Death Stranding 2 - co knuje Kojima? Poznajcie teorie fanów

The Game Awards przyniosło odpowiedzi na kluczowe pytanie. Czy Death Stranding 2 powstaje? Od pół roku wiemy już, że tak. Studio Kojima Productions przed niespełna czterema laty opracowało nowatorską i angażującą historię. Nakreśloną emocjonalnymi i nadinteligentnymi personami. Gra, w której samo chodzenie jest przygodą. Sony nigdy nie chwaliło się wynikiem sprzedaży Death Stranding. Następnie wydano wersję reżyserką, korzystającą z dodatkowych możliwości PS5. Teraz, w oczekiwaniu na sequel mnożą się teorie oraz snucia zagorzałych kojimistów. Czy którekolwiek z nich się spełnią?

Od czasów kultowego Metal Gear Solid kolejne premiery z autografem Hideo Kojimy stawały się przedmiotem obszernych analiz. Nie inaczej dzieje się w przypadku Death Stranding 2. Dlaczego Sam osiwiał? Czemu Fragile wygląda młodziej? I wreszcie, kim jest tajemnicza, zamaskowana postać? Uprzedzamy, że tekst zawiera istotne spojlery odnoszące się do kluczowych wydarzeń z części pierwszej. Czytelników interesujących się Wdarciem Śmierci, lecz oczekującym na poznanie historii tradycyjnie zapraszamy po ukończeniu tej wielkiej przygody.

Delikatne oblicze

Fragile. Odgrywana przez Lea'ię Seadoux bohaterka to arcyciekawa i kluczowa postać w uniwersum Death Stranding. Wiemy już, że za jej stan zdrowia odpowiada człowiek w złotej masce, Higgs (Troy Baker). Zmuszając ją do wyjścia na deszcz temporalny, spowodował, że ciało Fragile uległo znacznemu postarzeniu. Twarz bohaterki uratował założony na głowę worek. Ta poprzysięgła zemstę i dostała ją. „Przed państwem Higgs. Boska cząstka obecna we wszystkim, co istnieje” - głosi antagonista Death Stranding, gdy Sam Porter Bridges (Norman Reedus) spotyka go po raz pierwszy. Higgs przegrał z Fragile, która pozostawiła go samego na plaży. Relacja Fragile i Sama mocno się zacieśnia w trakcie fabularnego przebiegu Death Stranding. Liczymy na rozwinięcie wątku w sequelu. Jak można zauważyć na materiałach promocyjnych, Fragile wyraźnie odmłodniała.

Co jest przyczyną takiego stanu rzeczy? Wielu fanatyków kojimowskiej intrygi twierdzi, że mamy po prostu do czynienia z jednym ze wspomnień (flashback). Pojawiły się nawet teorie mówiące o sekwencji wspomnień zrealizowanej w dawnym standardzie Metal Gear Solid 4: Guns of the Patriots. Wówczas gracze mogli szybko przywołać obraz danej postaci z poprzednich odsłon popularnego cyklu Konami. Szanse na podobną implementację są w tym przypadku raczej nikłe, lecz u Kojimy nigdy nic nie wiadomo. Interesującą (do tego całkiem realną) teorię wysunął użytkownik IndianaJwns. Internauta twierdzi, że efekt „młodszej” Fragile wynika z zupełnie nowego zjawiska w świecie gry. Mowa o odwróconych opadach temporalnych. W Death Stranding ten specyficzny rodzaj deszczu powodował błyskawiczne starzenie się wszystkiego, co żywe. Jeśli przewidywania fana okażą się prawdziwe, będziemy narażeni na swoiste Babality (Mortal Kombat Trilogy, anyone?). Z kolei według użytkownika Mehlano, Fragile odzyskała siły dzięki Lou, BB towarzyszącemy Samowi przez niemal całą drogę w grze. Ojcem tego dziecka okazał się Clifford Unger (Mads Mikkelsen).

Najciekawszą teorię wysunął niejaki LaserTurboShark69. Zgodnie z treścią jego opinii, Hideo Kojima utworzy całe multiwersum, natomiast widok odmłodzonej Fragile to efekt alternatywnej rzeczywistości. Idąc dalej tym tokiem, może trafilibyśmy na chwilę do świata Metal Gear? Niestety, przy nikłej relacji Kojimy z Konami to niewykonalne. Sama koncepcja brzmi jednak kusząco. Uniwersum Death Stranding to multum interesującej treści, zarówno w naukowym, jak i społecznym formacie. Nie możemy się doczekać rozwinięć zaplanowanych przez studio.

Ona i On

Trochę ciężej przychodzi rozwikłanie zagadki związanej z Samem, głównym bohaterem Death Stranding. Siwe włosy to logiczna i biologiczna oznaka starzenia się. Być może ma to związek z deszczem temporalnym lub z odstępem czasu, jaki dzieli pierwszą i drugą część. Jeśli Fragile była tylko efektem wyobraźni bohatera? Niektórzy przypisuję siwiznę jako czynnik nadmiernego stresu, przez który nieustannie przechodził Sam w trakcie Death Stranding. Nerwowe sygnały Odradka sam pamiętam do dzisiaj. O wiele ciekawiej zapowiada się motyw tajemniczej, zamaskowanej postaci. Fani są zgodni. To Amelie, znana również jako Samantha America Strand. U kresu poprzedniej historii okazała się jednostką zagłady. Sam spotyka ją na jej plaży. To jedna osoba. Wszystko przez oddzielenie się Ha oraz Ka. Stąd wzięła się postać pani prezydent, Bridget Strand. Amelie, jak się później okazuje, nie mogła być jej córką. Kobieta zachorowała w wieku 20 lat na raka szyjki macicy. Amelie i Bridget to jedność.

Na zwiastunie widzimy pewną hybrydę Amelie i Higgsa. Dotychczas nie wiadomo, co dokładnie stało się z odgrywanym przez Troya Bakera czarnym charakterem. Pozostawiony przez Fragile na plaży należącej do Amelie, miałby odebrać sobie życie. Usłyszeliśmy tylko strzał. Resztę owiano tajemnicą. W Death Stranding Higgs zawzięcie poszukiwał Amelie, więc może jednak dopiął swego? Widzimy licznej podobieństwa na tajemniczej postaci. Maska, zbroja, oraz coś w rodzaju BB. Tym razem nie jest to złota maska, lecz sądzimy, że stoi za tym Higgs. To postać ze świetnym potencjałem i chętnie zobaczymy jego powrót, nawet w tak bliżej nieokreślonej formie. Możliwości rozwoju fabularnego w Death Strandin 2 będzie zapewne mnóstwo. Kojima w trakcie pandemii przepisał historię zupełnie od nowa. Niebawem ją poznamy, choć fani nieustannie piszą własne Wdarcia Śmierci.