legendarnego Tony'ego. Jest to król nocnych klubów, który jednak wpadł w tarapaty. Naszym celem jest uratowanie swojego przełożonego, stawiając czoła mafiom.

7. Assassin's Creed Odyssey: Los Atlantydy

Nowa trylogia Assassin's Creed może i nie stawiała tak wielkiego nacisku na wątek współczesny jak pierwsze odsłony serii, lecz inaczej do tematu podeszli deweloperzy stojący nad rozwinięciem Assassin's Creed Odyssey o nazwie Los Atlantydy. W tym przypadku otrzymaliśmy wielki dodatek, gdzie trafiamy do miejsca zamieszkiwanego przez Isu, a więc pradawną cywilizację. Poznajemy jej nowe tajemnice, a ucieszeni mogli być przede wszystkim fani mitologii greckiej, bo przeciwnikami były w głównej mierze mityczne bestie.

6. Wiedźmin 3: Serca z Kamienia

Serca z Kamienia to pierwszy z dwóch ogromnych dodatków do Wiedźmina 3. Ten rozegrał się w lwiej części na terenach, które mieliśmy okazję sprawdzić już w podstawowej historii, co jednak nie oznacza, że sama opowieść stoi na niskim poziomie. Wręcz przeciwnie - wykorzystując wiele motywów z różnych kategorii dodatek Serca z Kamienia robił niesamowite wrażenie, trzymając w napięciu od początku do aż końca historii.

5. Bioshock Infinite: Burial at Sea

Podzielone na dwie części Burial at Sea zostało umieszczone w znanym z pierwszych odsłon serii miasta Rapture. Tym razem ukazano wcześniejszą wizję tego miejsca (lepszą, będącą wręcz czymś w rodzaju raju dla mieszkańców), którą poznajemy z perspektywy Elizabeth. Większy nacisk postawiono na skradankowe elementy (przede wszystkim w 2 części dodatku), co jednak nie oznacza, że nie możemy używać nadprzyrodzonych zdolności czy wszelkiej maści broni. Musimy tylko domyślić się, czy jest to opłacalne.

4. Dying Light: The Following

Tuż za podium znalazło się Dying Light The Following, które w mojej opinii w kooperacji smakowało jeszcze lepiej niż cała podstawowa historia. A to za sprawą tego, że Technlad zapewnił graczom bardziej otwarte tereny i specjalne pojazdy, którymi mogliśmy przez nie podróżować. Świetna sprawa - podobnie zresztą jak założenia rozgrywki, które sprawiały, że siekanie zombie z perspektywy pierwszej osoby jeszcze nigdy nie było tak przyjemne.

3. Bloodborne: The Old Hunters

Podium natomiast otwiera Bloodborne: The Old Hunters, które - jak sama nazwa może sugerować - ukazuje początki polowań i dramaty mieszkańców Yharnam. Trafiamy na nowe tereny, w tym pokrytą szlamem wioskę rybacką, wieżę zegarową czy klinikę, aby wyeliminować kolejnych wymagających przeciwników i stopniowo poznawać opowieść, oglądając nieliczne cutscenki czy rozmawiając z NPC-ami.

2. Wiedźmin 3: Krew i Wino

Drugim większym rozszerzeniem do Wiedźmina 3 było Krew i Wino, które przez wielu graczy jest uznawane za tak wielkie DLC, iż mogłoby być ono oddzielną grą. Ciężko się z tym nie zgodzić, bo dodatek przeniósł nas na nowy, dość spory teren, gdzie poznaliśmy całkowicie nową historię, postacie, a nawet i mechaniki. Teraz podobnie CD Projekt RED podszedł do Phantom Liberty do Cyberpunk 2077, gdzie zadbano o wiele nowości.

1. Mass Effect 3: Cytadela

Dla mnie najlepszym rozszerzeniem była Cytadela do Mass Effect. Przez całą trylogię tak mocno zżyłem się z bohaterami występującymi w marce BioWare, że ich pożegnanie (przede wszystkim dzięki imprezie w apartamencie) właśnie w owym rozszerzeniu było czymś wyjątkowym i niezapomnianym. Szczególnie jeśli wcześniej poznaliśmy, co wydarzy się w finale. Jak dobrze wiadomo, przed zagraniem w DLC Citadel wiele osób podstawkę miało już za sobą, co jeszcze bardziej zachęcało do przeżycia ostatnich chwil ze swoimi kompanami.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Cyberpunk 2077: Widmo wolności.

Mateusz Wróbel Strona autora
Na pokładzie PPE od połowy 2019 roku. Wielki miłośnik gier wideo oraz Formuły 1, czasami zdarzy mu się sięgnąć również po jakiś serial. Uwielbia gry stawiające największy nacisk na emocjonalną, pełną zwrotów akcji fabułę i jest zdania, że Mass Effect to najlepsza trylogia, jaka kiedykolwiek powstała.
cropper