Wiedźmin Fest

Henry Cavill w Polsce. Relacja z Wiedźmin Fest

Roger Żochowski | 27.06.2023, 18:11

Aby uczcić premierę 3. sezonu serialu „Wiedźmina” Netflix zorganizował w Polsce imprezę, która zaskoczyła nie tylko skalą, ale również obecnością gwiazd serialu. A to tylko jedna z wielu atrakcji, jakie przygotowano dla fanów uniwersum.

Zacznijmy od tego, że na dwudniowy event nie można było kupić biletu. Netlfix udostępniał wejściówki tylko w ramach wygranej w różnych konkursach, w tym również na naszym serwisie. Dlaczego event odbył się akurat w Łodzi? Nie ma tu wielkiej tajemnicy - Andrzej Sapkowski, twórca Wiedźmina, urodził się właśnie w tym mieście i tutaj wszystko się zaczęło. W sobotę już od porannych godzin do wejścia stylizowanego na wielką bramę, nad którą buchał budujący klimat ogień, ustawiały się spore kolejki. Teren starej elektrowni EC1 idealnie nadawał się do tego rodzaju imprezy, a przed budynkiem można było choćby zobaczyć drogowskazy, kierujące do.... Kaer Morhen.

Dalsza część tekstu pod wideo

Festiwal WiedźminFest

Festiwal WiedźminFest

I tutaj pierwsza niespodzianka. Na placu nieopodal głównego eventu Netflix zbudował instalację złożoną z wioski namiotowej oraz ogromnego drzewa z wiedźmińskimi medalionami. Zamiast gałęzi można było na nim jednak zobaczyć świecące, neonowe kable, które służyły jako ładowarki do telefonu, a odpowiednia muzyka puszczana z głośników potęgowała wrażenia. Jako że sam event celebrował nie tylko trzeci sezon serialu, ale również gry wideo oraz twórczość Andrzeja Sapkowskiego, zaraz po wejściu na teren imprezy zwiedzających witała wystawa zatytułowana  „Historia, która stała się legendą”.

Festiwal WiedźminFest

Festiwal WiedźminFest

Festiwal WiedźminFest

Czego tu nie było. W gablotach znalazły się pierwsze wydania książek opowiadających o przygodach Geralta,  archiwalne numery czasopisma Fantastyka z wiedźmińskimi artykułami,  komiksy Bogusława Polcha i Macieja Parowskiego czy kaseta wideo z filmem, w którym wystąpił Michał Żebrowski. Były też rzecz jasna gry CD Projekt RED, japońskie i chińskie wydania książek i komiksów oraz ogromna statua z walczącym z potworem Geraltem, przywieziona prosto z siedziby CD Projekt RED.

Festiwal WiedźminFest

Festiwal WiedźminFest

Nieopodal można było natknąć się na stoisko, na którym kilka minut po 12:00 pojawił się sam Andrzej Sapokowski podpisując książki i przygotowane na tę okazję plakaty. Chętnych było jednak zbyt wielu i nie każdy załapał się na autograf od polskiego pisarza, który zresztą przechadzał się potem po obiekcie podziwiając zapewne do jakich rozmiarów urosło wykreowane przez niego uniwersum. Na pierwszym poziomie można było również znaleźć stanowiska z makijażystkami, które dbały o to, aby uczestnicy wyglądali bardziej wiedźminowo. Można było zafarbować włosy na biało, strzelić sobie na twarzy elegancką bliznę (Piotrek z PPE skorzystał z tej okazji, chodząc potem po Łodzi i wzbudzając zachwyt okolicznych kibiców Widzewa), czy nałożyć elfickie uszy.

Festiwal WiedźminFest

Festiwal WiedźminFest

Kolejka ustawiała się także do cosplayerów, którzy zostali zaproszeni na event. Kilka wersji Yennefer, Triss i Geralta paradowała po halach, ale największą furorę zrobił oczywiście Maul Cosplay, czyli jeden z najbardziej znanych cosplayerów na świecie pochodzący z Niemiec. Nie pierwszy i zapewne nie ostatni raz pokazał się w stroju Geralta i tutaj jedna uwaga - spotkałem się już na różnych eventach z cosplayerami noszącymi miano gwiazd, którym woda sodowa uderzyła trochę do głowy. W przypadku Maula nie miało to miejsca - to niezwykle sympatyczny, miły i skromny gość, z którym tego dnia kilka razy ucinaliśmy sobie pogawędkę. Cały czas uśmiechnięty, chętny do pozowania, niezwykle cieple nastawiony do zwiedzających człowiek. 

Festiwal WiedźminFest

Festiwal WiedźminFest

Dalsza droga przez halę prowadziła do dużej sali z medalionem i ścianką, na której nieco później pozowała ekipa serialowa, to również tutaj znajdowała się robiąca spore wrażenie sala kinowa, w której zaprezentowano przedpremierowo pierwsze dla odcinki serialu. Zanim to nastąpiło na scenie pojawił się także zespół folkmetalowy "Percival Schuttenbach", który zagrał utwory pojawiające się w serialu. Jedną z piosenek śpiewa w produkcji Netfliksa Joey Batey wcielający się Jaskra. Warto dodać, że Percival znany jest również fanom gier z serii Wiedźmin, gdzie również mogliśmy usłyszeć ich utwory. 

Festiwal WiedźminFest

Festiwal Wiedźmin fest

W dalszej części budynku Netlfix przygotował dekoracje, które robiły naprawdę spore wrażenie Można było natknąć się nie tylko na wiedźmińskie potwory, ale trafić dosłownie na tereny bagnistego Velen. Mech, woda, i ściółka położona na ziemi i charakterystyczny leśny zapach  potęgowany efektami dźwiękowymi sprawiały wrażenie, jakbyśmy faktycznie trafili na jakieś mokradła. Nieopodal można było zawalczyć na miecze (takie prawdziwe, więc chwytać za ostrze obsługa nie polecała) z wiedźminami czy zapozować przy ogromnym powtórzę. Nieco powyżej znalazło się też miejsce na ekrany przedstawiające bestiariusz z przygód Geralta, by w dalszej części trafić do ogromnej karczmy.

Festiwal Wiedźmin fest

Festiwal Wiedźmin fest

Festiwal Wiedźmin fest

Tutaj klimat ponownie urzekał - uczestnicy imprezy mogli zagrać w kości, posłuchać piosenek granych przez bardów, podziwiać odpowiednio wystylizowane tancerki, siłować się na rękę z kolejnym Wiedźminem, rzucić okiem na tablice ze zleceniami, zajrzeć do chatki "Wiedźmy" z eliksirami, czy w końcu skorzystać z lokalnego menu i napić się jaskółki czy kota. Był też popcorn w kilku smakach, choć słyszałam narzekania, że Netlfix nie przygotował dla biesiadników złocistego trunku i dziczyzny. Może następnym razem :) 

Festiwal Wiedźmin fest

Festiwal Wiedźmin fest

Festiwal Wiedźmin fest

Swoją strefę miał również OldSpice, choć była ona tak oblegana, że trzeba było stać w kolejce blisko godzinę, by dostać się do środka. Trzeba jednak przyznać, że strefa, choć mała, pozwalała choćby wbić się do słynnej wiedźmińskiej balii, zapozować w lustrze z Bruxą wystającą ze ściany czy spotkać zawieszoną pod sufitem Kikimorę. Obecny ze mną Pilotek wczuwał się dalej w klimat i postanowił nawet pocałować zad konia (kto pamięta sceny z Yen ten od razu skojarzy ten zad), który również wystawał ze ściany i anatomicznie był zaskakująco wierny rzeczywistości. W strefie z karczmą było też stoisko, na którym można było zagrać w Dziki Gon, a CD Projekt RED rozłożył też wielki stół do Gwinta, na którym toczyły się karciane pojedynki. 

Festiwal Wiedźmin fest

Festiwal Wiedźmin fest

Festiwal Wiedźmin fest

Organizatorzy przygotowali też coś na wzór gry miejskiej - w kilku lokacjach gdzie odbywała się impreza można było natknąć się na cztery plakaty z zagadkami. Każda taka zagadka dawała jedną liczbę, a te ostatecznie tworzyły czterocyfrowy kod. Ten można było użyć na kłódce, by otworzyć wielką skrzynie z nagrodami. Niestety mimo iż odgadliśmy z Piotrem prawidłowo kod, miła pani z CD Projekt RED stwierdziła, że teraz ma przerwę i nie pozwoliła nam użyć kodu na skrzyni. Smuteczek, bo nie wiadomo, co tam się kryło, a może wracalibyśmy do Warszawy na jednorożcu. 

Festiwal Wiedźmin fest

Festiwal Wiedźmin fest

Główną atrakcją imprezy była obecność wspomnianych we stepie gwiazd serialu. Ci wprawdzie zaliczyli małe opóźnienie, ale na scenie bardzo dobrze wykorzystał ten czas Tomasz Bagiński, producent netfliksowego Wiedźmina, opowiadając nieco więcej o kulisach produkcji serialu. Gdy jednak w końcu pojawili się Anya Chalotra (grająca Yennefer), Freya Allan (Ciri), Joey Batey (Jaskier) oraz Henry Cavill, rozległ się ogromny aplauz. Nie trzeba dodawać, że największych braw doczekał się odtwórca roli Geralta, który wraz z końcem trzeciego sezonu żegna się z rolą. Aktorzy po sesji pytań i odpowiedzi zapozowali na końcu do wspólnego zdjęcia, a następnie udali się na sesję zdjęciową, na którą media nie zostały już jednak wpuszczone.  

Festiwal Wiedźmin fest

Festiwal Wiedźmin fest

Zarówno w sobotę jak i niedzielę, zapewne aby uniknąć zbyt dużego tłumu, impreza podzielona była na dwie tury - poranną i popołudniową, Oczywiście bardziej atrakcyjną opcją był event sobotni, wszak tylko tego dnia na miejscu pojawiła się obsada serialu. Czego zabrakło? Sklepiku z gadżetami i książek, gier i serialu, bo była to znakomita okazja, by więcej graczy zakupiło powieści naszego pisarza czy różnego rodzaju merch z uniwersum. Ale być może Netflix nie chciał być posądzony, że event miał charakter zarobkowy, wszak wszystko było tu za darmo. O tym jak wypadł trzeci sezon Wiedźmina dowiecie się już niedługo z naszej recenzji, wcześniej zaś będziecie mogli obejrzeć krótki wywiad, który przeprowadziliśmy z aktorkami wcielającymi się w role Ciri i Yennefer. Jeśli zaś chodzi o samą imprezę - trzeba przyznać, że event był naprawdę udany, stworzony z rozmachem i przedstawiający narodziny i rozwój całego uniwersum, nie tylko netfliksowego serialu. Oby więcej tak dobrze zorganizowanych imprez dla fanów. 

Roger Żochowski Strona autora
Przygodę z grami zaczynał w osiedlowym salonie, bijąc rekordy w Moon Patrol, ale miłością do konsol zaraziły go Rambo, Ruskie jajka, Pegasus, MegaDrive i PlayStation. O grach pisze od 2003 roku, o filmach i serialach od 2010. Redaktor naczelny PPE.pl i PSX Extreme. Prywatnie tata dwójki szkrabów, miłośnik górskich wspinaczek, powieści Murakamiego, filmów Denisa Villeneuve'a, piłki nożnej, azjatyckiej kinematografii, jRPG, wyścigów i horrorów. Final Fantasy VII to jego gra życia, a Blade Runner - film wszechczasów. 
cropper